Jan Wróbel: Można było wiedzieć wcześniej czego chce Władimir Putin

Jest połowa lat 90. Władimir Putin jest jeszcze tylko figurą w zaprzęgu mera Petersburga, Anatolija Sobczaka i wraz z nim przybywa na spotkanie Bergedorfer Gesprächskreis, instytucji organizującej szczerą wymianę opinii niemiecko-rosyjskich.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Można było wiedzieć wcześniej czego chce Władimir Putin
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Relacjonujący to spotkanie dziennikarz (Michael Stürmer) pisze o „tajemniczym mężczyźnie”, który słuchał w milczeniu „dopóki rozmowa nie zeszła na to, co wówczas Rosjanie nazywali ze złowrogą ogólnikowością «Bliską Zagranicą»”. Dziennikarz zauważa z przekąsem: „Mądrości wygłaszane przez zgromadzonych wokół stołu zachodnich ekspertów najwyraźniej nie zrobiły większego wrażenia na Putinie. [...] Gdy wziął mikrofon, nie starał się łagodzić swych odmiennych opinii, mówiąc bez ogródek, że blisko 20 milionów Rosjan żyje teraz nie po tej stronie granicy – «Dla nas ich los jest kwestią wojny lub pokoju»”. Taka otwartość była czymś niezwykłym w kontekście umiarkowanego tonu dyskusji prowadzonej przez postacie zebrane wokół stołu, więc tym bardziej zrobiła wrażenie. 

 

Reset stosunków z Rosją

W 2007 roku Putin jest już, rzecz jasna, tym Putinem, którego dobrze kojarzymy (a w zasadzie niedobrze). Znowu dziennikarz jest świadkiem jego mowy, wygłoszonej tym razem w Monachium. Była mniej więcej tak sympatyczna, jak ta wygłoszona niedawno przez wiceprezydenta USA Vance’a.

Jak zauważa Stürmer, prezydent Rosji uprzedza słuchaczy, że okoliczności pozwalają mu „ zrezygnować z nadmiernej grzeczności”. I rezygnuje: „O ile Europejczycy potraktowani zostali jak drobni przestępcy, a byli satelici radzieckiego imperium zasłużyli tylko na irytację, o tyle Stany Zjednoczone stały się celem głównego ataku [...]. Innymi słowy – niedźwiedź wyszedł z jaskini i zmiany są nieuchronne”. 

Rok później Barack Obama ogłosił „reset w stosunkach z Rosją”. A Europa, skarcona przez niedźwiedzia, ochotnie rzuciła się do prób robienia jeszcze lepszych interesów. Nawet Polska podłączyła się pod ten „reset”, co chwały nam nie przynosi (chociaż można zapytać, co miałoby nam przynieść jednoczesne obrażanie się na wszystkich). 

 

Zachód nie uwierzył w plany Władimira Putina

Faktem jest, można było wiedzieć, czego chce Putin – nie z analiz wywiadu, lecz li tylko z jego własnych słów. Po prostu... nie uwierzono mu. Pomysł, by o cele polityczne w Europie zabiegać za pomocą wojen, wydawał się wzięty z kosmosu. Atak na Gruzję, potem podgryzanie Ukrainy „zielonymi ludzikami” uznawano na Zachodzie za wypadki przy ruskiej pracy. Nasz własny TVN potrafił ryczeć ze śmiechu z wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego przestrzegającego w Tbilisi przed wojną. Jak się chce wierzyć we własną projekcję , to... się w nią wierzy. Wydaje się, że teraz, nareszcie, europejskie elity chcą się zbroić i stawiać Rosji opór. Trudno się powstrzymać od refleksji, że do czynu pobudził je dopiero Donald Trump, mający europejskie elity w nosie. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 12/2025]


 

POLECANE
Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw Wiadomości
Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw

Ktoś podszywał się pod sekretarza stanu USA Marka Rubio, i zmieniając głos oraz styl pisania przy użyciu sztucznej inteligencji, kontaktował się z wysokiej rangi urzędnikami, w tym co najmniej trzema ministrami spraw zagranicznych - podał we wtorek dziennik „Washington Post”.

Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: Dostała jasny sygnał z ostatniej chwili
Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: "Dostała jasny sygnał"

Polska 2050 ostro zareagowała na odejście poseł Izabeli Bodnar. "Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery" – czytamy w oświadczeniu partii.

Zabójstwo w Nowem. Wypłynęły dwa nagrania z ostatniej chwili
Zabójstwo w Nowem. Wypłynęły dwa nagrania

Z soboty na niedzielę w Nowem zamordowany został 41-latek. Mężczyzna został pchnięty nożem. Kanał Zero dotarł we wtorek do dwóch nagrań ukazujących te dramatyczne wydarzenia.

Niemców mają dosyć nawet na Majorce Wiadomości
Niemców mają dosyć nawet na Majorce

Rośnie niezadowolenie Hiszpanów z masowej turystyki. Jak donosi portal welt.de szczególnie jest to widoczne na Majorce. Mieszkańcy są źli na Niemców, którzy czują się tam jak u siebie.  

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

Lubelskie służby miały już 400 interwencji jeszcze przed zapowiadaną ulewą. We wtorek od godz. 20 obowiązuje alert IMGW 2. stopnia.

Nowe informacje ws. nożownika z Kolumbii i jego kolegów. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. nożownika z Kolumbii i jego kolegów. Jest decyzja sądu

29-letni Kolumbijczyk, który w poniedziałek usłyszał zarzut zabójstwa 41-latka w Nowem (Kujawsko-Pomorskie), został we wtorek aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu dożywotnie więzienie. Trwają posiedzenia aresztowe dwunastu innych uczestników bójki z zarzutami. Sześciu zostało już aresztowanych.

14 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. Śląskiego z ostatniej chwili
14 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. Śląskiego

Mieszkańcy województwa śląskiego muszą przygotować się na kilkunastogodzinne przerwy w dostawie prądu. Od 8 do 11 lipca 2025 roku planowane są szerokie wyłączenia energii elektrycznej w wielu miastach regionu. Niektóre przerwy potrwają aż 14 godzin!

Rozłam w Polsce 2050. Znana poseł odchodzi z partii z ostatniej chwili
Rozłam w Polsce 2050. Znana poseł odchodzi z partii

Poseł Polski 2050 Izabela Bodnar przekazała we wtorek, że zrezygnowała z członkostwa w partii Polska 2050. "Zamierzam pracować jako posłanka niezrzeszona, w ścisłej współpracy z koalicją" – przekazała.

Nie będzie śledztwa ws. słynnej kawalerki pana Jerzego. Prokuratura: Brak podstaw z ostatniej chwili
Nie będzie śledztwa ws. słynnej "kawalerki pana Jerzego". Prokuratura: Brak podstaw

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w zakresie siedmiu wątków przejęcia kawalerki Jerzego Ż. przez prezydenta elekta Karola Nawrockiego i jego małżonkę. Śledczy nie zbadają m.in. doprowadzenia gminy do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i oświadczeń przed notariuszem.

Interia w żałobie. Nagła śmierć wydawcy z ostatniej chwili
Interia w żałobie. Nagła śmierć wydawcy

Nie żyje Rafał Cieniek, 37-letni wydawca strony głównej Interii i doktor nauk o mediach, ceniony profesjonalista i serdeczny kolega – poinformowała we wtorek Interia.

REKLAMA

Jan Wróbel: Można było wiedzieć wcześniej czego chce Władimir Putin

Jest połowa lat 90. Władimir Putin jest jeszcze tylko figurą w zaprzęgu mera Petersburga, Anatolija Sobczaka i wraz z nim przybywa na spotkanie Bergedorfer Gesprächskreis, instytucji organizującej szczerą wymianę opinii niemiecko-rosyjskich.
Jan Wróbel Jan Wróbel: Można było wiedzieć wcześniej czego chce Władimir Putin
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Relacjonujący to spotkanie dziennikarz (Michael Stürmer) pisze o „tajemniczym mężczyźnie”, który słuchał w milczeniu „dopóki rozmowa nie zeszła na to, co wówczas Rosjanie nazywali ze złowrogą ogólnikowością «Bliską Zagranicą»”. Dziennikarz zauważa z przekąsem: „Mądrości wygłaszane przez zgromadzonych wokół stołu zachodnich ekspertów najwyraźniej nie zrobiły większego wrażenia na Putinie. [...] Gdy wziął mikrofon, nie starał się łagodzić swych odmiennych opinii, mówiąc bez ogródek, że blisko 20 milionów Rosjan żyje teraz nie po tej stronie granicy – «Dla nas ich los jest kwestią wojny lub pokoju»”. Taka otwartość była czymś niezwykłym w kontekście umiarkowanego tonu dyskusji prowadzonej przez postacie zebrane wokół stołu, więc tym bardziej zrobiła wrażenie. 

 

Reset stosunków z Rosją

W 2007 roku Putin jest już, rzecz jasna, tym Putinem, którego dobrze kojarzymy (a w zasadzie niedobrze). Znowu dziennikarz jest świadkiem jego mowy, wygłoszonej tym razem w Monachium. Była mniej więcej tak sympatyczna, jak ta wygłoszona niedawno przez wiceprezydenta USA Vance’a.

Jak zauważa Stürmer, prezydent Rosji uprzedza słuchaczy, że okoliczności pozwalają mu „ zrezygnować z nadmiernej grzeczności”. I rezygnuje: „O ile Europejczycy potraktowani zostali jak drobni przestępcy, a byli satelici radzieckiego imperium zasłużyli tylko na irytację, o tyle Stany Zjednoczone stały się celem głównego ataku [...]. Innymi słowy – niedźwiedź wyszedł z jaskini i zmiany są nieuchronne”. 

Rok później Barack Obama ogłosił „reset w stosunkach z Rosją”. A Europa, skarcona przez niedźwiedzia, ochotnie rzuciła się do prób robienia jeszcze lepszych interesów. Nawet Polska podłączyła się pod ten „reset”, co chwały nam nie przynosi (chociaż można zapytać, co miałoby nam przynieść jednoczesne obrażanie się na wszystkich). 

 

Zachód nie uwierzył w plany Władimira Putina

Faktem jest, można było wiedzieć, czego chce Putin – nie z analiz wywiadu, lecz li tylko z jego własnych słów. Po prostu... nie uwierzono mu. Pomysł, by o cele polityczne w Europie zabiegać za pomocą wojen, wydawał się wzięty z kosmosu. Atak na Gruzję, potem podgryzanie Ukrainy „zielonymi ludzikami” uznawano na Zachodzie za wypadki przy ruskiej pracy. Nasz własny TVN potrafił ryczeć ze śmiechu z wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego przestrzegającego w Tbilisi przed wojną. Jak się chce wierzyć we własną projekcję , to... się w nią wierzy. Wydaje się, że teraz, nareszcie, europejskie elity chcą się zbroić i stawiać Rosji opór. Trudno się powstrzymać od refleksji, że do czynu pobudził je dopiero Donald Trump, mający europejskie elity w nosie. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 12/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe