Poczta wstrzymała znaczek z „Zaporą”. Anita Czerwińska ujawnia kuriozalne tłumaczenia rzecznika

– Rzecznik zaczął tę sprawę porównywać do wycofania znaczków z piecami kaflowymi, zasłaniając się, że przecież piece kaflowe nie są ideologiczne. To tylko potwierdziło moje obawy, że Poczta Polska postanowiła wpleść ideologię do pamięci historycznej – powiedziała poseł PiS Anita Czerwińska w rozmowie z Tysol.pl, opowiadając o interwencji poselskiej, którą podjęła wspólnie z Tadeuszem Płużańskim w Poczcie Polskiej po tym, jak podjęto decyzję o wstrzymaniu znaczka pocztowego z wizerunkiem legendarnego cichociemnego.
Anita Czerwińśka
Anita Czerwińśka / Youtube @ Tadeusz Płużański

Od 2016 roku Poczta Polska emitowała znaczki pocztowe z wizerunkami Żołnierzy Wyklętych. Nowe władze postanowiły jednak najwyraźniej odejść od tego zwyczaju. 

7 marca przypada 75. rocznica śmierci majora Hieronima Dekutowskiego, pseudonim Zapora, który był legendarnym cichociemnym, żołnierzem AK i WiN. Został zamordowany przez komunistów na Rakowieckiej w Warszawie. 1 marca w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych do dystrybucji miał trafić znaczek pocztowy z jego wizerunkiem. Tak się jednak nie stało, bo dwa dni wcześniej podjęto decyzję o jego wstrzymaniu. 

Czytaj także: Co dzieje się ze środkami z 800 plus?

Decyzja Poczty Polskiej 

Interwencję poselską w tej sprawie podjęła poseł Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska, którą zapytaliśmy o to, dlaczego według jej informacji Poczta Polska zdecydowała się na taki ruch. – Tego jeszcze nie wiem, przynajmniej oficjalnie, bo nie otrzymałam odpowiedzi na piśmie. Moim zdaniem jest to po prostu walka z Żołnierzami Wyklętymi – stwierdziła.

Anita Czerwińska w rozmowie z naszym portalem opowiedziała, jak wyglądała jej interwencja poselska w tej sprawie.

Podczas uroczystości 1 marca dowiedziałam się, że Poczta Polska wstrzymała emisję znaczka dedykowanego majorowi Hieronimowi Dekutowskiemu, ps. Zapora, który został przygotowany w 120 tysiącach egzemplarzy. Zostały one przygotowane już wcześniej, a 1 marca miał rozpocząć się ich kolportaż

– wyjaśniła.

Czytaj także: Nie żyje bp Piotr Krupa

Interwencja poselska 

Poseł przekazała, że jeszcze tego samego dnia po południu wraz z Tadeuszem Płużańskim udała się do siedziby Poczty Polskiej. – Tam prosiłam o spotkanie z kimś z zarządu. Prezesa nie było, więc miała wyjść jego asystentka, ale wkrótce potem okazało się, że ona też „zniknęła”. Nie mogłam podjąć poselskiej interwencji, podczas której chciałam dowiedzieć się, kto podjął taką decyzję, dlaczego ją podjął, jakie jest jej uzasadnienie oraz czy inne znaczki również zostały wstrzymane. Wyszedł do mnie rzecznik prasowy, który tak nie do końca chyba wiedział, jaka jest rola, bo ja przyszłam z interwencją prasową, a on się zachowywał, jakby to był jego briefing prasowy – mówiła.

Rzecznik zaczął się zasłaniać wstrzymaniem planu emisji. Jest to absurdalne tłumaczenie, bo plan emisji, jak sama nazwa wskazuje, to jest etap początkowy i on się odbywa z rocznym, a nawet czasem dłuższym wyprzedzeniem. Na tym etapie, gdy znaczek jest już wydrukowany, to już nie ma mowy o planie emisji. Potem rzecznik zaczął tę sprawę porównywać do wycofania znaczków z piecami kaflowymi, zasłaniając się, że przecież piece kaflowe nie są ideologiczne. To tylko potwierdziło moje obawy, że Poczta Polska postanowiła wpleść ideologię do pamięci historycznej

– powiedziała.

Czytaj także: Paweł Kukiz ośmiesza komisję do spraw tzw. wyborów kopertowych podczas przesłuchania [WIDEO]

Kontekst – walka z wyklętymi 

Anita Czerwińska zwróciła uwagę na pewien kontekst tej sprawy. – Kiedy były pytania do Donalda Tuska po jego exposé, na które zresztą do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi, to poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Adamowicz podczas swojego pytania dyskredytował żołnierzy wyklętych, m.in. Brygadę Świętokrzyską. To mnie zainspirowało do zapytania Donalda Tuska o to, czy ich polityka historyczna będzie powielać komunistyczną propagandę, która atakowała żołnierzy powstania antykomunistycznego. O ile nie dostałam tej odpowiedzi na piśmie od Donalda Tuska, to wszyscy dostaliśmy tę odpowiedź właśnie teraz, 1 marca – zaznaczyła.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta

Ponad połowa Polaków pozytywnie ocenia decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono? z ostatniej chwili
Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono?

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski ogłosili, że podczas swojej rozmowy poczynili postępy w kierunku zakończenia wojny. Zełenski stwierdził, że uzgodniono gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy. Trump zachęcał Ukrainę do oddania nieokupowanych ziem i stwierdził, że rozumie sprzeciw Putina wobec zawieszenia broni.

Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

REKLAMA

Poczta wstrzymała znaczek z „Zaporą”. Anita Czerwińska ujawnia kuriozalne tłumaczenia rzecznika

– Rzecznik zaczął tę sprawę porównywać do wycofania znaczków z piecami kaflowymi, zasłaniając się, że przecież piece kaflowe nie są ideologiczne. To tylko potwierdziło moje obawy, że Poczta Polska postanowiła wpleść ideologię do pamięci historycznej – powiedziała poseł PiS Anita Czerwińska w rozmowie z Tysol.pl, opowiadając o interwencji poselskiej, którą podjęła wspólnie z Tadeuszem Płużańskim w Poczcie Polskiej po tym, jak podjęto decyzję o wstrzymaniu znaczka pocztowego z wizerunkiem legendarnego cichociemnego.
Anita Czerwińśka
Anita Czerwińśka / Youtube @ Tadeusz Płużański

Od 2016 roku Poczta Polska emitowała znaczki pocztowe z wizerunkami Żołnierzy Wyklętych. Nowe władze postanowiły jednak najwyraźniej odejść od tego zwyczaju. 

7 marca przypada 75. rocznica śmierci majora Hieronima Dekutowskiego, pseudonim Zapora, który był legendarnym cichociemnym, żołnierzem AK i WiN. Został zamordowany przez komunistów na Rakowieckiej w Warszawie. 1 marca w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych do dystrybucji miał trafić znaczek pocztowy z jego wizerunkiem. Tak się jednak nie stało, bo dwa dni wcześniej podjęto decyzję o jego wstrzymaniu. 

Czytaj także: Co dzieje się ze środkami z 800 plus?

Decyzja Poczty Polskiej 

Interwencję poselską w tej sprawie podjęła poseł Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska, którą zapytaliśmy o to, dlaczego według jej informacji Poczta Polska zdecydowała się na taki ruch. – Tego jeszcze nie wiem, przynajmniej oficjalnie, bo nie otrzymałam odpowiedzi na piśmie. Moim zdaniem jest to po prostu walka z Żołnierzami Wyklętymi – stwierdziła.

Anita Czerwińska w rozmowie z naszym portalem opowiedziała, jak wyglądała jej interwencja poselska w tej sprawie.

Podczas uroczystości 1 marca dowiedziałam się, że Poczta Polska wstrzymała emisję znaczka dedykowanego majorowi Hieronimowi Dekutowskiemu, ps. Zapora, który został przygotowany w 120 tysiącach egzemplarzy. Zostały one przygotowane już wcześniej, a 1 marca miał rozpocząć się ich kolportaż

– wyjaśniła.

Czytaj także: Nie żyje bp Piotr Krupa

Interwencja poselska 

Poseł przekazała, że jeszcze tego samego dnia po południu wraz z Tadeuszem Płużańskim udała się do siedziby Poczty Polskiej. – Tam prosiłam o spotkanie z kimś z zarządu. Prezesa nie było, więc miała wyjść jego asystentka, ale wkrótce potem okazało się, że ona też „zniknęła”. Nie mogłam podjąć poselskiej interwencji, podczas której chciałam dowiedzieć się, kto podjął taką decyzję, dlaczego ją podjął, jakie jest jej uzasadnienie oraz czy inne znaczki również zostały wstrzymane. Wyszedł do mnie rzecznik prasowy, który tak nie do końca chyba wiedział, jaka jest rola, bo ja przyszłam z interwencją prasową, a on się zachowywał, jakby to był jego briefing prasowy – mówiła.

Rzecznik zaczął się zasłaniać wstrzymaniem planu emisji. Jest to absurdalne tłumaczenie, bo plan emisji, jak sama nazwa wskazuje, to jest etap początkowy i on się odbywa z rocznym, a nawet czasem dłuższym wyprzedzeniem. Na tym etapie, gdy znaczek jest już wydrukowany, to już nie ma mowy o planie emisji. Potem rzecznik zaczął tę sprawę porównywać do wycofania znaczków z piecami kaflowymi, zasłaniając się, że przecież piece kaflowe nie są ideologiczne. To tylko potwierdziło moje obawy, że Poczta Polska postanowiła wpleść ideologię do pamięci historycznej

– powiedziała.

Czytaj także: Paweł Kukiz ośmiesza komisję do spraw tzw. wyborów kopertowych podczas przesłuchania [WIDEO]

Kontekst – walka z wyklętymi 

Anita Czerwińska zwróciła uwagę na pewien kontekst tej sprawy. – Kiedy były pytania do Donalda Tuska po jego exposé, na które zresztą do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi, to poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Adamowicz podczas swojego pytania dyskredytował żołnierzy wyklętych, m.in. Brygadę Świętokrzyską. To mnie zainspirowało do zapytania Donalda Tuska o to, czy ich polityka historyczna będzie powielać komunistyczną propagandę, która atakowała żołnierzy powstania antykomunistycznego. O ile nie dostałam tej odpowiedzi na piśmie od Donalda Tuska, to wszyscy dostaliśmy tę odpowiedź właśnie teraz, 1 marca – zaznaczyła.



 

Polecane