Ekspert: „Odpolitycznienie” prokuratury przez Bodnara polega na wszczęciu śledztwa przeciwko przeciwnikom politycznym
W tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa, uznając, że nie ma mowy o przestępstwie na szkodę biznesmena.
Czytaj również: Były wieloletni dziennikarz TVP ciężko ranny w wypadku. Pilnie potrzebuje krwi
Gdzie jest Donald Tusk? Znany dziennikarz twierdzi, że wie
Sąd uznał prawidłowość działania prokuratury
Rozpoznając zażalenie pokrzywdzonego na to rozstrzygnięcie prokuratora, Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z dnia 7.02.2020 r. utrzymał w mocy postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa. Uznał tym samym, że ocena prawna i faktyczna ze strony Prokuratury była prawidłowa.
Zażalenie rozpoznawała pani sędzia Maria Turek z VIII Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Warszawie (wydział, w którym orzeka m.in. pan sędzia Igor Tuleya). Panią sędzię powołał prezydent RP Bronisław Komorowski. Była sygnatariuszką apelu Stowarzyszenia „Iustitia”.
„Odpolitycznienie” Prokuratury
Jeśli prawdą okaże się, że pomimo potwierdzenia trafności decyzji Prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie „Dwóch Wież” przez Sąd faktycznie doszło do jego zainicjowania, to z bardzo dużym prawdopodobieństwem wynikało to z polecenia „kierownictwa” Prokuratury powołanego przez Adama Bodnara.
Czyli „odpolitycznienie” Prokuratury przez Adama Bodnara polega na wszczęciu śledztwa wobec swoich przeciwników politycznych, które poprzednio zostało prawidłowo zamknięte przez śledczych z Prokuratury Okręgowej w Warszawie (co potwierdził Sąd Okręgowy).
Temat dla dziennikarzy.
[autor mec. Bartosz Lewandowski jest adwokatem i rektorem Collegium Intermarium]