Irlandia: Premier Harris ogłosił uznanie Palestyny za państwo
Harris oświadczył, że Irlandia uznaje Palestynę, ponieważ „wierzymy w wolność i sprawiedliwość jako podstawowe zasady prawa międzynarodowego”. „Powiedzieliśmy, że zbliża się moment uznania państwa palestyńskiego i ten moment właśnie nadszedł” – mówił w oświadczeniu wygłoszonym przed siedzibą rządu.
Czytaj również: Zaskakujące unijne dane: Niemcy emigrują do Polski
Irlandia, Norwegia i Hiszpania uznają państwo palestyńskie
„Irlandia, Norwegia i Hiszpania ogłosiły dziś, że uznają państwo palestyńskie, a każdy z nas podejmie wszelkie krajowe kroki, jakie będą konieczne do tego, żeby decyzja nabrała mocy. Jestem przekonany, że w nadchodzących tygodniach dołączą do nas kolejne kraje, podejmując ten ważny krok” – powiedział Harris. „To historyczny i ważny dzień dla Irlandii i dla Palestyny” – dodał.
„Nasz krok jest dalszym uznaniem prawa do państwowości i jednoznacznego poparcia dla rozwiązania dwupaństwowego” – wyjaśnił szef irlandzkiego rządu. Powiedział, że trwały pokój można zapewnić jedynie w oparciu o wolną wolę wolnego narodu, a historia Irlandii pokazuje, jak ważne jest uznanie niepodległości.
Czytaj także: Portugalia ogłasza plan budowy nowego megalotniska
„Palestyńskie dzieci zasługują na pokój”
Harris przyznał, że spodziewa się reakcji politycznej na ten ruch, ale przekonywał, że palestyńskie dzieci zasługują na pokój. „Palestyńczycy w Strefie Gazy doświadczają najbardziej przerażającego cierpienia, trudności i głodu. Jak ktokolwiek może usprawiedliwić to, że dzieci kładą się spać w nocy, nie wiedząc, czy się obudzą? Cywile po wszystkich stronach muszą być chronieni przez międzynarodowe prawo humanitarne. Jedyną drogą do pokoju jest droga polityczna” – mówił Harris.
Zapewnił też, że krok ten nie jest wymierzony w państwo izraelskie. „Narodowi Izraela mówię, że Irlandia uznaje państwo Izrael i potępia barbarzyńskie akty dokonane przez Hamas w październiku” – powiedział. Podkreślił, że Hamas nie jest reprezentantem narodu palestyńskiego, a rozwiązanie oparte na współistnieniu dwóch państw – izraelskiego i palestyńskiego – jest jedynym sposobem na wyjście z trwającej od pokoleń przemocy.
„Izrael nic nie traci na uznaniu państwa palestyńskiego. Musimy zobaczyć rozwiązanie dwupaństwowe, rozwiązanie, które uznaje państwo Izrael, które uznaje państwo Palestyna” – przekonywał.
W odpowiedzi na decyzje Irlandii, Norwegii i Hiszpanii Izrael wezwał na konsultacje swoich ambasadorów w tych państwach. (PAP)