Ekstraklasa wraca, Łukasz Podolski strzela

Ekstraklasa wraca, Łukasz Podolski strzela

Wreszcie wróciła Ekstraklasa. Wróciły derby Górnego Śląska: Piast Gliwice – Górnik Zabrze i wrócił Łukasz Podolski. Dla cudzoziemców to „Lukas”, ale dla nas -i dla niego też – Łukasz, bo choć zdobył tytuł mistrza świata z reprezentacją Niemiec (i dwa brązowe medale Mundialu też), choć zagrał dla niej zagrał ponad 150 meczów (w tym 130 w seniorach) i strzelił 61 goli (z czego 49 w I reprezentacji), to bardziej niż inny Polak Mirosław Klose, Łukasz Józef Podolski (tak w metryce) do Polski się przyznaje i swoją polskość podkreśla. Uwielbiany przez kibiców Zabrzan, choć urodził się w „konkurencyjnym" mieście”, bo w Gliwicach. Do historii niemieckiej piłki wszedł z przytupem, bo zajmuje trzecie miejsce pod względem występów w reprezentacji i jest też trzecim strzelcem w dziejach tamtejszego futbolu. Grał w FC Köln, Bayernie, z którym zdobył mistrzostwo i puchar kraju, ale też w Arsenalu, z którym wygrał puchar Anglii, wreszcie w Galatasaray (przypomnę: niegdyś klub Romka Koseckiego!), z którym też zdobył krajowy puchar. Smykałkę do futbolu – tyle że większą- ma po ojcu, który grał w Górniku Knurów, ROW Rybnik i Szombierki Bytom, a nawet był w 1980 roku mistrzem Polski. Poza polskością z Mirosławem Klose łączy go fakt, że matki jednego i drugiego grały w piłkę ręczną: Podolska w Górniku Sośnica, a Barbara Jeż-Klose nawet 45 razy w reprezentacji Polski. A swoją drogą, to ciekawe, że z trzech najskuteczniejszych „strzelb” futbolowej reprezentacji Niemiec, dwóch to Polacy, bo Klose jest pierwszy z 71 golami. Skądinąd obaj mają też polskie żony.

 

Co prawda Mirosław Klose strzelił więcej bramek niż Łukasz, ale jako tata „skuteczniejszy” jest Podolski: ma trójkę dzieci, a Klose bliźniaki.

 

Czy Podolski mógł grać dla Polski? Mając 18 lat udzielił wywiadu dla polskich mediów, w którym zadeklarował grę dla Biało-Czerwonych. Trener Edward Klejndinst rozmawiał z nim o tym kilka razy i nasz rodak potwierdził swoją gotowość. Reakcja Niemców była szybka: półtora miesiąca po tym wywiadzie ukazał się artykuł o piłkarzu, który wcześniej zagrał 6 razy dla niemieckiej U-17, 7 razy dla U-18 i 3 razy dla U-19 (w sumie 12 goli) zatytułowany „Polacy chcą ukraść Podolskiego” z foto piłkarza, gdy przymierza koszulkę naszej reprezentacji !A dwanaście dni potem Podolski zadebiutował w reprezentacji Niemiec U-21. Wkrótce potem Rudi Völler powołał go do dorosłej reprezentacji, w której zagrał pierwszy mecz równo 20 lat temu (z Węgrami), w ten sposób przesądzając, dla kogo będzie grał. Pożegnalny mecz w kadrze Niemiec zagrał w roli kapitana, strzelając Anglii zwycięskiego gola i było to siedem lat temu.

 

Dwa lata i trzy miesiące temu strzelił swojego pierwszego gola w Ekstraklasie, dzięki czemu Górnik wygrał z Legią 3:2. W ostatnią sobotę nasz rodak strzelił znów i Górnik znów wygrał...

*tekst ukazał się w „Polska Times” (12.02.2024)


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Mieszkańcy Wrocławia muszą przygotować się na poważne utrudnienia w rejonie mostu Grunwaldzkiego. Od soboty, 12 lipca, zmienia się organizacja ruchu — zarówno dla samochodów, jak i dla autobusów oraz tramwajów. Powodem jest awaria magistrali wodociągowej znajdującej się kilka metrów pod ziemią.

Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu tylko u nas
Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu

– Trzeba doprowadzić do penalizacji banderyzmu oraz kontynuować wywieranie nacisków na władze Ukrainy, żeby pozwoliły nam godnie pochować naszych rodaków. Na kłamstwie i przemilczeniu nigdy nie zbudujemy dobrych relacji – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Paweł Zdziarski, prezes stowarzyszenia „Wspólnota i pamięć”, autor książek o ukraińskim ludobójstwie na Polakach na Wołyniu.

Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji z ostatniej chwili
Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że zawarto umowę, na mocy której Stany Zjednoczone wysyłają Ukrainie uzbrojenie poprzez NATO, a Sojusz płaci za to uzbrojenie. Dodał, że w poniedziałek będzie miał „ważne oświadczenie” dotyczące Rosji.

11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną tylko u nas
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną

Dzień 11 lipca 2025 roku jest obchodzony w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.

Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, powstała restauracja. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

REKLAMA

Ekstraklasa wraca, Łukasz Podolski strzela

Ekstraklasa wraca, Łukasz Podolski strzela

Wreszcie wróciła Ekstraklasa. Wróciły derby Górnego Śląska: Piast Gliwice – Górnik Zabrze i wrócił Łukasz Podolski. Dla cudzoziemców to „Lukas”, ale dla nas -i dla niego też – Łukasz, bo choć zdobył tytuł mistrza świata z reprezentacją Niemiec (i dwa brązowe medale Mundialu też), choć zagrał dla niej zagrał ponad 150 meczów (w tym 130 w seniorach) i strzelił 61 goli (z czego 49 w I reprezentacji), to bardziej niż inny Polak Mirosław Klose, Łukasz Józef Podolski (tak w metryce) do Polski się przyznaje i swoją polskość podkreśla. Uwielbiany przez kibiców Zabrzan, choć urodził się w „konkurencyjnym" mieście”, bo w Gliwicach. Do historii niemieckiej piłki wszedł z przytupem, bo zajmuje trzecie miejsce pod względem występów w reprezentacji i jest też trzecim strzelcem w dziejach tamtejszego futbolu. Grał w FC Köln, Bayernie, z którym zdobył mistrzostwo i puchar kraju, ale też w Arsenalu, z którym wygrał puchar Anglii, wreszcie w Galatasaray (przypomnę: niegdyś klub Romka Koseckiego!), z którym też zdobył krajowy puchar. Smykałkę do futbolu – tyle że większą- ma po ojcu, który grał w Górniku Knurów, ROW Rybnik i Szombierki Bytom, a nawet był w 1980 roku mistrzem Polski. Poza polskością z Mirosławem Klose łączy go fakt, że matki jednego i drugiego grały w piłkę ręczną: Podolska w Górniku Sośnica, a Barbara Jeż-Klose nawet 45 razy w reprezentacji Polski. A swoją drogą, to ciekawe, że z trzech najskuteczniejszych „strzelb” futbolowej reprezentacji Niemiec, dwóch to Polacy, bo Klose jest pierwszy z 71 golami. Skądinąd obaj mają też polskie żony.

 

Co prawda Mirosław Klose strzelił więcej bramek niż Łukasz, ale jako tata „skuteczniejszy” jest Podolski: ma trójkę dzieci, a Klose bliźniaki.

 

Czy Podolski mógł grać dla Polski? Mając 18 lat udzielił wywiadu dla polskich mediów, w którym zadeklarował grę dla Biało-Czerwonych. Trener Edward Klejndinst rozmawiał z nim o tym kilka razy i nasz rodak potwierdził swoją gotowość. Reakcja Niemców była szybka: półtora miesiąca po tym wywiadzie ukazał się artykuł o piłkarzu, który wcześniej zagrał 6 razy dla niemieckiej U-17, 7 razy dla U-18 i 3 razy dla U-19 (w sumie 12 goli) zatytułowany „Polacy chcą ukraść Podolskiego” z foto piłkarza, gdy przymierza koszulkę naszej reprezentacji !A dwanaście dni potem Podolski zadebiutował w reprezentacji Niemiec U-21. Wkrótce potem Rudi Völler powołał go do dorosłej reprezentacji, w której zagrał pierwszy mecz równo 20 lat temu (z Węgrami), w ten sposób przesądzając, dla kogo będzie grał. Pożegnalny mecz w kadrze Niemiec zagrał w roli kapitana, strzelając Anglii zwycięskiego gola i było to siedem lat temu.

 

Dwa lata i trzy miesiące temu strzelił swojego pierwszego gola w Ekstraklasie, dzięki czemu Górnik wygrał z Legią 3:2. W ostatnią sobotę nasz rodak strzelił znów i Górnik znów wygrał...

*tekst ukazał się w „Polska Times” (12.02.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe