[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Ideologia kontra religia?

„Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń” (Oz 6, 6).
człowiek myślący [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Ideologia kontra religia?
człowiek myślący / pixabay.com/carlosalvarenga

Ideologia vs religia?

W przestrzeni społecznej bardzo dużo miejsca zajmuje ostatnio termin „ideologia”. Jest ona z reguły używana w znaczeniu pejoratywnym np. zgubnych ideologii XX wieku, czyli komunizmu, faszyzmu i nazizmu lub współczesnych ideologii uderzających w rodzinę i społeczeństwo. Nie dalej niż dwa dni temu papież Franciszek mówił do uczestników międzynarodowego sympozjum uniwersyteckiego, że „ideologie są dziś chyba największym wrogiem dojrzewania. Pomniejszają nas i uniemożliwiają rozwój człowieka”. Papież apelował, by umieć dostrzegać i bronić się przed ideologiami w edukacji. Chodziło tu, rzecz jasna, o bardzo konkretne ideologie. I faktycznie, neutralna, a więc poszukująca prawdy nauka, będzie skażona, gdy przystępując do badań mamy z góry określony cel, w którym podążać mają wnioski np. cele ekonomiczne lub polityczne. Czasem zwykło się jednak przeciwstawiać sobie religię i ideologię, jako pojęcia biegunowe. Moim zdaniem, nie jest to prawda, wszystko zależy bowiem od konkretnej religii, od definicji ww. pojęć oraz od tego, jaki cel religijności przyjmuje jednostka lub społeczność.

Czytaj także: Msza św. w intencji Ojczyzny. Kard. Nycz: Światła niepodległości nie wolno się wstydzić

Rozmaitość religii

Po pierwsze, religia. Otóż religia religii nierówna. Co innego można powiedzieć np. o konfucjanizmie, będącym w zasadzie zbiorem filozoficznych przekonań, a co innego o chrześcijaństwie, którego celem powinno być pogłębianie bliskości z Bogiem. Nie znaczy to, że wszelkich religii nie można wypaczyć, czyniąc z nich narzędzie czysto ideologiczne, ale w rozmaitych religiach poziom ideologizacji w różnym stopniu wypływał będzie z ich karykaturyzacji.

Definicje

Po drugie, definiowanie. Zarówno ideologia, jak i religia mają oczywiście dziesiątki definicji, analizujących te zjawiska w różnych aspektach, z odmiennych punktów widzenia i w innych okresach historycznych. Wybierzmy zatem w miarę neutralne  i ogólne źródła. Definicja ideologii według „Słownika Języka Polskiego” to „system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi”. Z kolei „Encyklopedia PWN” określa ideologię, jako „zbiory poglądów służących do całościowego interpretowania i przekształcania świata”. Wikipedia informuje, że ideologia to "zbiory światopoglądów służących do całościowego interpretowania i przekształcania świata". Ta ostatnia definicja jest dyskusyjna, bowiem chociaż pojęcia światopoglądu i ideologii są do siebie zbliżone, to jednak nie są one tożsame. O ile światopogląd to rodzaj generalnych przekonań, co do rozumienia otaczającej nas rzeczywistości, a zatem forma filtru, według którego porządkujemy świat, zgodnego z przyjętym systemem wartości, o tyle ideologia jest zjawiskiem węższym, dotyczy zwartego i ukierunkowanego na dany cel układu poglądów.

Religia to według SJP „zespół wierzeń dotyczących istnienia Boga lub bogów, pochodzenia i celu życia człowieka, powstania świata oraz w związane z nimi obrzędy, zasady moralne i formy organizacyjne”. Encyklopedia PWN mówi o religii, jako o „relacji człowieka do sacrum”. W najbardziej generalnym rozumieniu rzeczy, religia stanowi pewne powiązanie jednostkowych relacji na linii Bóg/bogowie - człowiek oraz  wspólnego większej grupie ludzi systemu wierzeń i wynikających w niego zachowań i rytuałów. Samo słowo religia jest przynajmniej dwojako tłumaczone etymologicznie: Cyceron łączy je z łacińskim „relegere/religere”, co oznacza ponowne odczytywanie, czyli głębokie rozważanie; Laktancjusz z kolei uważa, że rdzeniem religii jest słowo „religare”, tłumaczone jako „wiązać”.

Czytaj także: Msza św. w intencji Ojczyzny. Abp Lechowicz: Troska o prawdę to odpowiedzialność za wspólnotę

Tantum quantum, czyli o tyle, o ile

Z tego, co powyżej wynika zatem, że o tyle religia będzie odległa od ideologii, o ile człowiek wyakcentuje wagę relacji z sacrum ponad wszystko to, czym religia z czasem „obrasta”, a zatem doktryny, obrzędów i zasad moralnych. Jeśli celem naszej religijności jest bliskość z Bogiem, to bardzo ważne dla religii składowe wynikają z chęci zrozumienia, „dotknięcia” i naśladowania Tego, do którego zmierzamy. Im bardziej nasza religijność będzie od konkretnej bliskości sacrum oderwana, tym bardziej za jej istotę uważać będziemy teologię i zasady postępowania, a celem powoli przestanie być intymność z Bogiem, a sama religia zacznie służyć celom ziemskim np. władzy, udowodnieniu własnej racji, postawieniu na swoim, podbudowaniu ego. Czym wówczas będzie się ona różniła od ideologii?

Wczoraj obchodziliśmy Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym, z tej okazji tym bardziej warto pamiętać, że nie kocha się pojęć, tylko konkretne osoby, nie umiera się za doktrynę, tylko za tych, których kochamy. Jeśli nie kochamy innych i nie wypracowaliśmy wewnętrznej intymności z Bogiem, to za co będziemy „umierać”? Oczywiście, można powiedzieć, że są ludzie ginący dla sprawy, choćby zamachowcy-samobójcy, tylko czy taki fundamentalizm nazwiemy zdrową religijnością? Po wtóre, nawet owi zamachowcy tak naprawdę nie umierają dla poglądów, ale dla tych, którzy ich w tym wychowali oraz dla Boga, którego demoniczny obraz w sobie noszą.

Święty Augustyn z Hippony powiedział, że „jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu”. I tak to w rzeczywistości wygląda w naszej religijności, wypływającym z niej światopoglądzie i odporności na ideologiczne meandry. Jeśli fundamentem twojej religijności jest mniejsza lub większa znajomość doktryny, próba sprostania wymogom moralnym i uczestnictwo w obrzędach, a służyć ma to manifestowaniu przynależności do grupy i osiąganiu społecznych bądź politycznych celów, to warto zapytać siebie, ile we mnie jest prawdziwej wiary, a ile to już po prostu ideologia?


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Ideologia kontra religia?

„Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń” (Oz 6, 6).
człowiek myślący [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Ideologia kontra religia?
człowiek myślący / pixabay.com/carlosalvarenga

Ideologia vs religia?

W przestrzeni społecznej bardzo dużo miejsca zajmuje ostatnio termin „ideologia”. Jest ona z reguły używana w znaczeniu pejoratywnym np. zgubnych ideologii XX wieku, czyli komunizmu, faszyzmu i nazizmu lub współczesnych ideologii uderzających w rodzinę i społeczeństwo. Nie dalej niż dwa dni temu papież Franciszek mówił do uczestników międzynarodowego sympozjum uniwersyteckiego, że „ideologie są dziś chyba największym wrogiem dojrzewania. Pomniejszają nas i uniemożliwiają rozwój człowieka”. Papież apelował, by umieć dostrzegać i bronić się przed ideologiami w edukacji. Chodziło tu, rzecz jasna, o bardzo konkretne ideologie. I faktycznie, neutralna, a więc poszukująca prawdy nauka, będzie skażona, gdy przystępując do badań mamy z góry określony cel, w którym podążać mają wnioski np. cele ekonomiczne lub polityczne. Czasem zwykło się jednak przeciwstawiać sobie religię i ideologię, jako pojęcia biegunowe. Moim zdaniem, nie jest to prawda, wszystko zależy bowiem od konkretnej religii, od definicji ww. pojęć oraz od tego, jaki cel religijności przyjmuje jednostka lub społeczność.

Czytaj także: Msza św. w intencji Ojczyzny. Kard. Nycz: Światła niepodległości nie wolno się wstydzić

Rozmaitość religii

Po pierwsze, religia. Otóż religia religii nierówna. Co innego można powiedzieć np. o konfucjanizmie, będącym w zasadzie zbiorem filozoficznych przekonań, a co innego o chrześcijaństwie, którego celem powinno być pogłębianie bliskości z Bogiem. Nie znaczy to, że wszelkich religii nie można wypaczyć, czyniąc z nich narzędzie czysto ideologiczne, ale w rozmaitych religiach poziom ideologizacji w różnym stopniu wypływał będzie z ich karykaturyzacji.

Definicje

Po drugie, definiowanie. Zarówno ideologia, jak i religia mają oczywiście dziesiątki definicji, analizujących te zjawiska w różnych aspektach, z odmiennych punktów widzenia i w innych okresach historycznych. Wybierzmy zatem w miarę neutralne  i ogólne źródła. Definicja ideologii według „Słownika Języka Polskiego” to „system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi”. Z kolei „Encyklopedia PWN” określa ideologię, jako „zbiory poglądów służących do całościowego interpretowania i przekształcania świata”. Wikipedia informuje, że ideologia to "zbiory światopoglądów służących do całościowego interpretowania i przekształcania świata". Ta ostatnia definicja jest dyskusyjna, bowiem chociaż pojęcia światopoglądu i ideologii są do siebie zbliżone, to jednak nie są one tożsame. O ile światopogląd to rodzaj generalnych przekonań, co do rozumienia otaczającej nas rzeczywistości, a zatem forma filtru, według którego porządkujemy świat, zgodnego z przyjętym systemem wartości, o tyle ideologia jest zjawiskiem węższym, dotyczy zwartego i ukierunkowanego na dany cel układu poglądów.

Religia to według SJP „zespół wierzeń dotyczących istnienia Boga lub bogów, pochodzenia i celu życia człowieka, powstania świata oraz w związane z nimi obrzędy, zasady moralne i formy organizacyjne”. Encyklopedia PWN mówi o religii, jako o „relacji człowieka do sacrum”. W najbardziej generalnym rozumieniu rzeczy, religia stanowi pewne powiązanie jednostkowych relacji na linii Bóg/bogowie - człowiek oraz  wspólnego większej grupie ludzi systemu wierzeń i wynikających w niego zachowań i rytuałów. Samo słowo religia jest przynajmniej dwojako tłumaczone etymologicznie: Cyceron łączy je z łacińskim „relegere/religere”, co oznacza ponowne odczytywanie, czyli głębokie rozważanie; Laktancjusz z kolei uważa, że rdzeniem religii jest słowo „religare”, tłumaczone jako „wiązać”.

Czytaj także: Msza św. w intencji Ojczyzny. Abp Lechowicz: Troska o prawdę to odpowiedzialność za wspólnotę

Tantum quantum, czyli o tyle, o ile

Z tego, co powyżej wynika zatem, że o tyle religia będzie odległa od ideologii, o ile człowiek wyakcentuje wagę relacji z sacrum ponad wszystko to, czym religia z czasem „obrasta”, a zatem doktryny, obrzędów i zasad moralnych. Jeśli celem naszej religijności jest bliskość z Bogiem, to bardzo ważne dla religii składowe wynikają z chęci zrozumienia, „dotknięcia” i naśladowania Tego, do którego zmierzamy. Im bardziej nasza religijność będzie od konkretnej bliskości sacrum oderwana, tym bardziej za jej istotę uważać będziemy teologię i zasady postępowania, a celem powoli przestanie być intymność z Bogiem, a sama religia zacznie służyć celom ziemskim np. władzy, udowodnieniu własnej racji, postawieniu na swoim, podbudowaniu ego. Czym wówczas będzie się ona różniła od ideologii?

Wczoraj obchodziliśmy Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym, z tej okazji tym bardziej warto pamiętać, że nie kocha się pojęć, tylko konkretne osoby, nie umiera się za doktrynę, tylko za tych, których kochamy. Jeśli nie kochamy innych i nie wypracowaliśmy wewnętrznej intymności z Bogiem, to za co będziemy „umierać”? Oczywiście, można powiedzieć, że są ludzie ginący dla sprawy, choćby zamachowcy-samobójcy, tylko czy taki fundamentalizm nazwiemy zdrową religijnością? Po wtóre, nawet owi zamachowcy tak naprawdę nie umierają dla poglądów, ale dla tych, którzy ich w tym wychowali oraz dla Boga, którego demoniczny obraz w sobie noszą.

Święty Augustyn z Hippony powiedział, że „jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu”. I tak to w rzeczywistości wygląda w naszej religijności, wypływającym z niej światopoglądzie i odporności na ideologiczne meandry. Jeśli fundamentem twojej religijności jest mniejsza lub większa znajomość doktryny, próba sprostania wymogom moralnym i uczestnictwo w obrzędach, a służyć ma to manifestowaniu przynależności do grupy i osiąganiu społecznych bądź politycznych celów, to warto zapytać siebie, ile we mnie jest prawdziwej wiary, a ile to już po prostu ideologia?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe