Pocztowcy zdecydowali. Są wyniki referendum strajkowego w Poczcie Polskiej

W referendum strajkowym wzięło udział 33 781 pracowników, co stanowi ponad połowę zatrudnionych Poczcie Polskiej. Tym samym referendum zostało uznane za ważne.
Protest pracowników Poczty Polskiej w Warszawie Pocztowcy zdecydowali. Są wyniki referendum strajkowego w Poczcie Polskiej
Protest pracowników Poczty Polskiej w Warszawie / fot. M. Żegliński

Jednoznaczne wyniki

Zakończyło się referendum strajkowe w Poczcie Polskiej zorganizowane przez Organizację Międzyzakładową NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej oraz Związek Zawodowy Pracowników Poczty. Głosowanie trwało od 9 września do 11 października, a jego wyniki ją jednoznaczne.

W referendum wzięło udział 33 781 pracowników, co stanowi 53,17 procent z 63 538 zatrudnionych w Poczcie Polskiej.

Aż 96,43 procent osób opowiedziało się za rozpoczęciem akcji strajkowej, udzielając pozytywnej odpowiedzi na pytanie: "Czy jesteś za rozpoczęciem akcji strajkowej w ramach trwającego sporu zbiorowego, którego przedmiotem jest żądanie podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych wszystkim pracownikom objętym ZUZP o kwotę 1000 zł brutto na etat z dniem 1 października 2023 roku?".

Dalsze kroki

– Oznacza to, iż wynik referendum jest ważny i daje organizatorom możliwość podjęcia kolejnych kroków przewidzianych w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych ze strajkiem włącznie. W związku z powyższym oczekujemy do końca października 2024 roku podjęcia przez Zarząd Poczty Polskiej SA rozmów zmierzających do zakończenia w inny niż wyżej wskazany sposób trwających sporów zbiorowych – przekazali wczoraj, 21 października, przedstawiciele Głównej Komisji Referendalnej.

Przypomnijmy, że nowy Zarząd Poczty Polskiej planuje redukcję etatów na poziomie 15 procent załogi. Prezes Sebastian Mikosz zainicjował w sierpniu br. program dobrowolnych odejść pracowniczych, który ma objąć 9300 pracowników.

W tym samym miesiącu odwołano z Rady Nadzorczej Poczty Polskiej dwóch jej członków – Roberta Czyża i Magdalenę Lebiedź – reprezentujących pracowników.

Co więcej, pracodawca postanowił wypowiedzieć w całości zakładowy układ zbiorowy pracy.

ZOBACZ TAKŻE: „To jest bezprawie”. Solidarność walczy o Pocztę Polską

ZOBACZ TAKŻE: Ważą się losy 9 tysięcy pracowników Poczty Polskiej


 

POLECANE
Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk tylko u nas
"Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk"

Po rozpracowaniu przez rybnickie gestapo (dzięki zdrajcy Jana Ziętka) organizacji konspiracyjnej rybnickiego ZWZ, ponad 60 osób aresztowano w dniach 11-13.02.1943 r. i przewieziono dnia 13.02.1943 r. do KL Auschwitz. Tam, po osadzeniu w bloku 2a, przetrzymywano więźniów przez okres śledztwa. Dodaję, ze w bloku tym rozdzielono przybyłych na „kobiety na prawo, mężczyźni na lewo” i na leżąco na betonowej posadzce oczekiwali na przesłuchania (a trwało to w niektórych przypadkach aż 3 miesiące).

Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski? gorące
Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?

Niemiecki Nordkurier opisuje przypadek polskiego emigranta w Niemczech Bogumiła Pałki, który pracuje w Niemczech jako tłumacz przysięgły - "Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?" - czytamy w tytule artykułu.

Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego polityka
Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego

- Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych - powiedział Karol Nawrocki na krótkim wideo, w którym skomentował wczorajszą tragedię w Niemczech.

Musiałem zacząć od zera. Znany dziennikarz przerwał milczenie Wiadomości
"Musiałem zacząć od zera". Znany dziennikarz przerwał milczenie

Artur Rawicz przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego dziennikarstwa muzycznego. Jego pasja do rozmów z artystami oraz ogromna wiedza o muzyce, zwłaszcza rapie, przyniosły mu dużą popularność. Niewielu jednak wiedziało, że w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami, które doprowadziły go do kryzysu życiowego.

Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce Wiadomości
Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce

W miejscowości Gap we Francji doszło do dramatycznego zdarzenia. 42-letnia kobieta polskiego pochodzenia została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło 13 grudnia, gdy przyjechała odwiedzić swoją córkę i przyjaciółkę.

Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia Wiadomości
Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb Wiadomości
Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb

Nad rzeką Oława na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego odkrycia. Policja i służby ratunkowe znalazły ciało około 40-letniej kobiety. Kilka dni wcześniej, niedaleko miejsca zdarzenia, znaleziono jej rzeczy osobiste, w tym torebkę i tajemniczy list adresowany do rodziny.

Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić pilne
Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić

Europa powinna się wreszcie obudzić po tym, jak pochodzący z Arabii Saudyjskiej mężczyzna wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu - napisał w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

W sobotni poranek widzowie „Dzień Dobry TVN” mieli okazję usłyszeć wyjątkową wiadomość od Klaudii El Dursi.

Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja z ostatniej chwili
Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja

Pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygrał Călin Georgescu. Jednak wyniki wyborów zostały anulowane, nawet nie z powodu fałszerstw wyborczych, ale niejasnych oskarżeń o finansowanie przez Rosję filmików na TikToku. Rumuńscy dziennikarze podają zupełnie inną wersję.

REKLAMA

Pocztowcy zdecydowali. Są wyniki referendum strajkowego w Poczcie Polskiej

W referendum strajkowym wzięło udział 33 781 pracowników, co stanowi ponad połowę zatrudnionych Poczcie Polskiej. Tym samym referendum zostało uznane za ważne.
Protest pracowników Poczty Polskiej w Warszawie Pocztowcy zdecydowali. Są wyniki referendum strajkowego w Poczcie Polskiej
Protest pracowników Poczty Polskiej w Warszawie / fot. M. Żegliński

Jednoznaczne wyniki

Zakończyło się referendum strajkowe w Poczcie Polskiej zorganizowane przez Organizację Międzyzakładową NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej oraz Związek Zawodowy Pracowników Poczty. Głosowanie trwało od 9 września do 11 października, a jego wyniki ją jednoznaczne.

W referendum wzięło udział 33 781 pracowników, co stanowi 53,17 procent z 63 538 zatrudnionych w Poczcie Polskiej.

Aż 96,43 procent osób opowiedziało się za rozpoczęciem akcji strajkowej, udzielając pozytywnej odpowiedzi na pytanie: "Czy jesteś za rozpoczęciem akcji strajkowej w ramach trwającego sporu zbiorowego, którego przedmiotem jest żądanie podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych wszystkim pracownikom objętym ZUZP o kwotę 1000 zł brutto na etat z dniem 1 października 2023 roku?".

Dalsze kroki

– Oznacza to, iż wynik referendum jest ważny i daje organizatorom możliwość podjęcia kolejnych kroków przewidzianych w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych ze strajkiem włącznie. W związku z powyższym oczekujemy do końca października 2024 roku podjęcia przez Zarząd Poczty Polskiej SA rozmów zmierzających do zakończenia w inny niż wyżej wskazany sposób trwających sporów zbiorowych – przekazali wczoraj, 21 października, przedstawiciele Głównej Komisji Referendalnej.

Przypomnijmy, że nowy Zarząd Poczty Polskiej planuje redukcję etatów na poziomie 15 procent załogi. Prezes Sebastian Mikosz zainicjował w sierpniu br. program dobrowolnych odejść pracowniczych, który ma objąć 9300 pracowników.

W tym samym miesiącu odwołano z Rady Nadzorczej Poczty Polskiej dwóch jej członków – Roberta Czyża i Magdalenę Lebiedź – reprezentujących pracowników.

Co więcej, pracodawca postanowił wypowiedzieć w całości zakładowy układ zbiorowy pracy.

ZOBACZ TAKŻE: „To jest bezprawie”. Solidarność walczy o Pocztę Polską

ZOBACZ TAKŻE: Ważą się losy 9 tysięcy pracowników Poczty Polskiej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe