Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Roboty nadchodzą

Wladimir Putin ostatnio stwierdził, że ci, którzy opanują „sztuczną inteligencję” (Artificial Intelligence – AI), staną się panami świata. O AI pisałem już w „Tygodniku Solidarność”. Jest to podstawowy poziom robotyzacji życia poprzez algorytmy. Algorytmy to równania matematyczne, które programują maszyny. Takie maszyny mogą być same programami komputerowymi wykonującymi wymagane od nich funkcje, czyli bots, albo mogą być klasycznymi robotami, na przykład spawaczkami na linii montażowej w fabryce samochodów. Ponieważ jednak nawet najprostszy robot wymaga oprogramowania, wszystkim rządzą algorytmy – podstawa AI.
 Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Roboty  nadchodzą
/ Pixabay.com/CC0
Co programujemy? Dosłownie wszystko. Roboty są wszędzie. Pomagają ludziom, ale i zastępują ich. Twórcy robotów mają oczywiście nadzieję na nich zarobić. W tym sensie w większości wypadków roboty mają zastosowanie komercyjne. Ale nie oznacza to, że wszystkie roboty to fontanny pieniędzy. Są zaprogramowane, aby osiągnąć rzeczy tańszym kosztem, ale również, by wykonywać czynności, które ludzie albo są w stanie wykonać tylko przy wielkim nakładzie pracy, albo wcale. Sztuczna inteligencja jest nierówna innej sztucznej inteligencji. Zasady są generalnie takie same, ale programista, czyli twórca danej wersji, może mieć inne cele, inne metody, a nawet inne fantazje. Np. firma Apple tworzy program rozpoznawania twarzy (Faceid).

Można będzie szpiegować każdego, który trafi do bazy danych. Inne przedsiębiorstwo stworzyło oprogramowanie AI, które ponoć nie tylko rozpozna twarz, ale potrafi stwierdzić po jej wyrazie, czy jej właściciel jest homoseksualistą. Naturalnie środowiska LGBT od razu zaprotestowały. Nikt się natomiast nie obraził, gdy stworzono czipy AI z neuronów myszy, które to roboty potrafią wywąchać bomby! (DailyMail.com, 28 sierpnia). Zastępy twórców AI i jej rodzaje rosną geometrycznie. Google pomaga Chinom wyszkolić kadry do rozwijania AI. Znów za amerykańskie pieniądze wzbogacą się i wzmocnią czerwoni. CIA obecnie rozwija 137 projektów zajmujących się sztuczną inteligencją. Foreign Policy (7 września) uważa, że niebawem „AI będzie prowadzić” wywiad amerykański. Ciekawe, czy na algorytmach kupionych od Google z Chin? To nie żart. AI to przecież świetne narzędzie szpiegowskie. Faworyt Kremla Kaspersky Lab dostarczał Amerykanom oprogramowanie przez lata całe, zanim właśnie zostało to zdelegalizowane w USA. Tymczasem sam prezydent Donald Trump „gadał” na Twitterze z „człowiekiem”, który okazał się być rosyjskim botem. Nie zawsze wszystko idzie jednak świetnie. Urzędy państwowe USA zalała powódź milionów odpowiedzi na federalny kwestionariusz – które wysłały boty. Boty potrafią też podszywać się pod ludzi i pisać „recenzje” produktów, restauracji, kin bądź księgarni, co wykryto na przykład na popularnej witrynie poradniczej Yelp. Gotowe są roboty, które będą przeglądały nasz bagaż i odprawiały nasze samoloty. Już teraz drony kontrolowały ruch kołowy na jarmarku stanowym w okolicach Syracuse w stanie New York. Robot Rosie już patroluje zamiast policjanta nadbrzeże rzeki w Georgetown, dzielnicy Washington, DC.

