Podrzuceni przez niemiecką policję imigranci z powrotem w Niemczech?

„Prawicowy niemiecki portal pisze, że to jest «kapitulacja», że ta rodzina, którą podrzucił niemiecki radiowóz do Polski, jest teraz w Karlsruhe” – napisała w mediach społecznościowych Aleksandra Fedorska.
niemiecka policja
niemiecka policja / pxhere

Nasza dziennikarka Aleksandra Fedorska, która nagłaśnia sprawy związane z nielegalnymi przerzutami migrantów z Niemiec do Polski, we wpisie w mediach społecznościowych zwróciła uwagę na artykuł w niemieckich mediach, w którym poinformowano, że rodzina migrantów przywieziona do Polski przez niemiecką policję znowu jest w Niemczech.

Prawicowy niemiecki portal pisze, że to jest „kapitulacja”, że ta rodzina, którą podrzucił niemiecki radiowóz do Polski, jest teraz w Karlsruhe

– napisała. 

Pięcioosobowa rodzina afgańska posiadająca polski status azylu, która nielegalnie przedostała się do Brandenburgii, wróciła do Niemiec. Według anonimowego źródła policji federalnej po protestach Polaków rodzinę przewieziono do Karlsruhe. Kolejne przerwanie tamy na nielegalnych wejściach może być nieuniknione

– napisano na portalu Tichys Einblick.

Czytaj także: Zabawka niebezpieczna dla dzieci. Znana sieć handlowa wydała komunikat

Reakcje 

Niemiecki portal ubolewa nad tym, że rodzina powinna zostać odstawiona do Polski, bo miała w naszym kraju azyl. Co więcej, nie widzi nic niestosownego w tym, że bez żadnej informacji zostali nam podrzuceni migranci.

W takich przypadkach wydziały policji i organy celne utworzyły tzw. wspólne ośrodki, za pośrednictwem których prowadzona jest „transgraniczna współpraca policyjna”. Policja federalna poinformowała wspólny ośrodek w Świecku (k. Frankfurtu nad Odrą), że rodzina powinna zostać przekazana polskiej straży granicznej. Wobec braku odpowiedzi ostatecznie podjęto decyzję o wypuszczeniu rodziny na terytorium Polski

– przekonywano w artykule. 

Czytaj także: Niemieckie media: modele klimatyczne są niepoprawne

Kontekst: sprawa podrzuconych migrantów 

Przypominamy, że w połowie czerwca wyszło na jaw, że radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne w Osinowie Dolnym i po polskiej stronie pozostawił rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu. Spotkało się to z ogromnym oburzeniem opinii publicznej. 

Reagować na to próbował premier Donald Tusk, który zapewnił, że będzie rozmawiał z kanclerzem Olafem Scholzem o tej sprawie, ale jak dowiedziała się Aleksandra Fedorska, do żadnej rozmowy nie doszło. 

Niemieckie Biuro Prasowe i Informacyjne Rządu Federalnego w rozmowie z Aleksandrą Fedorską ujawniło nam, że chociaż Donald Tusk zapowiedział rozmowę z Olafem Scholzem w sprawie incydentu z przewiezieniem migrantów do Polski, to nie doszło do niej, a ponadto nie jest ona nawet planowana. News ten wywołał wręcz histeryczną reakcję Donalda Tuska.

 

 

 


 

POLECANE
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje

W lesie w Żeliźnie w woj. lubelskim znaleziono szczątki obiektu przypominającego drona. Według wiceszefa MSWiA możliwe, że to tzw. dron-wabik związany z wrześniowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu z ostatniej chwili
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu

Reżyser i aktor Rob Reiner i jego żona Michelle zostali znalezieni martwi w niedzielę w domu w Los Angeles należącym do Reinera – poinformował funkcjonariusz organów ścigania agencję AP.

Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

REKLAMA

Podrzuceni przez niemiecką policję imigranci z powrotem w Niemczech?

„Prawicowy niemiecki portal pisze, że to jest «kapitulacja», że ta rodzina, którą podrzucił niemiecki radiowóz do Polski, jest teraz w Karlsruhe” – napisała w mediach społecznościowych Aleksandra Fedorska.
niemiecka policja
niemiecka policja / pxhere

Nasza dziennikarka Aleksandra Fedorska, która nagłaśnia sprawy związane z nielegalnymi przerzutami migrantów z Niemiec do Polski, we wpisie w mediach społecznościowych zwróciła uwagę na artykuł w niemieckich mediach, w którym poinformowano, że rodzina migrantów przywieziona do Polski przez niemiecką policję znowu jest w Niemczech.

Prawicowy niemiecki portal pisze, że to jest „kapitulacja”, że ta rodzina, którą podrzucił niemiecki radiowóz do Polski, jest teraz w Karlsruhe

– napisała. 

Pięcioosobowa rodzina afgańska posiadająca polski status azylu, która nielegalnie przedostała się do Brandenburgii, wróciła do Niemiec. Według anonimowego źródła policji federalnej po protestach Polaków rodzinę przewieziono do Karlsruhe. Kolejne przerwanie tamy na nielegalnych wejściach może być nieuniknione

– napisano na portalu Tichys Einblick.

Czytaj także: Zabawka niebezpieczna dla dzieci. Znana sieć handlowa wydała komunikat

Reakcje 

Niemiecki portal ubolewa nad tym, że rodzina powinna zostać odstawiona do Polski, bo miała w naszym kraju azyl. Co więcej, nie widzi nic niestosownego w tym, że bez żadnej informacji zostali nam podrzuceni migranci.

W takich przypadkach wydziały policji i organy celne utworzyły tzw. wspólne ośrodki, za pośrednictwem których prowadzona jest „transgraniczna współpraca policyjna”. Policja federalna poinformowała wspólny ośrodek w Świecku (k. Frankfurtu nad Odrą), że rodzina powinna zostać przekazana polskiej straży granicznej. Wobec braku odpowiedzi ostatecznie podjęto decyzję o wypuszczeniu rodziny na terytorium Polski

– przekonywano w artykule. 

Czytaj także: Niemieckie media: modele klimatyczne są niepoprawne

Kontekst: sprawa podrzuconych migrantów 

Przypominamy, że w połowie czerwca wyszło na jaw, że radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne w Osinowie Dolnym i po polskiej stronie pozostawił rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu. Spotkało się to z ogromnym oburzeniem opinii publicznej. 

Reagować na to próbował premier Donald Tusk, który zapewnił, że będzie rozmawiał z kanclerzem Olafem Scholzem o tej sprawie, ale jak dowiedziała się Aleksandra Fedorska, do żadnej rozmowy nie doszło. 

Niemieckie Biuro Prasowe i Informacyjne Rządu Federalnego w rozmowie z Aleksandrą Fedorską ujawniło nam, że chociaż Donald Tusk zapowiedział rozmowę z Olafem Scholzem w sprawie incydentu z przewiezieniem migrantów do Polski, to nie doszło do niej, a ponadto nie jest ona nawet planowana. News ten wywołał wręcz histeryczną reakcję Donalda Tuska.

 

 

 



 

Polecane