To nie koniec zagrożenia powodziowego. "Spodziewana jest cofka"

Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez województwo zachodniopomorskie. W kilku gminach wciąż obowiązuje alarm, ale nawet tam, gdzie sytuacja wydaje się opanowana, może dojść do przekroczenia alarmowego stanu wód ze względu na zapowiadaną cofkę, która nałoży się na falę wezbraniową.
ważne To nie koniec zagrożenia powodziowego.
ważne / grafika własna

Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez województwo zachodniopomorskie. W kilku gminach wciąż obowiązuje  alarm, ale – jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – nawet tam, gdzie sytuacja wydaje się opanowana, może dojść do przekroczenia alarmowego stanu wód ze względu na zapowiadaną cofkę, która nałoży się na falę wezbraniową. 

"Spodziewana jest cofka"

W Szczecinie przy moście Długim wodowskaz we wtorek rano pokazywał 10 cm niższy stan Odry niż w poniedziałek, wtedy było tam 533 cm. Kulminację fali powodziowej widać rejonie Widuchowej, gdzie nieznacznie przekroczony jest stan alarmowy.

Fala powodziowa nie dotarła jeszcze do Szczecina. We wtorek rano poziom Odry przy moście Długim wyniósł 523 cm, to jest o blisko pół metra poniżej stanu ostrzegawczego. Póki co stan Odry w Szczecinie może się wahać ze względu na silne, zmienne wiatry

– powiedział PAP we wtorek rano wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.

Przy szczecińskim moście Długim stan ostrzegawczy Odry to 570 cm, natomiast alarmowy 600 cm. W poniedziałek rano w tym miejscu wodowskaz pokazywał 533 cm, zatem poziom rzeki się obniżył.

Są to wahania typowe dla stacji zlokalizowanych blisko morza

– powiedział PAP Michał Sikora z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nadal mamy wiatr z kierunków południowo-wschodnich, ale dość mocno "kręci" i w czwartek będzie wiatrem z sektora północnego. Mogą być podwyższone stany wody na Zalewie Szczecińskim i fala wezbraniowa, której w czwartek spodziewamy się w Gryfinie, nałoży się na tzw. cofkę. Nasze prognozy pokazują, że stan alarmowy w Gryfinie zostanie przekroczony nieznacznie. W Szczecinie raczej nie

– zaznaczył Sikora.

Dla Szczecina "prognozy hydrologiczne są optymistyczne"

We wtorek rano w Gryfinie minimalnie przekroczony był stan ostrzegawczy (570 cm), były tam 573 cm. Do stanu alarmowego brakuje 27 cm.

Kulminację fali powodziowej w woj. zachodniopomorskim widać w położnej kilkanaście kilometrów dalej na południe Widuchowej. We wtorek rano Odra miała tam 658 cm, przekraczając stan alarmowy (650 cm). Taki poziomo wody może się utrzymywać przez kilka dni.

Natomiast przejście fali powodziowej potwierdza wodowskaz w Bielinku, który we wtorek rano pokazał 620 cm, ponad 20 cm mniej niż w poniedziałek. Stan alarmowy tam wynosi 550 cm. Według prognoz IMGW od tego poziomu woda "zejdzie" tam w najbliższy weekend.

W Gozdowicach stan Odry również obniżył się o ok. 20 cm w ciągu doby i we wtorek wynosił 534 cm. Stan alarmowy tam to 500 cm. Takiego stanu rzeki można się spodziewać dopiero w czwartek, piątek.

Aktualne prognozy hydrologiczne są optymistyczne, być może w Szczecinie nie będzie nawet przekroczenia stanu alarmowego, na co oczywiście wszyscy liczymy. Pamiętajmy jednak, że są to prognozy i mogą ulec zmianie, dlatego stale monitorujemy poziom wody w Odrze w naszym województwie

– zapewnił PAP Rudawski.

Wojewoda przypomniał, że alarm powodziowy obowiązuje w gminach: Mieszkowice, Boleszkowice, Cedynia, Chojna, Widuchowa. Nadal obowiązują zakazy: korzystania z wód rzeki Odry, poruszania się po wałach przeciwpowodziowych rzek, lotów dla bezzałogowych statków powietrznych.

Powodzie w Polsce 

Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. Służby i wolontariusze pracują nad zabezpieczeniem i usuwaniem skutków powodzi. Według relacji lokalnych mieszkańców w wielu miejscach panował chaos organizacyjny i informacyjny.

Najtrudniejsza sytuacja dotknęła województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie, gdzie rzeki, takie jak Bóbr i Nysa Kłodzka, przekroczyły stany alarmowe, powodując lokalne zalania i podtopienia. W Kotlinie Kłodzkiej, która odnotowała wyjątkowo wysokie poziomy wody, zniszczenia są znaczne; służby poinformowały także o śmierci 9 osób, a wielu mieszkańców wciąż pozostaje zaginionych. Mieszkańcy miejscowości takich jak Kłodzko, Stronie Śląskie, Wleń czy Lwówek Śląski doświadczyli poważnych podtopień albo ich miejscowości zostały odcięte od świata.


 

POLECANE
Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje z ostatniej chwili
Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje

W wieku 97 lat zmarł James D. Watson, amerykański biolog, laureat Nagrody Nobla za odkrycie struktury DNA - poinformował w piątek „New York Times”. To jeden z najważniejszych naukowców XX wieku - napisał dziennik.

Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW z ostatniej chwili
Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW

Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu posłowi PiS i byłemu szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze zarzutów popełnienia 26 przestępstw oraz postanowienie o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do siedziby Prokuratury Krajowej.

Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja z ostatniej chwili
Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja

Minister energii USA Chris Wright skrytykował w piątek szczyt klimatyczny COP30. Ocenił, że jest on szkodliwy i chybiony, oraz nazwał go mistyfikacją - podała agencja AP. Po raz pierwszy na konferencji nie będzie wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskich władz.

Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna

Od gorączkowej, ogłoszonej w sposób tryumfalno-napuszony propozycji wysłania międzynarodowych sił rozjemczych na Ukrainę, po groźbę militarnego ataku Rosji na któreś – a w skrajnych przypadkach, być może nawet na kilka jednocześnie – państw NATO i to wszystko raptem w nieco ponad pół roku

Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy” z ostatniej chwili
Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: "Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy”

Zamierzam się bronić, zamierzam używać słowa, zamierzam używać prawdy – powiedział były szef MS, poseł PiS Zbigniew Ziobro, po uchyleniu mu przez Sejm immunitetu i przegłosowaniu wniosku o jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy zamierza ubiegać się o azyl polityczny na Węgrzech.

Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska polityka
Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska

„UE pozwoliła na przesunięcie ETS2 na 2028 rok, żeby pomóc wygrać wybory koalicji Tuska i brukselskim sługom w innych państwach” - napisała w mediach społecznościowych eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik.

Prezydent zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry z ostatniej chwili
Prezydent zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry - poinformowała w piątek kancelaria prezydenta. Ustawa miała pozwolić na stworzenie w województwie zachodniopomorskim pierwszego od 24 lat parku narodowego w Polsce.

Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Jest reakcja prezesa Jarosława Kaczyńskiego polityka
Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Jest reakcja prezesa Jarosława Kaczyńskiego

Prezes PiS Jarosław Kaczyński - odnosząc się do uchylenia przez Sejm immunitetu posłowi tej partii, byłemu szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze - przyznał, że spodziewał się tego. Jak dodał, wierzy, iż „wszyscy, którzy w tym uczestniczyli, odpowiedzą za to przed sądem”.

Sejm odrzucił prezydencki projekt ustawy o pomocy Ukraińcom, w tym penalizację propagowania banderyzmu z ostatniej chwili
Sejm odrzucił prezydencki projekt ustawy o pomocy Ukraińcom, w tym penalizację propagowania banderyzmu

Sejm odrzucił prezydencki projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Podczas pierwszego czytana projektu w październiku zostały zgłoszone dwa wnioski o jego odrzucenie. W piątek poparła je w głosowaniu większość sejmowa.

Liczba żołnierzy USA w Europie pozostaje bez zmian. Trump: Siły są tylko przemieszczane gorące
Liczba żołnierzy USA w Europie pozostaje bez zmian. Trump: Siły są tylko przemieszczane

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że wycofanie rotacyjnych sił USA z Rumunii nie zmieni całkowitej liczby amerykańskich żołnierzy w Europie, siły USA są tylko przemieszczane. Słowa te potwierdził szef Pentagonu Pete Hegseth.

REKLAMA

To nie koniec zagrożenia powodziowego. "Spodziewana jest cofka"

Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez województwo zachodniopomorskie. W kilku gminach wciąż obowiązuje alarm, ale nawet tam, gdzie sytuacja wydaje się opanowana, może dojść do przekroczenia alarmowego stanu wód ze względu na zapowiadaną cofkę, która nałoży się na falę wezbraniową.
ważne To nie koniec zagrożenia powodziowego.
ważne / grafika własna

Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez województwo zachodniopomorskie. W kilku gminach wciąż obowiązuje  alarm, ale – jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – nawet tam, gdzie sytuacja wydaje się opanowana, może dojść do przekroczenia alarmowego stanu wód ze względu na zapowiadaną cofkę, która nałoży się na falę wezbraniową. 

"Spodziewana jest cofka"

W Szczecinie przy moście Długim wodowskaz we wtorek rano pokazywał 10 cm niższy stan Odry niż w poniedziałek, wtedy było tam 533 cm. Kulminację fali powodziowej widać rejonie Widuchowej, gdzie nieznacznie przekroczony jest stan alarmowy.

Fala powodziowa nie dotarła jeszcze do Szczecina. We wtorek rano poziom Odry przy moście Długim wyniósł 523 cm, to jest o blisko pół metra poniżej stanu ostrzegawczego. Póki co stan Odry w Szczecinie może się wahać ze względu na silne, zmienne wiatry

– powiedział PAP we wtorek rano wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.

Przy szczecińskim moście Długim stan ostrzegawczy Odry to 570 cm, natomiast alarmowy 600 cm. W poniedziałek rano w tym miejscu wodowskaz pokazywał 533 cm, zatem poziom rzeki się obniżył.

Są to wahania typowe dla stacji zlokalizowanych blisko morza

– powiedział PAP Michał Sikora z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nadal mamy wiatr z kierunków południowo-wschodnich, ale dość mocno "kręci" i w czwartek będzie wiatrem z sektora północnego. Mogą być podwyższone stany wody na Zalewie Szczecińskim i fala wezbraniowa, której w czwartek spodziewamy się w Gryfinie, nałoży się na tzw. cofkę. Nasze prognozy pokazują, że stan alarmowy w Gryfinie zostanie przekroczony nieznacznie. W Szczecinie raczej nie

– zaznaczył Sikora.

Dla Szczecina "prognozy hydrologiczne są optymistyczne"

We wtorek rano w Gryfinie minimalnie przekroczony był stan ostrzegawczy (570 cm), były tam 573 cm. Do stanu alarmowego brakuje 27 cm.

Kulminację fali powodziowej w woj. zachodniopomorskim widać w położnej kilkanaście kilometrów dalej na południe Widuchowej. We wtorek rano Odra miała tam 658 cm, przekraczając stan alarmowy (650 cm). Taki poziomo wody może się utrzymywać przez kilka dni.

Natomiast przejście fali powodziowej potwierdza wodowskaz w Bielinku, który we wtorek rano pokazał 620 cm, ponad 20 cm mniej niż w poniedziałek. Stan alarmowy tam wynosi 550 cm. Według prognoz IMGW od tego poziomu woda "zejdzie" tam w najbliższy weekend.

W Gozdowicach stan Odry również obniżył się o ok. 20 cm w ciągu doby i we wtorek wynosił 534 cm. Stan alarmowy tam to 500 cm. Takiego stanu rzeki można się spodziewać dopiero w czwartek, piątek.

Aktualne prognozy hydrologiczne są optymistyczne, być może w Szczecinie nie będzie nawet przekroczenia stanu alarmowego, na co oczywiście wszyscy liczymy. Pamiętajmy jednak, że są to prognozy i mogą ulec zmianie, dlatego stale monitorujemy poziom wody w Odrze w naszym województwie

– zapewnił PAP Rudawski.

Wojewoda przypomniał, że alarm powodziowy obowiązuje w gminach: Mieszkowice, Boleszkowice, Cedynia, Chojna, Widuchowa. Nadal obowiązują zakazy: korzystania z wód rzeki Odry, poruszania się po wałach przeciwpowodziowych rzek, lotów dla bezzałogowych statków powietrznych.

Powodzie w Polsce 

Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. Służby i wolontariusze pracują nad zabezpieczeniem i usuwaniem skutków powodzi. Według relacji lokalnych mieszkańców w wielu miejscach panował chaos organizacyjny i informacyjny.

Najtrudniejsza sytuacja dotknęła województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie, gdzie rzeki, takie jak Bóbr i Nysa Kłodzka, przekroczyły stany alarmowe, powodując lokalne zalania i podtopienia. W Kotlinie Kłodzkiej, która odnotowała wyjątkowo wysokie poziomy wody, zniszczenia są znaczne; służby poinformowały także o śmierci 9 osób, a wielu mieszkańców wciąż pozostaje zaginionych. Mieszkańcy miejscowości takich jak Kłodzko, Stronie Śląskie, Wleń czy Lwówek Śląski doświadczyli poważnych podtopień albo ich miejscowości zostały odcięte od świata.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe