Bruksela nałoży ogromne koszty na miliony Polaków posiadających domy
Sprawa dotyczy głośnego i kontrowersyjnego pakietu "Fit for 55", który składa się z wielu dyrektyw i rozporządzeń, a na temat którego powstało mnóstwo publikacji i eksperckich komentarzy wskazujących, że ambitne plany UE dot. redukcji emisji CO2 – 55 proc. do 2030 r. i zerowa emisja netto do 2050 r. – mogą pogrzebać niektóre branże przemysłu czy rolnictwa, tym bardziej biorąc pod uwagę niespokojną sytuację geopolityczną w związku z agresją Rosji na Ukrainę, a także kryzys energetyczny.
Czytaj także: Jarosław Kaczyński: Tusk powinien za to odpowiedzieć
Przymusowe remonty będą czekały kilka milionów obywateli
Tymczasem z Brukseli dobiegają głosy, że eurokraci mimo to nie zamierzają zatrzymywać się w swoich planach, a wręcz przeciwnie. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", w najbliższym czasie zostaną sfinalizowane nowe przepisy, które mają na celu ograniczenie emisji w sektorze budowlanym. Chodzi o ocieplanie budynków.
Dyrektywa dotycząca charakterystyki energetycznej budynków zakłada redukcję emisji w budownictwie o co najmniej 60 proc. do 2030 roku w porównaniu z rokiem 2015. Osiągnięcie pełnej neutralności klimatycznej ma nastąpić do 2050 roku. To oznacza, że wszystkie nowe budynki, które będą powstawać od 2030 roku, mają być bezemisyjne
– czytamy w publikacji. Poinformowano także, iż "istniejące budynki będą musiały być przekształcenie na zeroemisyjne do 2050 roku", zaś "do 2040 roku planowane jest wycofanie kotłów na paliwa kopalne z budynków".
Do 2030 roku Bruksela chce przeprowadzić renowację 16 proc. budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej i 26 proc. do 2033 roku. Niezależnie od tego, jaki plan przygotuje Polska, przymusowe remonty będą czekały kilka milionów obywateli. Według różnych szacunków oznacza to konieczną modernizację nawet 800 tys. domów jednorodzinnych
– informuje dziennik.
Czytaj również: USA: Coraz trudniejsza sytuacja w Kongresie ws. pomocy dla Ukrainy
Kiedy?
Na ten moment dyrektywa wciąż przechodzi przez ostateczne ustalenia w Parlamencie Europejskim, jest także konsultowana na poziomie państw członkowskich. Jak czytamy, eurokraci planują, aby przepisy zostały uchwalone już w marcu.
Celem Brukseli jest przyjęcie przepisów w pierwszej połowie tego roku tak, aby mogły one wejść w życie w 2026 roku
– podsumowuje "Dziennik Gazeta Prawna".
.@DGPrawna: "Bruksela finalizuje przepisy, które mają na celu wprowadzenie wymogu budowy wyłącznie budynków niezanieczyszczających środowiska od 2030 roku. Istniejące budynki trzeba będzie remontować, by dostosować je do nowego prawa. Przymusowe remonty będą czekały kilka…
— Marcin Palade (@MarcinPalade) January 25, 2024