"Spójrzcie co pierwszy rząd PO-PSL planował zrobić z polską zbrojeniówką"
"Gdyby dalej rządzili, Polska nie miałaby narodowego przemysłu zbrojeniowego"
Minister Siemoniak razem z ministrem Mroczkiem planowali dołączenie do projektu, którego konsekwencją mogła być rezygnacja z narodowego potencjału produkcyjnego. Gdyby dalej rządzili, Polska nie miałaby narodowego przemysłu zbrojeniowego, a o dostawy czy możliwości produkcji musielibyśmy prosić międzynarodowe konsorcja
– wskazuje Mariusz Błaszczak i przypomina, że "kilka dni temu ekipa Tuska poprzez prorządową telewizję zaatakowała Prawo i Sprawiedliwość za działania w obszarze przemysłu zbrojeniowego".
To my trzykrotnie zwiększyliśmy przychody i eksport Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz dokonaliśmy kluczowych zamówień z polskiego przemysłu, podczas gdy pierwszy rząd PO-PSL chciał pozbawić Polskę własnej zbrojeniówki ‼ Neogenerał Stróżyk i jego pseudokomisja powinny natychmiast zająć się tą sprawą‼️
– podsumowuje ostro Mariusz Błaszczak.
Czytaj również: "Czy wasi ludzie znowu nie piją z FSB?" - Szydło odpowiada Siemoniakowi
"Konieczność rezygnacji z narodowego potencjału produkcyjnego"
W dokumencie udostępnionym przez Mariusza Błaszczaka, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej w latach 2011-2015 Czesław Mroczek zwraca się do ówczesnego szefa MON Tomasza Siemoniaka.
Mając na uwadze powyższe proszę Pana Ministra o zgodę na realizację uzgodnień międzyresortowych oraz uzgodnień z państwami Lol dotyczących przystąpienia Polski do Porozumienia Ramowego ws. środków wspierających restrukturyzację i funkcjonowanie europejskiego przemysłu obronnego
– pisze Czesław Mroczek. Na dokumencie widnieje napis "akceptuję".
W treści dokumentu czytamy, iż "Państwa członkowskie uznają, że konsekwencją restrukturyzacji przemysłu obronnego może być konieczność rezygnacji z narodowego potencjału produkcyjnego, lub jego części oraz tworzenie międzynarodowych konsorcjów i akceptują wzajemną zależność w tym zakresie przy czym:
- konsorcja będą decydować o rozmieszczeniu określonych zdolności produkcyjnych, kierując się rachunkiem ekonomicznym;
- dopuszczalne jest zachowanie a także przywrócenie określonych, strategicznie ważnych dla danego kraju zdolności produkcyjnych co powinno być przedmiotem stosownego porozumienia;
- w przypadku zagrożenia wojennego, kryzysu lub konfliktu zbrojnego kraje podejmą stosowne konsultacje celem określenia pierwszeństwa dostaw. Wynikającego z tego tytułu koszty będzie ponosił zainteresowany kraj".
Czytaj również: Nowy przywilej władzy: Ministrowie nie poniosą konsekwencji
Likwidacja potencjału obronnego Polski
Przypomnijmy, że za czasów rządów PO-PSL, zlikwidowano 629 jednostek organizacyjnych Sił Zbrojnych RP. Potencjał militarny państwa w latach 2008-2015 szczególnie osłabiany był na wschodzie Polski. Likwidowano również terenowe organy administracji wojskowej, jednostki administracyjne, zabezpieczenia oraz łączności i informatyki.
Potrzeby militarne obiektywnie opisane nie wskazują w żadnym wypadku na potrzeby budowy i użytkowania dużych jednostek
– mówił w lutym 2012 roku premier Donald Tusk.
Odnośnie zamówień zbrojeniowych przez rząd Tuska i rezygnacji z narodowego potencjału produkcyjnego, warto przypomnieć temat Huty Stalowej Woli i braku zamówień na armatohaubice Krab.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny w ubiegłym roku dosadnie przypomniał w serii wpisów na Twitterze, że za czasów rządów PO, HSW nie dostawała żadnych zleceń na sprzęt wojskowy.
Rząd Tuska nie zamówił ani jednego Kraba w seryjnej produkcji z HSW. Za czasów PO pracownicy HSW pracowali na 4/5 etatu, bo nie było żadnych zamówień dla Wojska od rządu Tuska. Za PO w jednym czasie zwolniono w Stalowej Woli blisko 8 tys. ludzi. Nie było żadnej pomocy od rządu PO
– przekazał Nadbereżny. Dodał, że "HSW została uratowana od upadłości dzięki decyzji rządu PiS w 2016 roku, czyli pierwszemu zamówieniu na Raki za 1 miliard zł".
Kolejne to 4,5 mld zł na Kraby. Od 2016 rząd PiS dokonał zamówień na kwotę ponad 13 miliardów zł: Raki, Kraby, Wieże bezzałogowe itd. HSW na zlecenie rządu będzie realizować największy kontrakt od 50 lat dla polskiego przemysłu obronnego na dostawę Borsuków, dający kilkadziesiąt miliardów zł i pracę dla HSW na ponad dekadę. HSW przystępuje do prac nad projektem ciężkiego BWP, który trafi do WP
– podsumował w kwietniu 2023 roku wymienił prezydent Stalowej Woli.
Czytaj również: Nie żyje Elżbieta Zajacówna - prokuratura wszczyna śledztwo
‼️Spójrzcie co pierwszy rząd PO-PSL planował zrobić z polską zbrojeniówką ‼️
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) October 31, 2024
❌Minister Siemoniak razem z ministrem Mroczkiem planowali dołączenie do projektu, którego konsekwencją mogła być rezygnacja z narodowego potencjału produkcyjnego.
❌Gdyby dalej rządzili, Polska nie… pic.twitter.com/9yApEdAL4Y