Pożar na terenie dawnego poligonu. Potężna akcja służb

Intensywna walka z żywiołem
Jak relacjonował st. kpt. Tomasz Przyborowski, dowódca sekcji:
"Pożar rozprzestrzenił się w pierwszej fazie dosyć szybko, w terenie bardzo trudno dostępnym, gdzie jednostki miały duży problem z budowaniem linii gaśniczych, rozwinięciem się do tego pożaru i to stwarzało duże problemy."
Choć sytuacja została opanowana, strażacy nie mogą jeszcze odetchnąć z ulgą. Teraz czeka ich wielogodzinna, żmudna praca, by dogasić wszystkie zarzewia ognia.
Według strażaków pożar nie wybuchł przypadkowo. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś celowo podpalił teren.
"Podejrzewam, że było to podpalenie tego terenu."
- stwierdził Przyborowski.
- Niemcy niezadowoleni z decyzji Polski. Chodzi o ogromne złoża gazu
- Emerytka ścigana za wpis na temat Owsiaka. Jest decyzja sądu
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- "Jesteśmy w szoku". Książę Harry rezygnuje
- Tadeusz Płużański: Helena Wolińska - potwór w mundurze
Dym widoczny z Warszawy
Kłęby gęstego dymu unosiły się wysoko nad lasem i były widoczne nawet z centrum Warszawy. Ogień udało się zatrzymać, ale strażacy zapowiadają, że akcja gaśnicza potrwa jeszcze wiele godzin.
Poligon w Zielonce - historia obiektu
Dawny poligon wojskowy w Zielonce powstał w 1888 roku z inicjatywy Rosjan. Jego powierzchnia to ok. 7 tys. hektarów, a długość terenu sięga 20 kilometrów. Obecnie nie odbywają się tam regularne ćwiczenia wojskowe, jednak obiekt bywa wykorzystywany przez Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia.