Marcin Bąk: Przywódca na trudne czasy

Nasz system prawny jest taki trochę dziwny. Prezydent Polski zgodnie z Konstytucją jest głową państwa ale tak za wiele do powiedzenia w sprawach bieżących to on nie ma. Z drugiej jednak strony nie jest tylko czystym figurantem, niczym prezydent Niemiec. Warto się więc zastanowić, jakie cechy powinien posiadać ten wysoko postawiony urzędnik.
Polska flaga Marcin Bąk: Przywódca na trudne czasy
Polska flaga / pixabay.com

Prezencja

Prezydent ma godnie reprezentować Rzeczpospolitą w relacjach z innymi państwami i ważnymi osobami. Cechy fizyczne są tutaj bardzo ważne. Choć od czasów gdy tworzyły się pierwsze neolityczne państwa upłynęło wiele tysiącleci, to pewne mechanizmy rządzące ludzkim postrzeganiem świata nie zmieniły się za bardzo. Przywódca ma być atrakcyjny fizycznie, tego oczekuje od niego wspólnota. Powinien być raczej wysoki niż niski, silnej budowy i sprawiający wrażenie osoby o dobrej kondycji. Dobrze, by miał silny głos o niskiej, przyjemnej barwie. W kontekście relacji międzynarodowych, wystąpień na forach i konferencji prasowych nie było by oczywiście źle, by prezydent był w stanie posługiwać się kilkoma językami.  W przeszłości mieliśmy kilku ludzi, którzy tą część obowiązków reprezentacyjnych prezydenta pełnili świetnie. Na nikim tak dobrze nie leżał frak jak na prezydencie Ignacym Mościckim. Nikt nie potrafił tak wspaniale otworzyć balu, rautu lub przyjęcia na cześć zagranicznego ambasadora, jak ten arystokratycznie prezentujący się, starszy pan, płynnie rozmawiający w kilku językach. To są wciąż bardzo ważne sprawy, których mamy prawo oczekiwać od naszego reprezentanta.

Przywództwo

Oczywiście, sam dobry wygląd i elokwencja nie wyczerpują naszych oczekiwań względem człowieka pretendującego do stanowiska najważniejszego urzędnika w państwie. Czasy idą ciężkie, jak ciężkie to jeszcze nie wiemy, ale sytuacja wokół naszego kraju zaczyna się robić, jak już nie raz w dziejach, niepokojąca. Wojna toczy się tuż za naszymi granicami, czy przeleje się przez te granice, tego nie wiemy ale powinniśmy brać pod uwagę wszelkie scenariusze. Również te z rozwijaniem działań, jak to się mówi, poniżej progu wojny. Czyli trzeba liczyć się z możliwymi zamieszkami, wielkimi katastrofami komunikacyjnymi, tego rodzaju sprawami. Prezydent posiada kilka uprawnień, które mogą się w takich sytuacjach okazać naprawdę ważne, poczynając od tego, że jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej. Osoba pełniąca taka funkcję, zwłaszcza w czasach próby, powinna być raczej z twardszego niż z miękkiego materiału „ulepiona”. Oczekiwalibyśmy więc od prezydenta silnego charakteru, odporności na stres i trudne sytuacje, zdolności do pracy pod presją czasu i zmieniających się warunków. No i nie wiem jak Państwo, ale ja oczekiwałbym od prezydenta odwagi. Zwyczajnej, ludzkiej odwagi, by nie dał się byle komu i byle czym zastraszyć czy zmanipulować. Nie każdy posiada takie cechy charakteru ale też i nie każdy powinien być prezydentem.

Co to kwestii moralnych, to sprawa jest złożona. Z jednej strony wszyscy żyjący w demokracji maja takie przeświadczenie, że politycy od czasu do czasu musza trochę nakłamać, bo inaczej nie wygrali by wyborów. Z drugiej jednak strony nikt by sobie nie życzył na fotelu prezydenta notorycznego kłamcy, człowieka który radykalnie zmienia poglądy zgodnie z koniunkturą albo takiego, który w ogóle nie posiada własnych poglądów. W naszej kulturze również skandale natury obyczajowej nie są najlepszą rekomendacją do pełnienia służby publicznej i wydaje się, że od prezydenta oczekiwalibyśmy w tych kwestiach raczej czystej karty. Podobnie jak kwestie związane z jakimiś podejrzeniami o nazwijmy to delikatnie, nieprzejrzystością finansową.

Prezydent – strażnik praw?

Prezydent powinien stać na straży ładu konstytucyjnego w naszym kraju. Posiada do tego odpowiednie prerogatywy i nie sa one wcale takie małe. Inicjatywa ustawodawcza z jednej strony a możliwość zawetowania ustaw z drugiej, to dość ważne narzędzia prawne. Pytanie – czy prezydent musi sam czytać wszelkie projekty ustaw, porównywać je z Konstytucja i wychwytywać wszystkie błędy? Oczywiście nie, ma do tego sztab odpowiednich ludzi, prawników którzy przynajmniej w teorii powinni wykonywać za niego całą ta pracę. Prawnikiem być nie musi, choć wydaje się, że jego kompetencje zawodowe powinny być na tyle duże, żeby był w stanie dobrze zrozumieć referowane mu efekty pracy zespołu prawniczego. To już jest pewna sztuką i nie każdy takie kompetencje posiada.

Ostatni zakres kompetencji, który powinniśmy rozważać przy wybieraniu prezydenta, to doświadczenie. Jest z tym pewna trudność, jako że większość kandydatów z reguły nie może się pochwalić żadnym doświadczeniem na stanowisku prezydenta RP, co oczywiste. Można kierować się oczywiście szukając analogii – jakie było ich dotychczasowe doświadczenie w podobnych sytuacjach, czym kierowali ale jest z tym pewna trudność. Nawet kierowanie sprawami wielkiego miasta to nie to samo, co prezydentura naszego kraju. Niemniej możemy śledząc dotychczasową ścieżkę zawodową kandydata, powiedzieć już coś niecoś o jego cechach.

Wybory już za kilka tygodni. Przed nami ważna decyzją, niełatwo ja podjąć, gdyż kampania wyborcza to w dużej mierze teatr, gdzie operuje się iluzją. Niemniej powinniśmy dokonując wyboru starać się przez tą iluzje przeniknąć i obdarzyć naszym zaufaniem człowieka o najlepszych kompetencjach. Kto to jest – niech każdy zadecyduje już sam.


 

POLECANE
Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby z ostatniej chwili
Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby

Liczba migrantów, którzy nielegalnie przybyli do Wielkiej Brytanii, przepływając kanał La Manche łodziami, przekroczyła 30 tys. od początku 2025 r. – wynika z opublikowanych w niedzielę danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych (Home Office).

Klaus Bachmann oburzony odwołaniem Krzysztofa Ruchniewicza z Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
Klaus Bachmann oburzony odwołaniem Krzysztofa Ruchniewicza z Instytutu Pileckiego

Kontrowersyjny niemiecki publicysta Klaus Bachmann skomentował w „Berliner Zeitung” decyzję o odwołaniu Krzysztofa Ruchniewicza ze stanowiska dyrektora Instytutu Pileckiego. Jak twierdzi, przyczyną dymisji "były obawy rządu przed krytyką ze strony prawicy".

Dorota Wysocka-Schnepf grozi Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi z ostatniej chwili
Dorota Wysocka-Schnepf grozi Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi

Dziennikarka Dorota Wysocka-Schnepf zapowiedziała pozwy wobec Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka. Powodem ma być – jak twierdzi – „piętnowanie” jej 14-letniego syna. Na jej wpis dosadnie odpowiedział twórca Kanału Zero. 

Gen. Kellogg: Rosja nie chce końca wojny. Wciąż eskaluje konflikt z ostatniej chwili
Gen. Kellogg: Rosja nie chce końca wojny. Wciąż eskaluje konflikt

- Ostatni rosyjski atak na Kijów jest eskalacją, a nie sygnałem, że Rosja chce dyplomatycznie zakończyć tę wojnę - ocenił w niedzielę specjalny wysłannik ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg. Prezydent Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy jest gotowy nałożyć nowe sankcje na Rosję

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Dobra wiadomość dla pasażerów z Łodzi i regionu. Od czerwca 2026 roku uruchomione zostaną bezpośrednie połączenia kolejowe do Płocka. Pociągi obsługiwać będzie Łódzka Kolej Aglomeracyjna (ŁKA).

Ewakuacja budynków w Warszawie. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Ewakuacja budynków w Warszawie. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej

Żandarmeria Wojskowa poinformowała o zaskakujących ustaleniach po sobotnim wybuchu na poligonie w Warszawie-Rembertowie. W mieszkaniu rannych osób odkryto znaczne ilości materiałów wybuchowych oraz pozostałości po granatach i pociskach moździerzowych. Ze względów bezpieczeństwa zarządzono ewakuację okolicznych budynków przy ul. Zawiszaków w Warszawie.

Minister Finansów USA: Jesteśmy gotowi nałożyć sankcje na Rosję, jeśli Europa do nas dołączy z ostatniej chwili
Minister Finansów USA: Jesteśmy gotowi nałożyć sankcje na Rosję, jeśli Europa do nas dołączy

Jesteśmy gotowi zwiększyć presję na Rosję, ale potrzebujemy, by nasi europejscy partnerzy poszli za nami - powiedział w niedzielę minister finansów USA Scott Bessent. Jak stwierdził, nałożenie wspólnych sankcji i ceł na państwa kupujące rosyjską ropę doprowadzi do załamania rosyjskiej gospodarki.

Jeśli chociaż połowa konkretów będzie zrealizowana.... Adam Bielan zdradził kulisy rozmów Trump-Nawrocki z ostatniej chwili
"Jeśli chociaż połowa konkretów będzie zrealizowana...". Adam Bielan zdradził kulisy rozmów Trump-Nawrocki

Europoseł PiS Adam Bielan ujawnił szczegóły wrześniowego spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem. W rozmowie z Tomaszem Sakiewiczem w programie „Polityczna kawa” na antenie Telewizji Republika polityk podkreślił, że relacje między przywódcami mają charakter wyjątkowy i bezprecedensowy.

ZUS wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał ważny komunikat

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina o ważnych terminach dla uczniów i studentów, którzy pobierają rentę rodzinną po zmarłym rodzicu. Brak odpowiednich dokumentów w wyznaczonym czasie może oznaczać utratę świadczenia.

Świat zapomniał o niemieckich zbrodniach, najszybciej zapomnieli Niemcy, a najgorzej, że i my zapominamy tylko u nas
Świat zapomniał o niemieckich zbrodniach, najszybciej zapomnieli Niemcy, a najgorzej, że i my zapominamy

Świat zapomniał, świat już zapomniał o tym czym była II Wojna Światowa, świat zachodni już dawno zapomniał czym była nierozliczona do dziś okupacja Polski, Rosji, Białorusi czy Ukrainy.

REKLAMA

Marcin Bąk: Przywódca na trudne czasy

Nasz system prawny jest taki trochę dziwny. Prezydent Polski zgodnie z Konstytucją jest głową państwa ale tak za wiele do powiedzenia w sprawach bieżących to on nie ma. Z drugiej jednak strony nie jest tylko czystym figurantem, niczym prezydent Niemiec. Warto się więc zastanowić, jakie cechy powinien posiadać ten wysoko postawiony urzędnik.
Polska flaga Marcin Bąk: Przywódca na trudne czasy
Polska flaga / pixabay.com

Prezencja

Prezydent ma godnie reprezentować Rzeczpospolitą w relacjach z innymi państwami i ważnymi osobami. Cechy fizyczne są tutaj bardzo ważne. Choć od czasów gdy tworzyły się pierwsze neolityczne państwa upłynęło wiele tysiącleci, to pewne mechanizmy rządzące ludzkim postrzeganiem świata nie zmieniły się za bardzo. Przywódca ma być atrakcyjny fizycznie, tego oczekuje od niego wspólnota. Powinien być raczej wysoki niż niski, silnej budowy i sprawiający wrażenie osoby o dobrej kondycji. Dobrze, by miał silny głos o niskiej, przyjemnej barwie. W kontekście relacji międzynarodowych, wystąpień na forach i konferencji prasowych nie było by oczywiście źle, by prezydent był w stanie posługiwać się kilkoma językami.  W przeszłości mieliśmy kilku ludzi, którzy tą część obowiązków reprezentacyjnych prezydenta pełnili świetnie. Na nikim tak dobrze nie leżał frak jak na prezydencie Ignacym Mościckim. Nikt nie potrafił tak wspaniale otworzyć balu, rautu lub przyjęcia na cześć zagranicznego ambasadora, jak ten arystokratycznie prezentujący się, starszy pan, płynnie rozmawiający w kilku językach. To są wciąż bardzo ważne sprawy, których mamy prawo oczekiwać od naszego reprezentanta.

Przywództwo

Oczywiście, sam dobry wygląd i elokwencja nie wyczerpują naszych oczekiwań względem człowieka pretendującego do stanowiska najważniejszego urzędnika w państwie. Czasy idą ciężkie, jak ciężkie to jeszcze nie wiemy, ale sytuacja wokół naszego kraju zaczyna się robić, jak już nie raz w dziejach, niepokojąca. Wojna toczy się tuż za naszymi granicami, czy przeleje się przez te granice, tego nie wiemy ale powinniśmy brać pod uwagę wszelkie scenariusze. Również te z rozwijaniem działań, jak to się mówi, poniżej progu wojny. Czyli trzeba liczyć się z możliwymi zamieszkami, wielkimi katastrofami komunikacyjnymi, tego rodzaju sprawami. Prezydent posiada kilka uprawnień, które mogą się w takich sytuacjach okazać naprawdę ważne, poczynając od tego, że jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej. Osoba pełniąca taka funkcję, zwłaszcza w czasach próby, powinna być raczej z twardszego niż z miękkiego materiału „ulepiona”. Oczekiwalibyśmy więc od prezydenta silnego charakteru, odporności na stres i trudne sytuacje, zdolności do pracy pod presją czasu i zmieniających się warunków. No i nie wiem jak Państwo, ale ja oczekiwałbym od prezydenta odwagi. Zwyczajnej, ludzkiej odwagi, by nie dał się byle komu i byle czym zastraszyć czy zmanipulować. Nie każdy posiada takie cechy charakteru ale też i nie każdy powinien być prezydentem.

Co to kwestii moralnych, to sprawa jest złożona. Z jednej strony wszyscy żyjący w demokracji maja takie przeświadczenie, że politycy od czasu do czasu musza trochę nakłamać, bo inaczej nie wygrali by wyborów. Z drugiej jednak strony nikt by sobie nie życzył na fotelu prezydenta notorycznego kłamcy, człowieka który radykalnie zmienia poglądy zgodnie z koniunkturą albo takiego, który w ogóle nie posiada własnych poglądów. W naszej kulturze również skandale natury obyczajowej nie są najlepszą rekomendacją do pełnienia służby publicznej i wydaje się, że od prezydenta oczekiwalibyśmy w tych kwestiach raczej czystej karty. Podobnie jak kwestie związane z jakimiś podejrzeniami o nazwijmy to delikatnie, nieprzejrzystością finansową.

Prezydent – strażnik praw?

Prezydent powinien stać na straży ładu konstytucyjnego w naszym kraju. Posiada do tego odpowiednie prerogatywy i nie sa one wcale takie małe. Inicjatywa ustawodawcza z jednej strony a możliwość zawetowania ustaw z drugiej, to dość ważne narzędzia prawne. Pytanie – czy prezydent musi sam czytać wszelkie projekty ustaw, porównywać je z Konstytucja i wychwytywać wszystkie błędy? Oczywiście nie, ma do tego sztab odpowiednich ludzi, prawników którzy przynajmniej w teorii powinni wykonywać za niego całą ta pracę. Prawnikiem być nie musi, choć wydaje się, że jego kompetencje zawodowe powinny być na tyle duże, żeby był w stanie dobrze zrozumieć referowane mu efekty pracy zespołu prawniczego. To już jest pewna sztuką i nie każdy takie kompetencje posiada.

Ostatni zakres kompetencji, który powinniśmy rozważać przy wybieraniu prezydenta, to doświadczenie. Jest z tym pewna trudność, jako że większość kandydatów z reguły nie może się pochwalić żadnym doświadczeniem na stanowisku prezydenta RP, co oczywiste. Można kierować się oczywiście szukając analogii – jakie było ich dotychczasowe doświadczenie w podobnych sytuacjach, czym kierowali ale jest z tym pewna trudność. Nawet kierowanie sprawami wielkiego miasta to nie to samo, co prezydentura naszego kraju. Niemniej możemy śledząc dotychczasową ścieżkę zawodową kandydata, powiedzieć już coś niecoś o jego cechach.

Wybory już za kilka tygodni. Przed nami ważna decyzją, niełatwo ja podjąć, gdyż kampania wyborcza to w dużej mierze teatr, gdzie operuje się iluzją. Niemniej powinniśmy dokonując wyboru starać się przez tą iluzje przeniknąć i obdarzyć naszym zaufaniem człowieka o najlepszych kompetencjach. Kto to jest – niech każdy zadecyduje już sam.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe