Zaskakujące odkrycie astronomów. Tego nikt się nie spodziewał

Naukowcy od dawna próbują rozwikłać zagadkę powstawania supermasywnych czarnych dziur, czyli obiektów, których masa przewyższa masę naszego Słońca miliony, a nawet miliardy razy. Choć wiele procesów dotyczących czarnych dziur jest dla nich zrozumiała, to nowe dane z teleskopu Webba zupełnie zmieniają dotychczasowe wyobrażenia.
Kosmos
Kosmos / pixabay.com

Wielką sensacją stała się odkryta niedawno przez naukowców czarna dziura o nazwie LID-568. Obiekt ten, mimo że stosunkowo niewielki jak na supermasywne czarne dziury, świeci aż dziesięciokrotnie jaśniej niż inne czarne dziury o podobnej masie. Ta niesamowita jasność oznacza, że LID-568 pochłania materię aż 40 razy szybciej, niż wskazywałby na to wyznaczony przez naukowców limit Eddingtona.

Co to jest limit Eddingtona?

W miarę jak czarne dziury przyciągają materię z otoczenia, emitują ogromne ilości promieniowania. Przy pewnym tempie pochłaniania materii to promieniowanie jest tak silne, że zaczyna odpychać materię, zamiast ją przyciągać, skutecznie hamując dalszy wzrost czarnej dziury. Zjawisko to określane jest limitem Eddingtona. LID-568 jest jednak wyjątkiem, bo pochłania materię o wiele szybciej, jakby ten limit nie miał na nią wpływu.

Czym jest czarna dziura?

Czarna dziura to miejsce we wszechświecie, w którym grawitacja jest tak silna, że nic nie może się z niego wydostać – nawet światło.

Czarne dziury powstają zwykle, gdy bardzo masywna gwiazda "umiera" i zapada się pod wpływem własnej grawitacji. W wyniku tego tworzy się punkt o ogromnej gęstości, zwany osobliwością, wokół którego formuje się tzw. horyzont zdarzeń – granica, po której przekroczeniu nic już nie może uciec. Można to sobie wyobrazić jako kosmiczną "pułapkę", gdzie wszystko, co przekroczy tę granicę, zostaje na zawsze wciągnięte.

W dużym uproszczeniu czarna dziura to superciężka "dziura" w przestrzeni, która zasysa wszystko, co znajdzie się w jej pobliżu, a ponieważ nie wypuszcza nawet światła, pozostaje dla nas niewidoczna, stąd właśnie nazwa "czarna dziura".

 


 

POLECANE
Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka Wiadomości
Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka

W weekend należy spodziewać się opadów marznącego deszczu i mżawki, które miejscami powodować będą gołoledź. W trakcie nocy prognozowane są także gęste mgły, ograniczające widzialność do 200 m - przekazała PAP synoptyk IMGW Anna Gryczman.

Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka Wiadomości
Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka

Amerykański Departament Stanu zapowiada największą od lat zmianę w corocznych raportach o prawach człowieka. Po raz pierwszy dokumenty będą wskazywać naruszenia dotyczące finansowania aborcji, procedur transpłciowych u osób niepełnoletnich oraz cenzurę słowa. Decyzja wywołała furię organizacji lewicowych i entuzjazm środowisk pro-life.

„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię Wiadomości
„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię

Wojciech Szczęsny ponownie znalazł się w centrum uwagi hiszpańskich mediów. Wszystko po wywiadzie, którego udzielił magazynowi GQ Poland. Polski bramkarz opowiedział w nim o problemach zdrowotnych, z którymi zmaga się od lat. To właśnie ten fragment rozmowy najmocniej odbił się echem w Hiszpanii.

Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

REKLAMA

Zaskakujące odkrycie astronomów. Tego nikt się nie spodziewał

Naukowcy od dawna próbują rozwikłać zagadkę powstawania supermasywnych czarnych dziur, czyli obiektów, których masa przewyższa masę naszego Słońca miliony, a nawet miliardy razy. Choć wiele procesów dotyczących czarnych dziur jest dla nich zrozumiała, to nowe dane z teleskopu Webba zupełnie zmieniają dotychczasowe wyobrażenia.
Kosmos
Kosmos / pixabay.com

Wielką sensacją stała się odkryta niedawno przez naukowców czarna dziura o nazwie LID-568. Obiekt ten, mimo że stosunkowo niewielki jak na supermasywne czarne dziury, świeci aż dziesięciokrotnie jaśniej niż inne czarne dziury o podobnej masie. Ta niesamowita jasność oznacza, że LID-568 pochłania materię aż 40 razy szybciej, niż wskazywałby na to wyznaczony przez naukowców limit Eddingtona.

Co to jest limit Eddingtona?

W miarę jak czarne dziury przyciągają materię z otoczenia, emitują ogromne ilości promieniowania. Przy pewnym tempie pochłaniania materii to promieniowanie jest tak silne, że zaczyna odpychać materię, zamiast ją przyciągać, skutecznie hamując dalszy wzrost czarnej dziury. Zjawisko to określane jest limitem Eddingtona. LID-568 jest jednak wyjątkiem, bo pochłania materię o wiele szybciej, jakby ten limit nie miał na nią wpływu.

Czym jest czarna dziura?

Czarna dziura to miejsce we wszechświecie, w którym grawitacja jest tak silna, że nic nie może się z niego wydostać – nawet światło.

Czarne dziury powstają zwykle, gdy bardzo masywna gwiazda "umiera" i zapada się pod wpływem własnej grawitacji. W wyniku tego tworzy się punkt o ogromnej gęstości, zwany osobliwością, wokół którego formuje się tzw. horyzont zdarzeń – granica, po której przekroczeniu nic już nie może uciec. Można to sobie wyobrazić jako kosmiczną "pułapkę", gdzie wszystko, co przekroczy tę granicę, zostaje na zawsze wciągnięte.

W dużym uproszczeniu czarna dziura to superciężka "dziura" w przestrzeni, która zasysa wszystko, co znajdzie się w jej pobliżu, a ponieważ nie wypuszcza nawet światła, pozostaje dla nas niewidoczna, stąd właśnie nazwa "czarna dziura".

 



 

Polecane