Oto jak narodziła się chrześcijańska etyka pracy: odkryj świętego Józefa

Skoro opiekun Syna Bożego pracował fizycznie, bo tak chciał Bóg, to znaczy, że to pogardzane w starożytności zajęcie może być jednym z najważniejszych narzędzi prowadzących do zbawienia. Tak narodziła się chrześcijańska etyka pracy.
Święty Józef Oto jak narodziła się chrześcijańska etyka pracy: odkryj świętego Józefa
Święty Józef / Metropolitan Museum of Art, CC0, via Wikimedia Commons

 Świętego Józefa trzeba odkryć osobiście, najlepiej na milczącej adoracji, tak jak on przyglądał się najważniejszym sprawom Boga, adorując Jego Syna. Kiedy już znajdzie się do tego świętego klucz, dokonuje się szokującego odkrycia; dobrotliwy dziadek z siwą brodą trzymający w objęciach dzieciątko Jezus w zakładzie stolarskim lub z lilią czystości w dłoni heroizmem i odpowiedzialnością przygniata wzory męskości królujące w dzisiejszej zbiorowej wyobraźni.

Czytaj także: [FELIETON "TS"] Rafał Woś: Nikt was nie spytał o sens Zielonego Ładu? No to "Solidarność" spyta
 

Dla rodziny

 

Z obrazków pobożności ludowej wyłania się mężczyzna, o którym mogą marzyć współczesne kobiety. To mężczyzna, który zrezygnował ze swojego życia obudowanego własnymi planami i ambicjami dla żony i jej dziecka, którzy przeznaczeni byli dla Boga i Jego celów. Józef w rodzinie, którą polecił mu założyć Bóg, całe życie musiał dawać świadectwo wzorowego postępowania, ponieważ był z królewskiego rodu Dawida, którego nie mógł zhańbić przed Bogiem i źle zachowywać się przed Jego Synem. Co więcej, on tego Syna miał wychowywać w wierze Izraela. Prześledzenie tylko stanów emocjonalnych w najważniejszych momentach jego życia daje obraz wielkości tego człowieka.
 
Trzeba zacząć od dręczącej niepewności i totalnego zawodu, jakie spotkały go u progu nowego życia, tzn. małżeństwa. Młody mężczyzna z królewskiego rodu zakochany w małżonce dowiaduje się, że dziewczyna jest w ciąży. W tamtych warunkach to niesłychana hańba, poniżenie i wstyd. Józef już w tym momencie pokazuje szlachetność charakteru, ponieważ mógł głośno powiedzieć, że został zdradzony, ale Maryja zapłaciłaby za to życiem, bo takie było prawo, dlatego postanowił ją oszczędzić i potajemnie oddalić. 
 
Potem przychodzi anioł we śnie, który mówi, że to wielki plan boży i Józef ma przyjąć to dziecko. W tym momencie dowiaduje się, że czeka go ogromne wyróżnienie wśród własnego narodu, ale jednocześnie dociera do niego, że jego plan na „małą stabilizację” właśnie przestaje obowiązywać, bo historia zbawienia zaczyna wchodzić w decydującą fazę, a on ma być jednym z jej ważniejszych bohaterów. Mając własne doświadczenia życiowe, możemy się zastanawiać, ile nocy nieprzespanych, pełnych niepewności, lęku, obaw, ale i nadziei musiał przeżywać ten człowiek wobec takiej perspektywy. Warto nadmienić, że w każdym momencie Józef mógł powiedzieć „nie”, mógł oznajmić Bogu, że woli jednak zwykłe życie, bo te zadania go przerastają, a poza tym po co ma rezygnować z własnej realizacji? 
 
Bóg nie wybiera jednak ludzi przypadkowych, Józef wiedział, że w zamian za rezygnację ze swoich planów czeka go wyróżnienie, którego nikt przed nim ani po nim nie dostąpi. Tak dojrzałą wiarę mają przyjaciele Boga, którzy potrafią dla Niego dobrowolnie „tracić”. Józef nim był.
 
„Józef – wraz z Maryją – jest pierwszym powiernikiem tej tajemnicy Boga żywego. Wraz z Maryją – a także ze względu na Maryję – uczestniczy w tym szczytowym etapie samoobjawiania się Boga w Chrystusie, uczestniczy od samego początku. Mając przed oczyma zapis obu ewangelistów: Mateusza i Łukasza, można też powiedzieć, że Józef jest pierwszym, który uczestniczy w wierze Bogarodzicy” – pisze św. Jan Paweł II w adhortacji o św. Józefie „Redemptoris custos”.
 

Boże wyzwania

 

Warunki, w jakich urodził się Jezus, też stanowiły dla Józefa przyczynę smutku. Królewski syn powinien urodzić się w królewskich warunkach, Jezus rodzi się wśród zwierząt w stajni. Bezsilność mężczyzny, który w takim momencie nie może zapewnić najlepszych warunków porodu, ponieważ rodzina jest w podróży na spis ludności, jest dla niego szczególnie dotkliwa, tym bardziej że Józef już wie, kto się rodzi.
 
Bolesne dla Józefa było proroctwo Symeona wypowiedziane w świątyni, gdy przyniósł do niej Jezusa. Groźne wydarzenia czekające Jezusa i Jego Matkę nie są nazwane dokładnie. I znowu Józef kontempluje trudne wydarzenia przyszłości, które dotkną dwoje najbliższych mu osób. I kolejny raz on jest tutaj z boku, jego rola jest drugoplanowa, proroctwo go nie dotyczy. On jest karmicielem, który musi pracować. U wielu mężczyzn odezwałaby się ambicja, by działać, aktywnie się włączyć, zmienić. On jest posłuszny swojej roli. 
 
Trudnym wydarzeniem dla Józefa była ucieczka do Egiptu, wiadomość zaś, że ze względu na Jezusa Herod wymordował tysiące małych dzieci w rzezi niewiniątek, musiała być strasznym ciosem. Co wtedy Józef myślał, jak sobie to tłumaczył? Sama ucieczka do Egiptu była dla Żyda trudnym wydarzeniem, ponieważ Egipt był miejscem niewoli tego narodu, symbolem bałwochwalstwa i zepsucia. Kolejnym ważnym i trudnym wydarzeniem w życiu Józefa było poszukiwanie Jezusa przez 3 dni. Trzy gorączkowe dni, kiedy Józef ma świadomość, że być może plany Boga się nie spełnią, bo nie dopilnował Jezusa podczas pielgrzymki i Jezus przez niedopatrzenie nie wypełni swojej misji. 
 
Dopiero na tym tle można ukazać Józefa jako patrona ludzi pracujących. Jego praca, obowiązki utrzymania rodziny wpisują się w fundamentalne wydarzenia historii zbawienia. Praca cieśli, którą wykonywał, dokonująca się w cieniu tak ważnych wydarzeń, nosi znamiona pracy heroicznej. 
 
„Zapis ewangeliczny utrwalił rodzaj tej pracy, przez którą Józef starał się zapewnić utrzymanie Rodzinie: cieśla. To jedno słowo obejmuje ciąg wszystkich lat życia Józefa w Nazarecie. Dla Jezusa są to lata życia ukrytego, o których mówi Ewangelista (po wydarzeniu w świątyni jerozolimskiej): «[…] poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany» (Łk 2, 51). Owo «poddanie», czyli posłuszeństwo Jezusa w domu nazaretańskim, bywa powszechnie rozumiane również jako uczestniczenie w pracy Józefa. Ten, o którym mówiono, że jest «synem cieśli», uczył się pracy od swego domniemanego «ojca»” – czytamy dalej w adhortacji „Redemptoris custos”.
 
Św. Józef jest wzorem modlitwy poprzez pracę, uświęcania własnej osoby dzięki pracy. Z postawy św. Józefa tradycja chrześcijańska wynosi wielką cześć dla pracy. Dzisiaj, gdy relacje człowieka z pracą często są niezdrowe, pełne urazy, pretensji, zawiedzionych oczekiwań, warto wejść w optykę św. Józefa i traktować ten jeden z najważniejszych elementów naszego życia jako środek uświęcenia i przedłożenia modlitwy. Taka perspektywa bardzo prostuje relacje z pracą, oczyszcza atmosferę w miejscu zatrudnienia. Św. Józefie, módl się za nami.

