Bruksela planuje potężne uderzenie w polskie gospodarstwa domowe

Polskie gospodarstwa domowe dotknie nowa dyrektywa Unii europejskiej, która spowoduje, że rachunki za ogrzewanie podniesione zostaną o około 1560 złotych rocznie. Wszystko to z powodu "troski o klimat".
zdjęcie ilustracyjne Bruksela planuje potężne uderzenie w polskie gospodarstwa domowe
zdjęcie ilustracyjne / pixnio

W ubiegłym roku Parlament Europejski wprowadził dyrektywę dotyczącą systemu handlu uprawnieniami do emisji, obejmującą między innymi cały sektor budowlany. Jest to znany jako Dyrektywa ETS2, która nakłada dodatkowe opłaty od 2027 roku, co sprawi, że ogrzewanie budynków mieszkalnych za pomocą węgla i gazu stanie się droższe.

Warto zwrócić uwagę, że dotychczasowy system handlu uprawnieniami (ETS1) obejmował głównie przemysł, który musiał przedstawić uprawnienia do emisji za każdą tonę CO2 wyemitowaną do atmosfery. 

Czytaj także: Znalezienie mieszkania to cud. Ogromny kryzys mieszkaniowy w Berlinie

Szczegóły sprawy 

Portal Money.pl ujawnił, że do do 2030 roku nowymi opłatami mają być objęte wszystkie budynki, także budownictwo mieszkalne oraz domy jednorodzinne oraz wielorodzinne.

- Koszty funkcjonowania nowego systemu spadną na dostawców emisyjnych paliw, czyli węgla, gazu ziemnego, płynnego i oleju opałowego. To oni będą zobowiązani do nabywania uprawnień. Jednak jest oczywiste, że ostateczny koszt poniosą gospodarstwa domowe. Oznacza to, że z chwilą, gdy system zacznie działać, właściciele nieruchomości korzystający z ogrzewania paliwami kopalnymi zapłacą wyższe rachunki za energię

- mówił ekspert ECFR dr Szymon Kardaś w rozmowie z tym portalem. 

Nowa opłata, zgodnie z unijną dyrektywą, będzie miała wpływ na nawet 17 milionów gospodarstw domowych, co odpowiada liczbie wszystkich budynków ogrzewanych w Polsce gazem lub węglem.

Według danych Warsaw Enterprise Institute przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci za uparwnienia około 1560 zł rocznie już w 2030 roku. 

Czytaj także: Prokuratura umorzyła śledztwo ws. groźb Tuska pod adresem Glapińskiego

"Wsparcie"

Dla tych, których dotkną dodatkowe koszte ma być opracowane "wsparcie finansowe" - Ma być on z jednej strony zasilany środkami pochodzącymi ze sprzedaży uprawnień, a z drugiej - wpłatami państw członkowskich UE - powiedział Kardaś. 


 

POLECANE
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO z ostatniej chwili
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO

Gdyby Chiny wystąpiły przeciw Tajwanowi, to jest bardzo prawdopodobne, że zmuszą Rosję, by zaatakowała NATO — stwierdził we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Według niego strategia ta miałaby odciągnąć uwagę NATO od Indo-Pacyfiku.

Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie z ostatniej chwili
Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie wie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. Ocenił, że rosyjska gospodarka się wkrótce zapadnie. Potwierdził też, że będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk.

Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie tylko u nas
Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie

Bliski Wschód zmienia się na oczach świata. Po miesiącach wojny Izraela z Hamasem to nie Rosja, lecz Stany Zjednoczone – pod przywództwem Donalda Trumpa – stały się architektem pokoju. Dla Putina to największa geopolityczna porażka od lat.

Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn z ostatniej chwili
Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn

We wtorek w gminach Szczawnica i Krościenko nad Dunajcem (powiat nowotarski, Małopolska) doszło do poważnej awarii sieci komórkowej. Mieszkańcy i turyści mają trudności z wykonywaniem połączeń. Numer alarmowy 112 działa bez zakłóceń.

Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania z ostatniej chwili
Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania

W 2026 roku z Portu Lotniczego Poznań-Ławica będzie można polecieć do dwóch nowych europejskich miast. Linia Wizz Air uruchomi loty do Podgoricy w Czarnogórze oraz do Bazylei na pograniczu Szwajcarii, Francji i Niemiec. Nowe kierunki to kolejny krok w rozwoju siatki połączeń z Poznania.

Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, partia Donalda Tuska mogłaby jednak stracić władzę, bo jej dwaj koalicjanci - Polska 2050 i PSL - znaleźliby się pod progiem wyborczym - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Stałoby się tak mimo nieznacznego prowadzenia Koalicji Obywatelskiej w sondażu. Większość miałaby za to koalicja PiS i Konfederacji. 

Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte z ostatniej chwili
Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte

Hamas w poniedziałek miał przekazać Izraelowi zwłoki 28 zabitych zakładników, ale wydał tylko cztery ciała. Z powodu niedotrzymania terminu Izrael nie otworzy, jak wcześniej planowano, przejścia granicznego w Rafah i ograniczy pomoc humanitarną – przekazał portal Times of Israel.

Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r. tylko u nas
Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał mało znane i niewygodne postanowienie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim – jak pisze prawnik – „zasiadanie w składzie sądu przez sędziego powołanego po 2017 r. absolutnie nie oznacza, że istnieje podstawa do uchylenia wyroku i stwierdzenia istnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej”. To wyjątkowo niewygodne postanowienie dla obecnej władzy, zwłaszcza że wydane w składzie z sędzią, który zawdzięcza awans b. ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.

Kancelaria Prezydenta ujawnia budżet na 2026 rok. Mniej niż Kancelaria Premiera z ostatniej chwili
Kancelaria Prezydenta ujawnia budżet na 2026 rok. "Mniej niż Kancelaria Premiera"

Kancelaria Prezydenta RP opublikowała szczegóły planowanego budżetu na 2026 rok. Choć wydatki wzrosną o blisko 9 proc., administracja Karola Nawrockiego wciąż dysponować będzie mniejszymi środkami niż Kancelaria Premiera czy parlament. Kancelaria Prezydenta podkreśla: "Większe koszty to efekt inwestycji, remontów i intensywnej aktywności międzynarodowej".

Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy Wiadomości
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy

Zimny wiatr, przelotne deszcze i możliwe przymrozki - aura 1 listopada może dać się we znaki wielu odwiedzającym cmentarze.

REKLAMA

Bruksela planuje potężne uderzenie w polskie gospodarstwa domowe

Polskie gospodarstwa domowe dotknie nowa dyrektywa Unii europejskiej, która spowoduje, że rachunki za ogrzewanie podniesione zostaną o około 1560 złotych rocznie. Wszystko to z powodu "troski o klimat".
zdjęcie ilustracyjne Bruksela planuje potężne uderzenie w polskie gospodarstwa domowe
zdjęcie ilustracyjne / pixnio

W ubiegłym roku Parlament Europejski wprowadził dyrektywę dotyczącą systemu handlu uprawnieniami do emisji, obejmującą między innymi cały sektor budowlany. Jest to znany jako Dyrektywa ETS2, która nakłada dodatkowe opłaty od 2027 roku, co sprawi, że ogrzewanie budynków mieszkalnych za pomocą węgla i gazu stanie się droższe.

Warto zwrócić uwagę, że dotychczasowy system handlu uprawnieniami (ETS1) obejmował głównie przemysł, który musiał przedstawić uprawnienia do emisji za każdą tonę CO2 wyemitowaną do atmosfery. 

Czytaj także: Znalezienie mieszkania to cud. Ogromny kryzys mieszkaniowy w Berlinie

Szczegóły sprawy 

Portal Money.pl ujawnił, że do do 2030 roku nowymi opłatami mają być objęte wszystkie budynki, także budownictwo mieszkalne oraz domy jednorodzinne oraz wielorodzinne.

- Koszty funkcjonowania nowego systemu spadną na dostawców emisyjnych paliw, czyli węgla, gazu ziemnego, płynnego i oleju opałowego. To oni będą zobowiązani do nabywania uprawnień. Jednak jest oczywiste, że ostateczny koszt poniosą gospodarstwa domowe. Oznacza to, że z chwilą, gdy system zacznie działać, właściciele nieruchomości korzystający z ogrzewania paliwami kopalnymi zapłacą wyższe rachunki za energię

- mówił ekspert ECFR dr Szymon Kardaś w rozmowie z tym portalem. 

Nowa opłata, zgodnie z unijną dyrektywą, będzie miała wpływ na nawet 17 milionów gospodarstw domowych, co odpowiada liczbie wszystkich budynków ogrzewanych w Polsce gazem lub węglem.

Według danych Warsaw Enterprise Institute przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci za uparwnienia około 1560 zł rocznie już w 2030 roku. 

Czytaj także: Prokuratura umorzyła śledztwo ws. groźb Tuska pod adresem Glapińskiego

"Wsparcie"

Dla tych, których dotkną dodatkowe koszte ma być opracowane "wsparcie finansowe" - Ma być on z jednej strony zasilany środkami pochodzącymi ze sprzedaży uprawnień, a z drugiej - wpłatami państw członkowskich UE - powiedział Kardaś. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe