[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Niczym gobelin

„Im więcej zastanawiałem się nad chrześcijaństwem, tym bardziej odkrywałem, że nie tylko ustanawia ono pewien ład, ale czyni to głównie po to, by móc wypuścić na wolność wszystko, co dobre” G.K. Chesterton „Ortodoksja”.
Witraż w katedrze Notre Dame
Witraż w katedrze Notre Dame / pixabay.com/bogitw

Kiedy myślę o ortodoksji w sensie szerokim, czyli o prostej ścieżce wiodącej ku tajemnicy Boga i duchowemu wzrostowi przez całe spektrum prawd wiary, rytuałów z nimi związanych, świat wartości i zasad postępowania oraz zwyczajów i wyobrażeń o charakterze religijnym, to lubię posługiwać się kilkoma „pomocami naukowymi”: obrazem kamiennych instalacji zachowujących równowagę, czynnością tkania gobelinu oraz zasadą tantum quantum

Jako ludzie mamy tendencję do wybierania ekstremów jakiejś skali i symbolicznego podpisywania się pod nimi, w światku kościelnym może to być np. przeciąganie liny o to, czy ważniejsze jest trwanie przy tradycji czy dostosowywanie do tzw. znaków czasu, albo z innej beczki, czy iść za charyzmatem czy za urzędem? Etc. etc. etc. Tymczasem w znacznej liczbie przypadków nie tyle chodzi o statyczny wybór swojej pozycji na skali, co o dynamiczną ocenę tego, czego potrzeba do zachowania właściwych proporcji, ergo do zachowania równowagi całego systemu. A zatem ważna jest i tradycja i powiew odnawiający, i charyzmat i urząd, i symbol i konkret. Pytaniem, na które trzeba sobie odpowiedzieć jest: co w danym kontekście, danych okolicznościach, w danym miejscu i czasie powinno zostać wyakcentowane, aby moją wiarę lub wiarę całego Kościoła prowadzić ku głębszemu spotkaniu Boga.

Czytaj także: Burzliwe dzieje katedry Notre-Dame, głównej świątyni Paryża

Równowaga

Nie wiem, czy znane są szerokiemu odbiorcy figury układane z kamieni, które dzięki idealnemu wykorzystaniu praw fizyki, zadziwiają utrzymywaniem równowagi. W pierwszej chwili ma się wrażenie, że one nie mają prawa się trzymać, a jednak dzięki genialnemu wykorzystaniu oddziaływania fizycznych sił i znajdowanie odpowiednich środków ciężkości figury te stoją i sprawiają wrażenie jakby grawitacja się ich nie imała.

Podobnie jest z tkaniem gobelinów. Ileż precyzji, kolorów, wątków musi pozostawać ze sobą w ścisłej współpracy, by pojawiający się obraz był modelem doskonałym. Takiej samej równowagi potrzebuje nasza wiara, która niektóre przekonania musi ominąć, odrzucić, inne twórczo i w odpowiednich proporcjach wykorzystać, by ten wewnętrzny system był strukturą stabilną, by - jak przy budowie domu - zadbać zarówno o stabilność, jak i elastyczność jego szkieletu. 

O tyle, o ile

Zasada św. Ignacegoznana pod nazwą tantum quantum (tyle, o ile), w skrócie mówi o tym, że o tyle coś jest w danym momencie dobre, o ile w tej sytuacji służy wzrostowi wiary, zbliżeniu do Stwórcy, a o tyle coś jest dla mnie w tej chwili niedobre, choć obiektywnie nie musi to być wcale złe, o ile nie prowadzi mnie ku Bogu. Droga ku Bogu nie jest zatem dla każdego identyczna, bo okoliczności naszego życia są różne, choć istnieją także wartości uniwersalne, które potrzebujemy poznać. Najczęściej zatem uczymy się żyć w wierze przez całe nasze życie, kolejne kroki, szczególnie te milowe, powinny być przemyślane, dostosowane do sytuacji i skonsultowane z Bogiem i/lub autorytetami. Nie da rady oczekiwać, że dane rozwiązania będą pasować do wszelkich równań, mimo występowania zmiennych. To Bóg jest wielkim Twórcą harmonii pomiędzy niezliczonymi bytami, On, dzięki sztuce równowagi prowadzi nas do uczenia się świata jako zbioru wielu rozmaitych czynników, które mogą ze soba współgrać ku osiąganiu piękna coraz wyższego stopnia. 

Czytaj także: XXV Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie

Poruszające symbole

Te powyższe myśli powróciły do mnie wczoraj, w związku z ponownym otwarciem paryskiej katedry Notre Dane. Patrząc na obraz katedry płonącej a następnie na radosny widok świątyni odbudowanej wielu mówiło o znaku upadku lub odrodzenia Kościoła we Francji. Osobiście uważam takie przedstawianie sytuacji za płaskie i zredukowane. Jest tak wiele czynników, które wpływały na rwący nurt laicyzacji Francji a także na trwanie Kościoła w sercach wielu francuskich katolików, że budowanie prostych modeli diagnostycznych i rehabilitacyjnych jest nie tylko nieskuteczne, ale i szkodliwe. Wyjście jest zawsze to samo - wzajemna bliskość Boga i człowieka, ale sposoby do jej doprowadzenia bywają rozmaite. Bóg je zna, my powinniśmy się w nie wsłuchiwać. Zgodzę się jednak w zupełności, że zarówno obraz płonącej katedry, jak i widok budowli w pełnej chwale, mogą Bogu posłużyć w zbliżeniu nas do Niego poprzez poruszenie serca, zaciekawienie, obudzenie tęsknoty lub smutku, nie zaś poprzez kasandryczne albo triumfalne wieszczby.


 

POLECANE
Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. Byliśmy szantażowani z ostatniej chwili
Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. "Byliśmy szantażowani"

„Zostaliśmy postawieni pod ścianą i zmuszeni do akceptacji rozwiązania w trybie presji i szantażu: 'albo zgodzicie się na ustawę, albo w oparciu o regulacje unijne będziecie wykończeni w dwa lata'” - napisał w mediach społecznościowych Szczepan Wójcik, przedsiębiorca z branży hodowlanej i rolnik.

Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu

W środę wieczorem posłowie do Parlamentu Europejskiego z Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii oraz Komisji Handlu Zagranicznego i duńskiej prezydencji w Radzie zgodzili się na zakaz importu rosyjskiego gazu ziemnego od wejścia w życie rozporządzenia na początku 2026 r. w odniesieniu do gazu ziemnego skroplonego (LNG) dostępnego na rynku kasowym, a od 30 września 2027 r. zakaz importu gazu rurociągowego.

Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów   z ostatniej chwili
Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów  

Lecanemab (nazwa handlowa Leqembi), Nowy lek na chorobę Alzheimera, który wzbudzał wielkie oczekiwania, według niezależnych ekspertów nie przynosi znaczących korzyści w porównaniu do obecnie stosowanych terapii w Niemczech. Ocena Instytutu Oceny Jakości i Efektywności w Opiece Zdrowotnej w Kolonii wskazuje, że lek nie wykazuje udowodnionej przewagi ani u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ani u osób z łagodną demencją.

Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. Polska wykonuje ogromny wysiłek z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. "Polska wykonuje ogromny wysiłek"

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki odwiedził dziś port lotniczy Rzeszów–Jasionka im. Rodziny Ulmów oraz centrum logistyczne POLLOGHUB. Zapoznał się z działalnością hubu i spotkał się z żołnierzami pełniącymi służbę w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionu centrum logistycznym.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Tauron Dystrybucja opublikował najnowszy harmonogram wyłączeń energii elektrycznej w województwie śląskim. Utrudnienia dotyczą największych miast regionu, m.in Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zabrza, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, powiatu częstochowskiego oraz rybnickiego. Przerwy obejmują konkretne ulice – sprawdź, czy dotyczą także Twojej okolicy.

Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego

Podczas prac porządkowych w piwnicy Teatru Dramatycznego w Płocku (woj. mazowieckie) pracownicy odkryli ładunek wybuchowy oraz inne niebezpieczne przedmioty.  Służby zareagowały natychmiast. Policja zabezpieczyła znalezisko i przeprowadziła ewakuację około 30 osób.

Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi? tylko u nas
Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi?

Świat zmierza do rekordowej nadwyżki ropy, a jej gwałtownie spadające ceny mogą stać się dla Rosji ciosem większym niż sankcje. W 2026 r. baryłka może kosztować nawet 40 dolarów, co grozi załamaniem budżetu Kremla i powtórką kryzysu z 1998 roku — momentu, który raz już odmienił rosyjską władzę.

Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Niczym gobelin

„Im więcej zastanawiałem się nad chrześcijaństwem, tym bardziej odkrywałem, że nie tylko ustanawia ono pewien ład, ale czyni to głównie po to, by móc wypuścić na wolność wszystko, co dobre” G.K. Chesterton „Ortodoksja”.
Witraż w katedrze Notre Dame
Witraż w katedrze Notre Dame / pixabay.com/bogitw

Kiedy myślę o ortodoksji w sensie szerokim, czyli o prostej ścieżce wiodącej ku tajemnicy Boga i duchowemu wzrostowi przez całe spektrum prawd wiary, rytuałów z nimi związanych, świat wartości i zasad postępowania oraz zwyczajów i wyobrażeń o charakterze religijnym, to lubię posługiwać się kilkoma „pomocami naukowymi”: obrazem kamiennych instalacji zachowujących równowagę, czynnością tkania gobelinu oraz zasadą tantum quantum

Jako ludzie mamy tendencję do wybierania ekstremów jakiejś skali i symbolicznego podpisywania się pod nimi, w światku kościelnym może to być np. przeciąganie liny o to, czy ważniejsze jest trwanie przy tradycji czy dostosowywanie do tzw. znaków czasu, albo z innej beczki, czy iść za charyzmatem czy za urzędem? Etc. etc. etc. Tymczasem w znacznej liczbie przypadków nie tyle chodzi o statyczny wybór swojej pozycji na skali, co o dynamiczną ocenę tego, czego potrzeba do zachowania właściwych proporcji, ergo do zachowania równowagi całego systemu. A zatem ważna jest i tradycja i powiew odnawiający, i charyzmat i urząd, i symbol i konkret. Pytaniem, na które trzeba sobie odpowiedzieć jest: co w danym kontekście, danych okolicznościach, w danym miejscu i czasie powinno zostać wyakcentowane, aby moją wiarę lub wiarę całego Kościoła prowadzić ku głębszemu spotkaniu Boga.

Czytaj także: Burzliwe dzieje katedry Notre-Dame, głównej świątyni Paryża

Równowaga

Nie wiem, czy znane są szerokiemu odbiorcy figury układane z kamieni, które dzięki idealnemu wykorzystaniu praw fizyki, zadziwiają utrzymywaniem równowagi. W pierwszej chwili ma się wrażenie, że one nie mają prawa się trzymać, a jednak dzięki genialnemu wykorzystaniu oddziaływania fizycznych sił i znajdowanie odpowiednich środków ciężkości figury te stoją i sprawiają wrażenie jakby grawitacja się ich nie imała.

Podobnie jest z tkaniem gobelinów. Ileż precyzji, kolorów, wątków musi pozostawać ze sobą w ścisłej współpracy, by pojawiający się obraz był modelem doskonałym. Takiej samej równowagi potrzebuje nasza wiara, która niektóre przekonania musi ominąć, odrzucić, inne twórczo i w odpowiednich proporcjach wykorzystać, by ten wewnętrzny system był strukturą stabilną, by - jak przy budowie domu - zadbać zarówno o stabilność, jak i elastyczność jego szkieletu. 

O tyle, o ile

Zasada św. Ignacegoznana pod nazwą tantum quantum (tyle, o ile), w skrócie mówi o tym, że o tyle coś jest w danym momencie dobre, o ile w tej sytuacji służy wzrostowi wiary, zbliżeniu do Stwórcy, a o tyle coś jest dla mnie w tej chwili niedobre, choć obiektywnie nie musi to być wcale złe, o ile nie prowadzi mnie ku Bogu. Droga ku Bogu nie jest zatem dla każdego identyczna, bo okoliczności naszego życia są różne, choć istnieją także wartości uniwersalne, które potrzebujemy poznać. Najczęściej zatem uczymy się żyć w wierze przez całe nasze życie, kolejne kroki, szczególnie te milowe, powinny być przemyślane, dostosowane do sytuacji i skonsultowane z Bogiem i/lub autorytetami. Nie da rady oczekiwać, że dane rozwiązania będą pasować do wszelkich równań, mimo występowania zmiennych. To Bóg jest wielkim Twórcą harmonii pomiędzy niezliczonymi bytami, On, dzięki sztuce równowagi prowadzi nas do uczenia się świata jako zbioru wielu rozmaitych czynników, które mogą ze soba współgrać ku osiąganiu piękna coraz wyższego stopnia. 

Czytaj także: XXV Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie

Poruszające symbole

Te powyższe myśli powróciły do mnie wczoraj, w związku z ponownym otwarciem paryskiej katedry Notre Dane. Patrząc na obraz katedry płonącej a następnie na radosny widok świątyni odbudowanej wielu mówiło o znaku upadku lub odrodzenia Kościoła we Francji. Osobiście uważam takie przedstawianie sytuacji za płaskie i zredukowane. Jest tak wiele czynników, które wpływały na rwący nurt laicyzacji Francji a także na trwanie Kościoła w sercach wielu francuskich katolików, że budowanie prostych modeli diagnostycznych i rehabilitacyjnych jest nie tylko nieskuteczne, ale i szkodliwe. Wyjście jest zawsze to samo - wzajemna bliskość Boga i człowieka, ale sposoby do jej doprowadzenia bywają rozmaite. Bóg je zna, my powinniśmy się w nie wsłuchiwać. Zgodzę się jednak w zupełności, że zarówno obraz płonącej katedry, jak i widok budowli w pełnej chwale, mogą Bogu posłużyć w zbliżeniu nas do Niego poprzez poruszenie serca, zaciekawienie, obudzenie tęsknoty lub smutku, nie zaś poprzez kasandryczne albo triumfalne wieszczby.



 

Polecane