Ewangelia na II Niedzielę Adwentu (Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi) z komentarzem [video]
Ewangelia
Łk 1, 26-38
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».
Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»
Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego».
Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego».
Wtedy odszedł od Niej anioł.
Czytaj także: Katedra Notre Dame ponownie otwarta [video]
Komentarz
Komentarz do dzisiejszej Ewangelii głosi dominikanin, ojciec Tomasz Nowak OP.
- Mocna, subtelna obecność - kaznodzieja przytacza wspomnienie zdania, jakie o Maryi wypowiedział do niego dwudziestowieczny dominikański mistyk, o. Joachim Badeni.
- Jak zagłębiłem się w to, co powiedział, to doszedłem do wniosku, że to najpiękniejszy opis Maryi, jaki znam, że ta obecność mocna subtelna w moim życiu (...) jest nienarzucająca się w żaden spsocić, ale jednocześnie działająca - dzieli się duchowny.
- To znaczy dla mnie, że dzisiaj nie jesteśmy sami, że jeśli otworzymy się na Bożą łaskę i obecność Maryi, to mogą dokonać się wielkie i piękne rzeczy - mówi o. Nowak.
Czytaj także: Kościół katolicki ma 21 nowych kardynałów