Czytaj także: Czerwona kartka dla Luny - ta informacja to dla niej ogromny cios przed Eurowizją

 

Nowy numer

Tekst ukazał się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 


 

POLECANE
A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie - oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

REKLAMA

Oto jak narodziła się chrześcijańska etyka pracy: odkryj świętego Józefa

Skoro opiekun Syna Bożego pracował fizycznie, bo tak chciał Bóg, to znaczy, że to pogardzane w starożytności zajęcie może być jednym z najważniejszych narzędzi prowadzących do zbawienia. Tak narodziła się chrześcijańska etyka pracy.
Święty Józef Oto jak narodziła się chrześcijańska etyka pracy: odkryj świętego Józefa
Święty Józef / Metropolitan Museum of Art, CC0, via Wikimedia Commons

 Świętego Józefa trzeba odkryć osobiście, najlepiej na milczącej adoracji, tak jak on przyglądał się najważniejszym sprawom Boga, adorując Jego Syna. Kiedy już znajdzie się do tego świętego klucz, dokonuje się szokującego odkrycia; dobrotliwy dziadek z siwą brodą trzymający w objęciach dzieciątko Jezus w zakładzie stolarskim lub z lilią czystości w dłoni heroizmem i odpowiedzialnością przygniata wzory męskości królujące w dzisiejszej zbiorowej wyobraźni.

Czytaj także: [FELIETON "TS"] Rafał Woś: Nikt was nie spytał o sens Zielonego Ładu? No to "Solidarność" spyta
 

Dla rodziny

 

Z obrazków pobożności ludowej wyłania się mężczyzna, o którym mogą marzyć współczesne kobiety. To mężczyzna, który zrezygnował ze swojego życia obudowanego własnymi planami i ambicjami dla żony i jej dziecka, którzy przeznaczeni byli dla Boga i Jego celów. Józef w rodzinie, którą polecił mu założyć Bóg, całe życie musiał dawać świadectwo wzorowego postępowania, ponieważ był z królewskiego rodu Dawida, którego nie mógł zhańbić przed Bogiem i źle zachowywać się przed Jego Synem. Co więcej, on tego Syna miał wychowywać w wierze Izraela. Prześledzenie tylko stanów emocjonalnych w najważniejszych momentach jego życia daje obraz wielkości tego człowieka.
 
Trzeba zacząć od dręczącej niepewności i totalnego zawodu, jakie spotkały go u progu nowego życia, tzn. małżeństwa. Młody mężczyzna z królewskiego rodu zakochany w małżonce dowiaduje się, że dziewczyna jest w ciąży. W tamtych warunkach to niesłychana hańba, poniżenie i wstyd. Józef już w tym momencie pokazuje szlachetność charakteru, ponieważ mógł głośno powiedzieć, że został zdradzony, ale Maryja zapłaciłaby za to życiem, bo takie było prawo, dlatego postanowił ją oszczędzić i potajemnie oddalić. 
 
Potem przychodzi anioł we śnie, który mówi, że to wielki plan boży i Józef ma przyjąć to dziecko. W tym momencie dowiaduje się, że czeka go ogromne wyróżnienie wśród własnego narodu, ale jednocześnie dociera do niego, że jego plan na „małą stabilizację” właśnie przestaje obowiązywać, bo historia zbawienia zaczyna wchodzić w decydującą fazę, a on ma być jednym z jej ważniejszych bohaterów. Mając własne doświadczenia życiowe, możemy się zastanawiać, ile nocy nieprzespanych, pełnych niepewności, lęku, obaw, ale i nadziei musiał przeżywać ten człowiek wobec takiej perspektywy. Warto nadmienić, że w każdym momencie Józef mógł powiedzieć „nie”, mógł oznajmić Bogu, że woli jednak zwykłe życie, bo te zadania go przerastają, a poza tym po co ma rezygnować z własnej realizacji? 
 
Bóg nie wybiera jednak ludzi przypadkowych, Józef wiedział, że w zamian za rezygnację ze swoich planów czeka go wyróżnienie, którego nikt przed nim ani po nim nie dostąpi. Tak dojrzałą wiarę mają przyjaciele Boga, którzy potrafią dla Niego dobrowolnie „tracić”. Józef nim był.
 
„Józef – wraz z Maryją – jest pierwszym powiernikiem tej tajemnicy Boga żywego. Wraz z Maryją – a także ze względu na Maryję – uczestniczy w tym szczytowym etapie samoobjawiania się Boga w Chrystusie, uczestniczy od samego początku. Mając przed oczyma zapis obu ewangelistów: Mateusza i Łukasza, można też powiedzieć, że Józef jest pierwszym, który uczestniczy w wierze Bogarodzicy” – pisze św. Jan Paweł II w adhortacji o św. Józefie „Redemptoris custos”.
 

Boże wyzwania

 

Warunki, w jakich urodził się Jezus, też stanowiły dla Józefa przyczynę smutku. Królewski syn powinien urodzić się w królewskich warunkach, Jezus rodzi się wśród zwierząt w stajni. Bezsilność mężczyzny, który w takim momencie nie może zapewnić najlepszych warunków porodu, ponieważ rodzina jest w podróży na spis ludności, jest dla niego szczególnie dotkliwa, tym bardziej że Józef już wie, kto się rodzi.
 
Bolesne dla Józefa było proroctwo Symeona wypowiedziane w świątyni, gdy przyniósł do niej Jezusa. Groźne wydarzenia czekające Jezusa i Jego Matkę nie są nazwane dokładnie. I znowu Józef kontempluje trudne wydarzenia przyszłości, które dotkną dwoje najbliższych mu osób. I kolejny raz on jest tutaj z boku, jego rola jest drugoplanowa, proroctwo go nie dotyczy. On jest karmicielem, który musi pracować. U wielu mężczyzn odezwałaby się ambicja, by działać, aktywnie się włączyć, zmienić. On jest posłuszny swojej roli. 
 
Trudnym wydarzeniem dla Józefa była ucieczka do Egiptu, wiadomość zaś, że ze względu na Jezusa Herod wymordował tysiące małych dzieci w rzezi niewiniątek, musiała być strasznym ciosem. Co wtedy Józef myślał, jak sobie to tłumaczył? Sama ucieczka do Egiptu była dla Żyda trudnym wydarzeniem, ponieważ Egipt był miejscem niewoli tego narodu, symbolem bałwochwalstwa i zepsucia. Kolejnym ważnym i trudnym wydarzeniem w życiu Józefa było poszukiwanie Jezusa przez 3 dni. Trzy gorączkowe dni, kiedy Józef ma świadomość, że być może plany Boga się nie spełnią, bo nie dopilnował Jezusa podczas pielgrzymki i Jezus przez niedopatrzenie nie wypełni swojej misji. 
 
Dopiero na tym tle można ukazać Józefa jako patrona ludzi pracujących. Jego praca, obowiązki utrzymania rodziny wpisują się w fundamentalne wydarzenia historii zbawienia. Praca cieśli, którą wykonywał, dokonująca się w cieniu tak ważnych wydarzeń, nosi znamiona pracy heroicznej. 
 
„Zapis ewangeliczny utrwalił rodzaj tej pracy, przez którą Józef starał się zapewnić utrzymanie Rodzinie: cieśla. To jedno słowo obejmuje ciąg wszystkich lat życia Józefa w Nazarecie. Dla Jezusa są to lata życia ukrytego, o których mówi Ewangelista (po wydarzeniu w świątyni jerozolimskiej): «[…] poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany» (Łk 2, 51). Owo «poddanie», czyli posłuszeństwo Jezusa w domu nazaretańskim, bywa powszechnie rozumiane również jako uczestniczenie w pracy Józefa. Ten, o którym mówiono, że jest «synem cieśli», uczył się pracy od swego domniemanego «ojca»” – czytamy dalej w adhortacji „Redemptoris custos”.
 
Św. Józef jest wzorem modlitwy poprzez pracę, uświęcania własnej osoby dzięki pracy. Z postawy św. Józefa tradycja chrześcijańska wynosi wielką cześć dla pracy. Dzisiaj, gdy relacje człowieka z pracą często są niezdrowe, pełne urazy, pretensji, zawiedzionych oczekiwań, warto wejść w optykę św. Józefa i traktować ten jeden z najważniejszych elementów naszego życia jako środek uświęcenia i przedłożenia modlitwy. Taka perspektywa bardzo prostuje relacje z pracą, oczyszcza atmosferę w miejscu zatrudnienia. Św. Józefie, módl się za nami.

Czytaj także: Czerwona kartka dla Luny - ta informacja to dla niej ogromny cios przed Eurowizją

 

Nowy numer

Tekst ukazał się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe