Niemcy wydalają imigrantów do Polski, ale kontroli swoich zachodnich granic nie przedłużą

W okresie mistrzostw Europy w piłce nożnej Niemcy wprowadziły na wszystkich swoich granicach stacjonarne kontrole graniczne. W ostatnim czasie w mediach wypowiadało się wielu polityków partii rządowych oraz opozycji, za przedłużeniem tych kontroli na wszystkich granicach. Powrót do kontroli wszystkich niemieckich granic jest spostrzegany jako skuteczny instrument walki z przestępczością i nielegalna migracja.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

— Według policji federalnej, około jedna trzecia nieautoryzowanych wjazdów została wykryta na granicach z Francją, Belgią, Luksemburgiem, Holandią i Danią, a także w ruchu morskim i lotniczym.

- podało niemieckie radio państwowe Deutschlandfunk. 

Według rzecznika niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych cytowanego przez gazetę “Bild am Sonntag”, minister Nancy Faeser miała zdecydować, ze kontrole na granicy z Francją, Belgią, Holandią, Danią oraz Luksemburgiem nie zostaną przedłużone po 19 lipca 2024.

Czytaj również: Prokuratura właśnie dokonuje zatrzymania posła Marcina Romanowskiego

Wstrząsające nagrania agresywnego zachowania aktywistek wobec żołnierzy WOT na granicy polsko-białoruskiej

 

Charakter stacjonarnych kontroli granicznych i koniec Schengen

Niemieckie MSW zdecydowało się na przywrócenie stacjonarnych kontroli granicznych argumentując taką koniecznością w związku z turniejem EURO 2024, który  odbywa się na terenie Niemiec.  

— Tymczasowe kontrole na wszystkich niemieckich wewnętrznych granicach Schengen zostały zgłoszone na szczeblu UE do 19 lipca 2024 roku. Będą one oparte w szczególności na znajomości sytuacji i doświadczeniu straży granicznej. Zakres i intensywność będą zależeć od sytuacji, tj. będą również elastyczne pod względem przestrzeni i czasu oraz będą ograniczone do tego, co jest konieczne dla bezpieczeństwa. Według rzecznika ministerstwa cytowanego przez Bild am Sonntag, są one tylko tymczasowe i mają być ostatecznością. Niemcy musiałyby zarejestrować dalsze ogólnokrajowe kontrole w UE, ale nie jest to planowane

- podało niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych 7 czerwca 2024.


Wydarzenia międzynarodowe, takie jak EURO 2024, to duże wyzwanie z punktu widzenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Chodzi tu o konieczność reakcji na zmorzone działania na kradzieże oraz rozboje, ale także przestępstwa z użyciem przemocy, cyberataki, dezinformację oraz zagrożenia ekstremistyczne i terrorystyczne. W ocenie Niemiec wszystkie te zagrożenia będą mogły zostać ograniczone między innymi właśnie dzięki powrotowi do stacjonarnych kontroli granicznych na czas EURO 2024.

 

Krytyka realizacji kontroli granicznych, przez niemieckich funkcjonariuszy

O ile strona niemiecka ocenia przebieg ostatnich tygodni kontroli granicznych pozytywnie, tak kraje sąsiadujące, wyrażają wiele uwag. Nie tylko w Polsce, ale także w Luksemburgu niemieckie kontrole doprowadzały do poważnych utrudnień w ruchu drogowym krajów sąsiednich. 

Luksemburski minister spraw wewnętrznych Léon Gloden (CSV) skrytykował kontrole graniczne w wywiadzie dla gazety "Luxemburger Wort", bo jego zdaniem nie zostały one przeprowadzone zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Według Glodena kontrole nie miały mieć miejsca na mostach łączących oba kraje, ale w głębi Niemiec. Ponadto kontrole miały odbywać się wyłącznie na zasadzie wyrywkowej. Tak się jednak nie stało. Doprowadziło to do ekstremalnych utrudnień w ruchu.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

Niemcy wydalają imigrantów do Polski, ale kontroli swoich zachodnich granic nie przedłużą

W okresie mistrzostw Europy w piłce nożnej Niemcy wprowadziły na wszystkich swoich granicach stacjonarne kontrole graniczne. W ostatnim czasie w mediach wypowiadało się wielu polityków partii rządowych oraz opozycji, za przedłużeniem tych kontroli na wszystkich granicach. Powrót do kontroli wszystkich niemieckich granic jest spostrzegany jako skuteczny instrument walki z przestępczością i nielegalna migracja.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

— Według policji federalnej, około jedna trzecia nieautoryzowanych wjazdów została wykryta na granicach z Francją, Belgią, Luksemburgiem, Holandią i Danią, a także w ruchu morskim i lotniczym.

- podało niemieckie radio państwowe Deutschlandfunk. 

Według rzecznika niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych cytowanego przez gazetę “Bild am Sonntag”, minister Nancy Faeser miała zdecydować, ze kontrole na granicy z Francją, Belgią, Holandią, Danią oraz Luksemburgiem nie zostaną przedłużone po 19 lipca 2024.

Czytaj również: Prokuratura właśnie dokonuje zatrzymania posła Marcina Romanowskiego

Wstrząsające nagrania agresywnego zachowania aktywistek wobec żołnierzy WOT na granicy polsko-białoruskiej

 

Charakter stacjonarnych kontroli granicznych i koniec Schengen

Niemieckie MSW zdecydowało się na przywrócenie stacjonarnych kontroli granicznych argumentując taką koniecznością w związku z turniejem EURO 2024, który  odbywa się na terenie Niemiec.  

— Tymczasowe kontrole na wszystkich niemieckich wewnętrznych granicach Schengen zostały zgłoszone na szczeblu UE do 19 lipca 2024 roku. Będą one oparte w szczególności na znajomości sytuacji i doświadczeniu straży granicznej. Zakres i intensywność będą zależeć od sytuacji, tj. będą również elastyczne pod względem przestrzeni i czasu oraz będą ograniczone do tego, co jest konieczne dla bezpieczeństwa. Według rzecznika ministerstwa cytowanego przez Bild am Sonntag, są one tylko tymczasowe i mają być ostatecznością. Niemcy musiałyby zarejestrować dalsze ogólnokrajowe kontrole w UE, ale nie jest to planowane

- podało niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych 7 czerwca 2024.


Wydarzenia międzynarodowe, takie jak EURO 2024, to duże wyzwanie z punktu widzenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Chodzi tu o konieczność reakcji na zmorzone działania na kradzieże oraz rozboje, ale także przestępstwa z użyciem przemocy, cyberataki, dezinformację oraz zagrożenia ekstremistyczne i terrorystyczne. W ocenie Niemiec wszystkie te zagrożenia będą mogły zostać ograniczone między innymi właśnie dzięki powrotowi do stacjonarnych kontroli granicznych na czas EURO 2024.

 

Krytyka realizacji kontroli granicznych, przez niemieckich funkcjonariuszy

O ile strona niemiecka ocenia przebieg ostatnich tygodni kontroli granicznych pozytywnie, tak kraje sąsiadujące, wyrażają wiele uwag. Nie tylko w Polsce, ale także w Luksemburgu niemieckie kontrole doprowadzały do poważnych utrudnień w ruchu drogowym krajów sąsiednich. 

Luksemburski minister spraw wewnętrznych Léon Gloden (CSV) skrytykował kontrole graniczne w wywiadzie dla gazety "Luxemburger Wort", bo jego zdaniem nie zostały one przeprowadzone zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Według Glodena kontrole nie miały mieć miejsca na mostach łączących oba kraje, ale w głębi Niemiec. Ponadto kontrole miały odbywać się wyłącznie na zasadzie wyrywkowej. Tak się jednak nie stało. Doprowadziło to do ekstremalnych utrudnień w ruchu.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane