Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka
Co musisz wiedzieć?
- Elektryczne busy wożące turystów do Morskiego Oka przestaną kursować w połowie listopada
- Powodem przerwy jest przegląd techniczny czterech pojazdów zakupionych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska
- Przerwa potrwa do wiosny - powrót „elektryków” planowany jest na początek maja 2026 r.
- W czasie przerwy na trasie będą kursować zaprzęgi konne, które zimą zastąpią sanie
- W mijającym sezonie z elektrycznych busów skorzystało prawie 12 tys. pasażerów
„Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka
Jak przekazała Magdalena Zwijacz-Kozica z TPN, dokładny termin zimowej przerwy „elektryków” zależy od pogody.
- Przewozy busami elektrycznymi obecnie uzależnione są od warunków panujących na drodze do Morskiego Oka, związanych z bezpieczeństwem przewozów. Jeśli warunki na to pozwolą, będą kontynuowane, przy czym liczba kursów i godziny odjazdów zostaną zmienione ze względu na krótszy dzień i szybciej zapadający zmrok
- wyjaśniła.
Po 16 listopada zaplanowano przerwę techniczną związaną z przeglądem gwarancyjnym czterech elektrycznych busów. Powrót tych pojazdów na trasę planowany jest wiosną przyszłego roku, prawdopodobnie na początku maja. TPN przygotowuje obecnie formalności związane z obsługą przewozów na tej trasie w przyszłym sezonie.
W mijającym sezonie „elektryki” zyskały dużą popularność – od maja skorzystało z nich niemal 12 tys. pasażerów. Największym zainteresowaniem cieszyły się linie z Zakopanego do Włosienicy oraz bezpłatne przejazdy dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Średnia frekwencja na trasach wyniosła 75–80 proc. - wylicza TPN.
Cztery 19-osobowe busy zostały zakupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska za łączną kwotę 3 mln 198 tys. zł i zostały przekazane TPN. Kursują one od maja b.r. z Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN w Zakopanem do Włosienicy – miejsca, gdzie kończą przejazdy także zaprzęgi konne. Dalej do Morskiego Oka prowadzi 1,7-kilometrowy pieszy odcinek drogi.
- Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta
- PKO BP wydał ważny komunikat
- Zatrzymać import ukraińskiej stali
- Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości
- Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”
- Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
Umowy obowiązują do końca roku
Zgodnie z obowiązującymi umowami fiakrzy będą wozić turystów również zimą.
- Do końca bieżącego roku obowiązują umowy z fiakrami dotyczące prowadzenia usług na drodze do Morskiego Oka
- poinformowała Zwijacz-Kozica.
Dodała, że rozmowy w sprawie zmian wynikających z podpisanego w lutym listu intencyjnego, zakładającego m.in. skrócenie trasy konnej do Wodogrzmotów Mickiewicza, są w toku. TPN podkreśla, że skrócenie trasy dla zaprzęgów konnych będzie możliwe po pozyskaniu środków na zakup kolejnych elektrycznych busów. Sfinansowanie ich zakupu deklarowała ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
W lutym br. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego, władze samorządowe oraz Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka podpisały porozumienie, które ma doprowadzić do stopniowej reorganizacji transportu na tej popularnej trasie turystycznej.




