Niemieckie media: modele klimatyczne są niepoprawne

Niemiecki "Die Welt" informuje, że obecne modele klimatyczne mogły zostać obliczone niepoprawnie. "wydaje się, że znacznie nie doceniają ilości dwutlenku węgla, jaką rośliny i gleby mogą wchłonąć. Oznaczałoby to, że Ziemia jest w stanie poradzić sobie z większą emisją gazów cieplarnianych. Albo może nie?" - napisano na portalu.
las
las / Chmee2, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Odkryliśmy, że rośliny obecnie pochłaniają i magazynują 80 milionów ton dwutlenku węgla rocznie. To 30 procent więcej niż wcześniej zakładano

- przekazała klimatolog Heather Graven z Imperial College London.

Jak można wyrobić sobie pozwolenie na broń

O co chodzi z CO2? 

Portal zwraca uwagę, że światowi badacze przy pomocy swoich modeli klimatycznych przewidują, co cały dwutlenek węgla wpompowywany przez ludzkość do atmosfery będzie oznaczać dla przyszłości planety.

Teraz okazuje, że problemem może być poprawność danych początkowych dotyczących tego, jaka ilość wyemitowanego dwutlenku węgla faktycznie pozostaje w atmosferze. 

Historia pomysłu, który się wynaturzył: dlaczego Zielony Ład jest tak zły?

Podważenie dotychczasowej wiedzy 

Zdaniem zespołu opublikowanego przez Heather Graven i innych naukowców z Oksfordu, Heidelbergu, Berkeley, Wisconsin oraz Kolorado w czasopiśmie Science, w tym miejscu działały modele z nieprawidłowymi danymi. 

Obecne modele klimatyczne nie doceniają udziału roślin i obliczają zbyt niskie wartości magazynowania CO₂

- zwróciła uwagę Graven. 

Dzieje się tak oczywiście dlatego, że obliczenia wykonano przede wszystkim na pniach drzew, w których węgiel jest związany przez wiele dziesięcioleci lub stuleci. Dane pokazują jednak, że biomasa bezdrzewna, taka jak liście, również odgrywa dużą rolę w efekcie przechowywania 

- napisali w swoich badaniach naukowcy. 

 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

GDDKiA informuje o postępie prac na budowie drogi ekspresowej S17 między Tomaszowem Lubelskim a Hrebennem. Na 17,3-kilometrowym odcinku trwa układanie masy bitumicznej, a do końca tego roku ma być wbudowane 35 tys. ton.

Strzelanina w centrum handlowym w Oslo z ostatniej chwili
Strzelanina w centrum handlowym w Oslo

W centrum handlowym w stolicy Norwegii ktoś zaczął strzelać – informują lokalne media. Jak przekazał serwis vg.no, funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery z ostatniej chwili
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. "Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery"

Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali z detektorem urządzeń szpiegowskich i sprzętem hakerskim. Cała trójka usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych z ostatniej chwili
MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych

Szef MSWiA Marcin Kierwiński powiedział w poniedziałek w Brukseli, że oczekuje większego zaangażowania Ukrainy w kwestii informacji o osobach skazanych w tym kraju. - Ostatnio zdarzało się, że osoby te nie były odnotowane w europejskim systemie, to się nie może powtórzyć - podkreślił.

Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje Wiadomości
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje

Atmosfera wokół przetargu na jeden z najważniejszych kontraktów całej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego staje się coraz bardziej napięta. Chodzi o projekt i budowę tunelu oraz podziemnej stacji kolejowej pod lotniskiem CPK. Branża budowlana kwestionuje stawiane wymagania, a sześć dużych firm skierowało odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając CPK ograniczanie konkurencji i faworyzowanie największych korporacji międzynarodowych.

Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

REKLAMA

Niemieckie media: modele klimatyczne są niepoprawne

Niemiecki "Die Welt" informuje, że obecne modele klimatyczne mogły zostać obliczone niepoprawnie. "wydaje się, że znacznie nie doceniają ilości dwutlenku węgla, jaką rośliny i gleby mogą wchłonąć. Oznaczałoby to, że Ziemia jest w stanie poradzić sobie z większą emisją gazów cieplarnianych. Albo może nie?" - napisano na portalu.
las
las / Chmee2, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Odkryliśmy, że rośliny obecnie pochłaniają i magazynują 80 milionów ton dwutlenku węgla rocznie. To 30 procent więcej niż wcześniej zakładano

- przekazała klimatolog Heather Graven z Imperial College London.

Jak można wyrobić sobie pozwolenie na broń

O co chodzi z CO2? 

Portal zwraca uwagę, że światowi badacze przy pomocy swoich modeli klimatycznych przewidują, co cały dwutlenek węgla wpompowywany przez ludzkość do atmosfery będzie oznaczać dla przyszłości planety.

Teraz okazuje, że problemem może być poprawność danych początkowych dotyczących tego, jaka ilość wyemitowanego dwutlenku węgla faktycznie pozostaje w atmosferze. 

Historia pomysłu, który się wynaturzył: dlaczego Zielony Ład jest tak zły?

Podważenie dotychczasowej wiedzy 

Zdaniem zespołu opublikowanego przez Heather Graven i innych naukowców z Oksfordu, Heidelbergu, Berkeley, Wisconsin oraz Kolorado w czasopiśmie Science, w tym miejscu działały modele z nieprawidłowymi danymi. 

Obecne modele klimatyczne nie doceniają udziału roślin i obliczają zbyt niskie wartości magazynowania CO₂

- zwróciła uwagę Graven. 

Dzieje się tak oczywiście dlatego, że obliczenia wykonano przede wszystkim na pniach drzew, w których węgiel jest związany przez wiele dziesięcioleci lub stuleci. Dane pokazują jednak, że biomasa bezdrzewna, taka jak liście, również odgrywa dużą rolę w efekcie przechowywania 

- napisali w swoich badaniach naukowcy. 

 



 

Polecane