FINLANDII „STOP” DLA NIELEGALNYCH IMIGRANTÓW!
Brawo Suomi! Szacunek dla Finlandii! Helsinki powołując się na Polskę (sic!) i naszą walkę z imigrantami wprowadziły de facto antyemigracyjną ustawę specjalną. Zawiesza ona przyjmowanie wniosków o azyl na granicy z Rosją, a także nakazuje deportację tych imigrantów, którzy przedostają się do Finlandii z terytorium Federacji Rosyjskiej. Żeby unaocznić jaki to problem dla rodaków marszałka Mannerheima (głównodowodzący wojsk fińskich, który uratował niepodległość swojego kraju przed Sowietami w latach 1939-1940) – podam, że z drugiego co do wielkości i znaczenia rosyjskiego miasta St. Petersburga do fińskiej stolicy jest raptem 386 km.
Parę miesięcy temu byłem w Helsinkach na wyjazdowym posiedzeniu prezydium naszej europarlamentarnej Grupy EKR. Poznałem tam i polubiłem - uczestniczyliśmy razem w debacie o, nomen omen, polityce migracyjnej - minister spraw wewnętrznych Finlandii Mari Rantanen z zaprzyjaźnionej z nami Partii Finów (PS). Pani Minister mówiła to, co teraz przeforsował jej rząd w parlamencie. W parlamencie kierowanym zresztą przez mojego dawnego kolegę z Brukseli i Strasburga, który stara się kurtuazyjnie mówić do mnie po polsku - zna trochę nasz język, jest filologiem słowiańskim z wyksztalcenia - Jusii Halla-aho.
Finlandia ma największa w UE granicę z Rosją (1300 kilometrów!). Polska jeden z dwóch najdłuższych w Unii- obok Finlandii właśnie- odcinków unijnej granicy wschodniej. To łączy nasze kraje. Rosja przerzuca do Finlandii imigrantów z Bliskiego Wschodu i Azji. Do nas też - via Białoruś. To doprawdy łączy. Problem polega na tym, że mądrzy Finowie są zjednoczeni, bo wiedzą jak bardzo Moskwa gra przeciwko nim imigracyjną amunicją. O skali tej fińskiej jedności świadczy fakt, że aby ta ustawa przeszła potrzeba było aż 5/6 większości w Eduskuncie, jednoizbowym parlamencie fińskim. Próg ten został osiągnięty! Sprzeciwiała się głównie, co oczywiste, lewica.
Finowie forsując tą ustawę powoływali się na Polaków. To łechce polskie ego. Rzecz w tym, że akurat Polska odchodzi teraz od polityki za która jest chwalona w Finlandii. Świadczą o tym wyroki sądów skazujących naszą Straż Graniczną z powództwa… nielegalnych emigrantów, aresztowania żołnierzy, którzy bronili polskiej granicy czy generalnie tolerancja dla przemytu imigrantów i proimigracyjnej propagandy…
*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (23.07.2024)