Franciszek: w dramatycznym momencie Pan zbliża się, aby nadać życiu blask

My jesteśmy tymi, którzy dzięki Jego Łasce jaśnieją; to nasze życie, przesiąknięte współczuciem i miłosierdziem, staje się znakiem obecności Pana, zawsze bliskiego cierpieniom ubogich – wskazał Ojciec Święty w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Dziś w Kościele przeżywamy VIII Światowy Dzień Ubogich.
Papież Franciszek Franciszek: w dramatycznym momencie Pan zbliża się, aby nadać życiu blask
Papież Franciszek / EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA

Bóg bliski w momencie rozpaczy

Na początku homilii, Papież nawiązując do odczytanej Ewangelii, wskazał, że jest to wielkie przesłanie nadziei. Wobec obrazu zniszczenia Jerozolimy i myśli o nadejściu końca, to Pan Bóg równocześnie zapowiada coś niezwykłego. W „godzinie rozpaczy”, przychodzi Bóg, który gromadzi ludzi, aby ich zbawić.

- Jezus nas zachęca abyśmy mieli bardziej przenikliwe spojrzenie, abyśmy mieli oczy zdolne do «wewnętrznego odczytania» wydarzeń historycznych, abyśmy odkryli, że nawet w niepokoju naszych serc i naszych czasów istnieje niezachwiana nadzieja, która jaśnieje - powiedział. W swoim rozważaniu Ojciec Święty skupił się na dwóch rzeczywistościach: lęku i nadziei, które „zawsze stają do pojedynku na polu naszego serca”.

Czytaj także: Ewangelia na XXXIII Niedzielę Zwykłą z komentarzem [video]

Nieszkodliwa pobożność

Lęk – powiedział Franciszek – jest uczuciem powszechnym w naszej epoce; w której komunikacja społeczna potęguje problemy i zranienia. Również rozważana Ewangelia rozpoczyna się obrazem, który językiem apokaliptycznym opisuje cierpienie ludu. Papież, wskazał, że także dzisiaj widzimy głód i niedostatek, które dotykają bardzo wielu, dostrzegamy okropność wojny i śmierć niewinnych.

- I w obliczu takiego scenariusza grozi nam popadanie w zniechęcenie i niezauważanie obecności Boga w dramatach historii. W ten sposób skazujemy się na bezsilność - wskazał Ojciec Święty. Może to prowadzić do tego, że nawet sama wiara chrześcijańska zostaje zredukowana do „nieszkodliwej pobożności”, która nie przeszkadza siłom tego świata i nie prowadzi do konkretnego zaangażowania w dzieła miłosierdzia.

Przemieniająca moc nadziei

Ojciec Święty zaznaczył, że w tym apokaliptycznym obrazie, Pan Jezus rozpala nadzieję. - Otwiera na oścież horyzonty, poszerza nasze spojrzenie, abyśmy nauczyli się dostrzegać, także w niepewności i bólu świata, obecność miłości Boga, który staje się bliski, nie opuszcza nas, działa dla naszego zbawienia - dodał. Zbawiciel zapowiada Swoją śmierć, której będą towarzyszyć zaćmienie słońca, ciemności ogarniające świat. Jednocześnie w tym momencie Syn Człowieczy przyjdzie w chwale. Moc Jego zmartwychwstania zerwie łańcuchy śmierci, „wieczne życie Boga powstanie z ciemności grobu, a nowy świat narodzi się z gruzów historii zranionej złem”.

Pan Jezus, powiedział Papież, wzywa nas do odczytywania wydarzeń naszej ziemskiej historii. Dzięki Duchowi Świętemu „możemy siać tę nadzieję w świecie”. Naszym obowiązkiem jest „zapalać światła sprawiedliwości i solidarności, podczas gdy gęstnieją cienie zamkniętego świata”.

- Chrześcijańska nadzieja, która wypełniła się w Jezusie i urzeczywistnia się w Jego Królestwie, potrzebuje nas i naszego zaangażowania, wiary działającej przez miłosierdzie, chrześcijan, którzy nie odwracają się w inną stronę - zaakcentował Papież. Dziś, wiara chrześcijańska powinna otwierać nasze oczy na cierpienia świata i nieszczęście ubogich, aby okazywać to samo współczucie, jak Chrystus.

Czytaj także: Ustanowienie papieskie: 9 listopada wspomnieniem lokalnych świadków wiary

Kościół służący ubogim

Franciszek dodał, że nie możemy akcentować tylko wielkich problemów ubóstwa na świecie. Potrzeba skupić się na tym, co możemy zrobić każdego dnia, poprzez nasz styl życia, troskę i dbałość o środowisko, w którym żyjemy, poprzez wytrwałe dążenie do sprawiedliwości, dzielenie się naszymi dobrami z tymi którzy są ubożsi, zaangażowanie społeczne i polityczne na rzecz poprawy otaczającej nas rzeczywistości.

Przypominając słowa kard. Martiniego, Papież zauważył, że rzeczywiście stajemy się Kościołem Jezusa w takim stopniu, w jakim służymy ubogim. Tylko tak Kościół «staje się» sobą. Jest domem otwartym dla wszystkich, przestrzenią Bożego współczucia wobec życia każdego człowieka.

- Mówię to do Kościoła, mówię to do rządów państw i organizacji międzynarodowych, mówię to do każdego i do wszystkich: proszę, nie zapominajmy o ubogich - dodał.

Ks. Marek Weresa – Watykan


 

POLECANE
RPO wskazuje na liczne naruszenia w traktowaniu byłych urzędniczek ministerstwa sprawiedliwości podczas aresztowania z ostatniej chwili
RPO wskazuje na liczne naruszenia w traktowaniu byłych urzędniczek ministerstwa sprawiedliwości podczas aresztowania

Rzecznik Praw Obywatelskich zbadał sprawę traktowania byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości podczas przebywania w areszcie.

Nazywaliśmy go dr. Google. Nowe informacje o zamachowcu z Magdeburga Wiadomości
"Nazywaliśmy go dr. Google". Nowe informacje o zamachowcu z Magdeburga

Niemieckie media podają, że zamachowca z Magdeburga nie był cenioną postacią w klinice. Współpracownicy mieli podważać jego kompetencje lekarskie oraz składać liczne skargi do kierownictwa.

Jest raport RPO ws. traktowania w areszcie ks. Michała Olszewskiego z ostatniej chwili
Jest raport RPO ws. traktowania w areszcie ks. Michała Olszewskiego

Przeprowadzone czynności nie dały podstaw do uznania, że ks. Michał O. był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w konstytucji i na gruncie prawa międzynarodowego; wykazały natomiast, że doszło do niehumanitarnego traktowania oraz innych naruszeń praw i wolności - poinformowano w komunikacie RPO.

List otwarty Romanowskiego do Bodnara. Polityk chce wrócić do kraju polityka
List otwarty Romanowskiego do Bodnara. Polityk chce wrócić do kraju

Poseł Marcin Romanowski opublikował list otwarty do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który dotyczy m.in. deklaracji o przeprowadzeniu sprawiedliwego procesu. Polityk zadeklarował, że wróci do kraju w ciągu sześciu godzin, jeśli minister spełni kilka warunków.

Andrzej Duda: Poglądy Karola Nawrockiego są najbliższe moim z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Poglądy Karola Nawrockiego są najbliższe moim

Prezydent Andrzej Duda przyznał w poniedziałek w RMF24, że wśród kandydatów na prezydenta poglądy popieranego przez PiS Karola Nawrockiego są mu najbliższe. Zastrzegł, że nie będzie prowadził kampanii wyborczej za prezesa IPN.

Burza w sieci. Dziennikarze i politycy KO przyłapani na wspólnym imprezowaniu [WIDEO] z ostatniej chwili
Burza w sieci. Dziennikarze i politycy KO przyłapani na wspólnym imprezowaniu [WIDEO]

Jak donosi Telewizja Republika, w niedzielę wieczorem w jednej z warszawskich restauracji wspólnie imprezowali redaktorzy nielegalnie przejętej TVP z politykami Koalicji Obywatelskiej.

Propozycja Hołowni ws. wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zabiera głos z ostatniej chwili
Propozycja Hołowni ws. wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zabiera głos

– Jestem otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych, także jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy – podkreślił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda, pytany o propozycję marszałka Sejmu Szymona Hołowni dotyczącą stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta.

Przeciągają się negocjacje ws. czołgów K2 dla Polski z ostatniej chwili
Przeciągają się negocjacje ws. czołgów K2 dla Polski

– Realny termin podpisania drugiej umowy z PGZ, dotyczącej m.in. produkcji K2PL, czyli spolonizowanej wersji koreańskich czołgów K2, to styczeń – twierdzi Junmo Seo, prezes Hyundai Rotem Europe i wiceprezes Hyundai Rotem Company. Ujawnia, które elementy technologii Koreańczycy są gotowi przekazać Polsce – czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".

Kosiniak-Kamysz: Bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: "Bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy"

– Bez resetu konstytucyjnego, bez nowego rozdziału o Trybunale Konstytucyjnym uporządkowanie wymiaru sprawiedliwości będzie po prostu niemożliwe – ocenił w rozmowie z poniedziałkową "Rzeczpospolitą" wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena z ostatniej chwili
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena

W niedzielę wyszło na jaw, że korespondent Telewizji Publicznej w Stanach Zjednoczonych Marcin Antosiewicz został wyprowadzony przez amerykańskie służby z konwencji wyborczej Joe Bidena kilka miesięcy temu. Do sprawy odniósł się już sam zainteresowany.

REKLAMA

Franciszek: w dramatycznym momencie Pan zbliża się, aby nadać życiu blask

My jesteśmy tymi, którzy dzięki Jego Łasce jaśnieją; to nasze życie, przesiąknięte współczuciem i miłosierdziem, staje się znakiem obecności Pana, zawsze bliskiego cierpieniom ubogich – wskazał Ojciec Święty w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Dziś w Kościele przeżywamy VIII Światowy Dzień Ubogich.
Papież Franciszek Franciszek: w dramatycznym momencie Pan zbliża się, aby nadać życiu blask
Papież Franciszek / EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA

Bóg bliski w momencie rozpaczy

Na początku homilii, Papież nawiązując do odczytanej Ewangelii, wskazał, że jest to wielkie przesłanie nadziei. Wobec obrazu zniszczenia Jerozolimy i myśli o nadejściu końca, to Pan Bóg równocześnie zapowiada coś niezwykłego. W „godzinie rozpaczy”, przychodzi Bóg, który gromadzi ludzi, aby ich zbawić.

- Jezus nas zachęca abyśmy mieli bardziej przenikliwe spojrzenie, abyśmy mieli oczy zdolne do «wewnętrznego odczytania» wydarzeń historycznych, abyśmy odkryli, że nawet w niepokoju naszych serc i naszych czasów istnieje niezachwiana nadzieja, która jaśnieje - powiedział. W swoim rozważaniu Ojciec Święty skupił się na dwóch rzeczywistościach: lęku i nadziei, które „zawsze stają do pojedynku na polu naszego serca”.

Czytaj także: Ewangelia na XXXIII Niedzielę Zwykłą z komentarzem [video]

Nieszkodliwa pobożność

Lęk – powiedział Franciszek – jest uczuciem powszechnym w naszej epoce; w której komunikacja społeczna potęguje problemy i zranienia. Również rozważana Ewangelia rozpoczyna się obrazem, który językiem apokaliptycznym opisuje cierpienie ludu. Papież, wskazał, że także dzisiaj widzimy głód i niedostatek, które dotykają bardzo wielu, dostrzegamy okropność wojny i śmierć niewinnych.

- I w obliczu takiego scenariusza grozi nam popadanie w zniechęcenie i niezauważanie obecności Boga w dramatach historii. W ten sposób skazujemy się na bezsilność - wskazał Ojciec Święty. Może to prowadzić do tego, że nawet sama wiara chrześcijańska zostaje zredukowana do „nieszkodliwej pobożności”, która nie przeszkadza siłom tego świata i nie prowadzi do konkretnego zaangażowania w dzieła miłosierdzia.

Przemieniająca moc nadziei

Ojciec Święty zaznaczył, że w tym apokaliptycznym obrazie, Pan Jezus rozpala nadzieję. - Otwiera na oścież horyzonty, poszerza nasze spojrzenie, abyśmy nauczyli się dostrzegać, także w niepewności i bólu świata, obecność miłości Boga, który staje się bliski, nie opuszcza nas, działa dla naszego zbawienia - dodał. Zbawiciel zapowiada Swoją śmierć, której będą towarzyszyć zaćmienie słońca, ciemności ogarniające świat. Jednocześnie w tym momencie Syn Człowieczy przyjdzie w chwale. Moc Jego zmartwychwstania zerwie łańcuchy śmierci, „wieczne życie Boga powstanie z ciemności grobu, a nowy świat narodzi się z gruzów historii zranionej złem”.

Pan Jezus, powiedział Papież, wzywa nas do odczytywania wydarzeń naszej ziemskiej historii. Dzięki Duchowi Świętemu „możemy siać tę nadzieję w świecie”. Naszym obowiązkiem jest „zapalać światła sprawiedliwości i solidarności, podczas gdy gęstnieją cienie zamkniętego świata”.

- Chrześcijańska nadzieja, która wypełniła się w Jezusie i urzeczywistnia się w Jego Królestwie, potrzebuje nas i naszego zaangażowania, wiary działającej przez miłosierdzie, chrześcijan, którzy nie odwracają się w inną stronę - zaakcentował Papież. Dziś, wiara chrześcijańska powinna otwierać nasze oczy na cierpienia świata i nieszczęście ubogich, aby okazywać to samo współczucie, jak Chrystus.

Czytaj także: Ustanowienie papieskie: 9 listopada wspomnieniem lokalnych świadków wiary

Kościół służący ubogim

Franciszek dodał, że nie możemy akcentować tylko wielkich problemów ubóstwa na świecie. Potrzeba skupić się na tym, co możemy zrobić każdego dnia, poprzez nasz styl życia, troskę i dbałość o środowisko, w którym żyjemy, poprzez wytrwałe dążenie do sprawiedliwości, dzielenie się naszymi dobrami z tymi którzy są ubożsi, zaangażowanie społeczne i polityczne na rzecz poprawy otaczającej nas rzeczywistości.

Przypominając słowa kard. Martiniego, Papież zauważył, że rzeczywiście stajemy się Kościołem Jezusa w takim stopniu, w jakim służymy ubogim. Tylko tak Kościół «staje się» sobą. Jest domem otwartym dla wszystkich, przestrzenią Bożego współczucia wobec życia każdego człowieka.

- Mówię to do Kościoła, mówię to do rządów państw i organizacji międzynarodowych, mówię to do każdego i do wszystkich: proszę, nie zapominajmy o ubogich - dodał.

Ks. Marek Weresa – Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe