Abp Józef Kupny: Niestety nie osiągnęliśmy porozumienia ze stroną rządową

- Mimo dobrej atmosfery, przedstawiciele rządu nie wyrazili zgody na kompromisowe propozycje strony kościelnej i do porozumienia nie doszło – powiedział KAI abp Józef Kupny po poniedziałkowym spotkaniu Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu i Episkopatu. Abp Kupny jest współprzewodniczącym Komisji Wspólnej wraz z Tomaszem Siemoniakiem, ministrem spraw wewnętrznych.
abp Józef Kupny Abp Józef Kupny: Niestety nie osiągnęliśmy porozumienia ze stroną rządową
abp Józef Kupny / YT print screen/EWTN Polska

Abp Kupny wyjaśnił, że poniedziałkowe spotkanie Komisji Wspólnej odbyło się na wniosek Podzespołu ds. Religii Szkole, gdyż na tym forum, pomimo dwóch spotkań, nie została przyjęta propozycja przedstawicieli Kościoła, sformułowana przez bp. Wojciecha Osiala, aby w szkołach ponadpodstawowych wprowadzić jedną godziną tygodniowo zajęć z religii lub etyki, ale za to w formie obligatoryjnej, obowiązującej wszystkich uczniów. Strona kościelna poszła w tej sposób na kompromis, zgadzając się na propozycję min. Barbary Nowackiej, aby była tylko jedna godzina z religii, ale pod wspomnianym wyżej warunkiem.  

Czytaj także: Rabini oburzeni tegoroczną watykańską szopką: Franciszek szkodzi relacjom z judaizmem

Potrzebne porozumienie

Na początku dzisiejszego spotkania Komisji Wspólnej – jak podkreślił abp Kupny – przedstawiciele Kościoła przypomnieli, że uregulowanie przez Ministra Edukacji spraw dotyczących organizacji nauki religii w przedszkolach i szkołach wymaga – jak podkreśla ustawa o systemie oświaty - działania  „w porozumieniu z władzami Kościoła Katolickiego i Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego oraz innych kościołów i związków wyznaniowych, co dodatkowo potwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 27 listopada 2024 roku”.

- Pomimo naszych nadziei na dzisiejszym spotkaniu  porozumienia nie osiągnięto – powiedział wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu. Wyjaśnił, że „w ramach poszukiwania kompromisu, strona kościelna powtórzyła propozycję reformy, polegającej na rozłożonej w czasie, stopniowej redukcji wymiaru nauczania religii w szkołach ponadpodstawowych, przy poszanowaniu praw pracowniczych katechetów oraz wprowadzeniu zasady obligatoryjności nauczania religii lub etyki ze względu na potrzebę aksjologicznej formacji uczniów. Natomiast w szkołach podstawowych sytuacja powinna pozostać bez zmian”.

- Bardzo zależało nam na osiągnięciu porozumienia w tej kwestii, ale niestety rozmowy nie przyniosły żadnego rozstrzygnięcia – podkreślił abp Kupny.  Wyjaśnił, że rozwiązałoby to wiele problemów, gdyż wszyscy uczniowie uczestniczyliby w tych zajęciach idąc na religię lub etykę, nie byłoby więc problemu z zagospodarowaniem im czasu czy potrzeby organizowania tych lekcji – tak jak pragnie MEN - na pierwszej lub ostatniej godzinie.

Redukcja liczby katechetów?

Nie pomogły też argumenty - dodał arcybiskup - że ograniczenie do jednej godziny lekcji religii stwarza olbrzymie trudności dla nauczycieli religii, których liczbę trzeba będzie zredukować bądź zmusić ich do konieczności przekwalifikowania się. W odpowiedzi na to min. Nowacka zapewniała, że „dołoży wszelkich starań aby stało się to możliwe i prace nad tym trwają”.

Jak podkreślił abp Kupny, min. Nowacka był skłonna zgodzić się jedynie na kosmetyczne zmiany, mianowicie, aby dwie godziny religii obowiązywały tylko od 1 do 3 klasy szkoły podstawowej, ale aby później była to tylko jedna godzina.

Czytaj także: W Watykanie stanęły już choinka i szopka

Fundusz Kościelny

W trakcie obrad – jak informuje abp Kupny - podjęto również kwestię Funduszu Kościelnego. Strona rządowa ponowiła przedstawione na poprzednim posiedzeniu Komisji Wspólnej propozycje dotyczące zastąpienia Funduszu Kościelnego innymi rozwiązaniami. Arcybiskup przypomniał, że strona kościelna czeka na powołanie, zgodnie z zapisami Konkordatu, zespołu rządowego do rozmów ze stroną kościelną. Dodał, że przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej powołał już w marcu odpowiedni zespół do prowadzenia rokowań, a strona rządowa wciąż z tym zwleka.

- Muszę szczerze powiedzieć, że jesteśmy rozczarowani, bowiem stoimy w miejscu – podsumował obrady Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu abp Kupny.

mp


 

POLECANE
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę, że podjęte w sobotę działania wojska nie potwierdziły naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Wszystkie decyzje miały na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom - podkreślono w komunikacie.

Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

REKLAMA

Abp Józef Kupny: Niestety nie osiągnęliśmy porozumienia ze stroną rządową

- Mimo dobrej atmosfery, przedstawiciele rządu nie wyrazili zgody na kompromisowe propozycje strony kościelnej i do porozumienia nie doszło – powiedział KAI abp Józef Kupny po poniedziałkowym spotkaniu Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu i Episkopatu. Abp Kupny jest współprzewodniczącym Komisji Wspólnej wraz z Tomaszem Siemoniakiem, ministrem spraw wewnętrznych.
abp Józef Kupny Abp Józef Kupny: Niestety nie osiągnęliśmy porozumienia ze stroną rządową
abp Józef Kupny / YT print screen/EWTN Polska

Abp Kupny wyjaśnił, że poniedziałkowe spotkanie Komisji Wspólnej odbyło się na wniosek Podzespołu ds. Religii Szkole, gdyż na tym forum, pomimo dwóch spotkań, nie została przyjęta propozycja przedstawicieli Kościoła, sformułowana przez bp. Wojciecha Osiala, aby w szkołach ponadpodstawowych wprowadzić jedną godziną tygodniowo zajęć z religii lub etyki, ale za to w formie obligatoryjnej, obowiązującej wszystkich uczniów. Strona kościelna poszła w tej sposób na kompromis, zgadzając się na propozycję min. Barbary Nowackiej, aby była tylko jedna godzina z religii, ale pod wspomnianym wyżej warunkiem.  

Czytaj także: Rabini oburzeni tegoroczną watykańską szopką: Franciszek szkodzi relacjom z judaizmem

Potrzebne porozumienie

Na początku dzisiejszego spotkania Komisji Wspólnej – jak podkreślił abp Kupny – przedstawiciele Kościoła przypomnieli, że uregulowanie przez Ministra Edukacji spraw dotyczących organizacji nauki religii w przedszkolach i szkołach wymaga – jak podkreśla ustawa o systemie oświaty - działania  „w porozumieniu z władzami Kościoła Katolickiego i Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego oraz innych kościołów i związków wyznaniowych, co dodatkowo potwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 27 listopada 2024 roku”.

- Pomimo naszych nadziei na dzisiejszym spotkaniu  porozumienia nie osiągnięto – powiedział wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu. Wyjaśnił, że „w ramach poszukiwania kompromisu, strona kościelna powtórzyła propozycję reformy, polegającej na rozłożonej w czasie, stopniowej redukcji wymiaru nauczania religii w szkołach ponadpodstawowych, przy poszanowaniu praw pracowniczych katechetów oraz wprowadzeniu zasady obligatoryjności nauczania religii lub etyki ze względu na potrzebę aksjologicznej formacji uczniów. Natomiast w szkołach podstawowych sytuacja powinna pozostać bez zmian”.

- Bardzo zależało nam na osiągnięciu porozumienia w tej kwestii, ale niestety rozmowy nie przyniosły żadnego rozstrzygnięcia – podkreślił abp Kupny.  Wyjaśnił, że rozwiązałoby to wiele problemów, gdyż wszyscy uczniowie uczestniczyliby w tych zajęciach idąc na religię lub etykę, nie byłoby więc problemu z zagospodarowaniem im czasu czy potrzeby organizowania tych lekcji – tak jak pragnie MEN - na pierwszej lub ostatniej godzinie.

Redukcja liczby katechetów?

Nie pomogły też argumenty - dodał arcybiskup - że ograniczenie do jednej godziny lekcji religii stwarza olbrzymie trudności dla nauczycieli religii, których liczbę trzeba będzie zredukować bądź zmusić ich do konieczności przekwalifikowania się. W odpowiedzi na to min. Nowacka zapewniała, że „dołoży wszelkich starań aby stało się to możliwe i prace nad tym trwają”.

Jak podkreślił abp Kupny, min. Nowacka był skłonna zgodzić się jedynie na kosmetyczne zmiany, mianowicie, aby dwie godziny religii obowiązywały tylko od 1 do 3 klasy szkoły podstawowej, ale aby później była to tylko jedna godzina.

Czytaj także: W Watykanie stanęły już choinka i szopka

Fundusz Kościelny

W trakcie obrad – jak informuje abp Kupny - podjęto również kwestię Funduszu Kościelnego. Strona rządowa ponowiła przedstawione na poprzednim posiedzeniu Komisji Wspólnej propozycje dotyczące zastąpienia Funduszu Kościelnego innymi rozwiązaniami. Arcybiskup przypomniał, że strona kościelna czeka na powołanie, zgodnie z zapisami Konkordatu, zespołu rządowego do rozmów ze stroną kościelną. Dodał, że przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej powołał już w marcu odpowiedni zespół do prowadzenia rokowań, a strona rządowa wciąż z tym zwleka.

- Muszę szczerze powiedzieć, że jesteśmy rozczarowani, bowiem stoimy w miejscu – podsumował obrady Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu abp Kupny.

mp



 

Polecane
Emerytury
Stażowe