"Coś nieprawdopodobnego". Szokująca wypowiedź ministra rolnictwa [VIDEO]
Minister rolnictwa Czesław Siekierski spotkał się z protestującymi rolnikami. Domagają się oni tymczasowego zamknięcia granicy z Ukrainą, by ograniczyć napływ produktów rolnych z tego państwa. W czasie rozmowy ministra z jednym z mężczyzn padły szokujące słowa.
- Jak to możliwe, że mrówce, która wiezie 10 paczek papierosów, jest w stanie służba to na granicy sprawdzić, tapicerkę w osobówce rozebrać i wyjąć, albo komuś, kto przemyca pół litra jakiegoś oprysku, a cały wagon, pociąg, czy 5 tys. tirów, które tam teraz stoją - na to nie ma sposobów?
- zapytał mężczyzna.
W tym momencie padła niespodziewana odpowiedź z ust ministra, który postanowił wyjaśnić, jak się sprawy mają.
- Wie pan, to jest tak, że często za drobne przestępstwa się każe, a za wielkie nie
- stwierdził rozbawiony.
- Coś nieprawdopodobnego! - czytamy pod nagraniem jeden z wielu komentarzy.
Czesław Siekierski od 2023 roku jest ministrem rolnictwa i rozwoju wsi w rządzie Donalda Tuska. Urodził się 8 października 1952 roku w Stopnicy. Jest politykiem, ekonomistą i posłem na Sejm X kadencji. W latach 2001-2003 był wiceministrem rolnictwa.
Strajki rolników w Polsce
Przypomnijmy, że 9 lutego rozpoczęły się protesty rolników w całej Polsce. Zablokowano przejścia graniczne Polski z Ukrainą wraz z blokadami dróg i autostrad na terenie całego kraju. W protestach wzięły udział organizacje pozarolnicze, w tym Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”.
- Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny
- informował w komunikacie Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”.
Głośna manifestacja odbyła się także we Wrocławiu. 15 lutego w mieście pojawiło się minimum 500 ciągników. Sytuacja ta stanowiła zapowiedź do strajku generalnego, jaki zaplanowano na 20 lutego. W planach leży zablokowanie nie tylko przejść granicznych z Ukrainą, jak również węzłów komunikacyjnych oraz dróg dojazdowych do stacji kolejowych. Zablokowane mają być także dojścia do portów morskich. Rolnicy stanowczo sprzeciwiają się napływowi produktów rolnych z Ukrainy, a także protestują przeciwko wprowadzeniu filozofii Zielonego Ładu.
Czym jest Zielony Ład?
Zielony Ład jest pakietem unijnych przepisów i ustaw, które mają na cele wprowadzenie neutralności klimatycznej w Europie. Zrealizowanie tego procesu zaplanowano na 2050 rok. Unia Europejska chce zapewnić nam również zdrową żywność, proponując w zamian np. dodatki z białkiem owadów.
Zgodnie z filozofią Unii Europejskiej w praktyce emisje gazów cieplarnianych netto na terenie UE mają być równe zero. Neutralność klimatyczną planuje się osiągnąć poprzez wdrożenie wielu działań, chociażby: ograniczenie emisji gazów cieplarnianych z transportu, energetyki, przemysłu i rolnictwa, wzrost wykorzystania odnawialnych źródeł energii (OZE), takich jak energia słoneczna, wiatrowa i wodna, poprawę efektywności energetycznej budynków i urządzeń oraz ochronę lasów i innych naturalnych pochłaniaczy dwutlenku węgla.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Państwo się sypie
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znana aktorka odchodzi z „Na dobre i na złe”. Co stanie się w serialu?
I to jest podejście koaliucji13grudnia. Za drobne przestępstwa się każe a za grube NIE. I co maja rolnicy zrobić z takim politykiem od rolnictwa? pic.twitter.com/Uhvzy09AeD
— Najważniejsza jest Polska. (@AdamKAS7) February 15, 2024