Ostatnio zwalił się po schodach do fontanny, ale wyłowiono go i dalej szoruje po okolicy. W ciągu 10 lat w Anglii mają powstać roboty, które zastąpią nauczycieli. Nazwano je „inspirującymi”. Mark Sagar z Soul Machines LTD zaprogramował trójwymiarowego niemowlaka. Wyświetla się go z projektora i usprawnia jego rozwój. Dziecko ostatnio nauczyło się grać na pianinie. Nadzieja dla bezdzietnych rodziców? Nie tylko robotnicy, policjanci czy nauczyciele są zagrożeni. Nikt nie jest bezpieczny. Dawno temu komputer pobił arcymistrza szachowego Garrego Kasparowa. Ostatnio na koncercie Andrei Bocelliego orkiestrę prowadził robot. Powstał też i pierwszy album muzy
ki rockowej napisany przez AI. Już tworzy się cyfrowe gwiazdy Hollywood. Powstają roboty – niewolnice seksualne. Popyt jest wielki. Dom publiczny w Austrii zamówił automatyczne prostytutki. Ale większość z nich trafia do indywidualnych użytkowników. Sztuczne kochanki o aparycji słynnych gwiazd porno są najbardziej popularne. Ale popyt jest też na „zwykłe” modelki czy aktorki. W ofercie są też roboty rodzaju męskiego – dla wesołków i samotnych pań. Naturalnie zaczynają się tutaj pytania o moralność. W jednym z sondaży większość osób stwierdziła, że uprawianie seksu z robotami nie stanowi zdrady małżeńskiej czy partnerskiej. Entuzjastów jednak ostrzegamy, że hakerzy mogą przeprogramować taką sekslalkę na zabójczynię czy zabójcę. Człowiek figluje z robotem, a budzi się z terminatorem. A właściwie w tym układzie już nie budzi się wcale. Mówiąc o terminatorach, jedna z firm pracująca dla przemysłu zbrojeniowego wyprodukowała model robotaniszczyciela, czyli cyborga, któremu samorzutnie odnawia się zniszczona „skóra”. Życie naśladuje fikcję.

Prof. Marek Jan Chodakiewicz

Waszyngton, DC
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (39/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca Wiadomości
Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca

W serwisie SkyShowtime zadebiutował nowy polski serial oryginalny „Glina. Nowy rozdział”, kontynuacja kultowej produkcji kryminalnej sprzed lat. 

Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta Wiadomości
Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta

Miasto Chorzów ma od teraz swoją nazwę w kosmosie. Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) zatwierdziła nazwę „Chorzów” dla planetoidy o numerze 535266, odkrytej przez polskich astronomów Michała Kusiaka i Michała Żołnowskiego.

Komunikat dla mieszkańców Sosnowca Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Sosnowca

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Barbary w Sosnowcu ruszył nowy program leczenia ciężkiej osteoporozy pomenopauzalnej. Terapia biologiczna, finansowana przez NFZ, ma szansę znacząco zmniejszyć ryzyko złamań u pacjentek w wieku powyżej 60 lat.

Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach Wiadomości
Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach

Berlin, niegdyś duma Niemiec, dziś zmaga się z narastającymi problemami. Rosnące zadłużenie, przestępczość, brud i chaos sprawiają, że stolica coraz częściej staje się symbolem upadku niemieckiego modelu „różnorodności i otwartości”.

Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne tylko u nas
Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne

„Chiny budowały swoją siłę w świecie dzięki wymianie handlowej, rozwojowi gospodarczemu. Ale od pewnego czasu zdaje się zaczynają mieć kłopot z rozwojem gospodarczym. Jak wiadomo, w sytuacjach, kiedy pojawia się jakiś cięższy kryzys, komuniści mogą sięgnąć po środki militarne” - ocenia w rozmowie z portalem Tysol.pl prof. Romuald Szeremietiew, ekspert w dziedzinie wojskowości i bezpieczeństwa, komentując skandaliczne słowa przedstawicieli ChRL w Parlamencie Europejskim.

Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium z ostatniej chwili
Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium

Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w sobotnim konkursie Letniej Grand Prix w skokach narciarskich na normalnym obiekcie w austriackim Hinzenbach. Wygrał Niemiec Philipp Raimund, przed Austriakami Danielem Tschofenigem i Janem Hoerlem.

Nie żyje aktor polskich filmów i seriali Wiadomości
Nie żyje aktor polskich filmów i seriali

Nie żyje Andrzej Mrożewski. Polski aktor miał 85 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina w mediach społecznościowych.

W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych z ostatniej chwili
W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych

Pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych - poświęcony wszystkim poległym, zamordowanym, zmarłym żołnierzom kresowych brygad Armii Krajowej oraz innych struktur niepodległościowych - odsłonięto w sobotę w Braniewie.

Nowe doniesienia o kontrakcie Lewandowskiego. Barcelona ma dylemat z ostatniej chwili
Nowe doniesienia o kontrakcie Lewandowskiego. Barcelona ma dylemat

Robert Lewandowski rozegrał w tym sezonie dziewięć spotkań w barwach FC Barcelony, w których zdobył cztery bramki. Niestety, z powodu kontuzji mięśniowej napastnik znów musi pauzować - przerwa może potrwać nawet sześć tygodni.

Import węglowodorów z Rosji kwitnie w najlepsze. Coraz więcej rosyjskiego LNG napływa do UE przez terminal w Zeebrugge z ostatniej chwili
Import węglowodorów z Rosji kwitnie w najlepsze. Coraz więcej rosyjskiego LNG napływa do UE przez terminal w Zeebrugge

Przez terminal w Zeebrugge, na północy Belgii, napływa do Europy coraz więcej skroplonego gazu ziemnego (LNG) z Rosji; w ciągu pierwszych sześciu miesięcy bieżącego roku 42 proc. importowanego przez ten terminal LNG pochodziło z tego kraju - podały belgijskie media.

REKLAMA

Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Roboty nadchodzą

Wladimir Putin ostatnio stwierdził, że ci, którzy opanują „sztuczną inteligencję” (Artificial Intelligence – AI), staną się panami świata. O AI pisałem już w „Tygodniku Solidarność”. Jest to podstawowy poziom robotyzacji życia poprzez algorytmy. Algorytmy to równania matematyczne, które programują maszyny. Takie maszyny mogą być same programami komputerowymi wykonującymi wymagane od nich funkcje, czyli bots, albo mogą być klasycznymi robotami, na przykład spawaczkami na linii montażowej w fabryce samochodów. Ponieważ jednak nawet najprostszy robot wymaga oprogramowania, wszystkim rządzą algorytmy – podstawa AI.
 Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Roboty  nadchodzą
/ Pixabay.com/CC0
Co programujemy? Dosłownie wszystko. Roboty są wszędzie. Pomagają ludziom, ale i zastępują ich. Twórcy robotów mają oczywiście nadzieję na nich zarobić. W tym sensie w większości wypadków roboty mają zastosowanie komercyjne. Ale nie oznacza to, że wszystkie roboty to fontanny pieniędzy. Są zaprogramowane, aby osiągnąć rzeczy tańszym kosztem, ale również, by wykonywać czynności, które ludzie albo są w stanie wykonać tylko przy wielkim nakładzie pracy, albo wcale. Sztuczna inteligencja jest nierówna innej sztucznej inteligencji. Zasady są generalnie takie same, ale programista, czyli twórca danej wersji, może mieć inne cele, inne metody, a nawet inne fantazje. Np. firma Apple tworzy program rozpoznawania twarzy (Faceid).

Można będzie szpiegować każdego, który trafi do bazy danych. Inne przedsiębiorstwo stworzyło oprogramowanie AI, które ponoć nie tylko rozpozna twarz, ale potrafi stwierdzić po jej wyrazie, czy jej właściciel jest homoseksualistą. Naturalnie środowiska LGBT od razu zaprotestowały. Nikt się natomiast nie obraził, gdy stworzono czipy AI z neuronów myszy, które to roboty potrafią wywąchać bomby! (DailyMail.com, 28 sierpnia). Zastępy twórców AI i jej rodzaje rosną geometrycznie. Google pomaga Chinom wyszkolić kadry do rozwijania AI. Znów za amerykańskie pieniądze wzbogacą się i wzmocnią czerwoni. CIA obecnie rozwija 137 projektów zajmujących się sztuczną inteligencją. Foreign Policy (7 września) uważa, że niebawem „AI będzie prowadzić” wywiad amerykański. Ciekawe, czy na algorytmach kupionych od Google z Chin? To nie żart. AI to przecież świetne narzędzie szpiegowskie. Faworyt Kremla Kaspersky Lab dostarczał Amerykanom oprogramowanie przez lata całe, zanim właśnie zostało to zdelegalizowane w USA. Tymczasem sam prezydent Donald Trump „gadał” na Twitterze z „człowiekiem”, który okazał się być rosyjskim botem. Nie zawsze wszystko idzie jednak świetnie. Urzędy państwowe USA zalała powódź milionów odpowiedzi na federalny kwestionariusz – które wysłały boty. Boty potrafią też podszywać się pod ludzi i pisać „recenzje” produktów, restauracji, kin bądź księgarni, co wykryto na przykład na popularnej witrynie poradniczej Yelp. Gotowe są roboty, które będą przeglądały nasz bagaż i odprawiały nasze samoloty. Już teraz drony kontrolowały ruch kołowy na jarmarku stanowym w okolicach Syracuse w stanie New York. Robot Rosie już patroluje zamiast policjanta nadbrzeże rzeki w Georgetown, dzielnicy Washington, DC.

Ostatnio zwalił się po schodach do fontanny, ale wyłowiono go i dalej szoruje po okolicy. W ciągu 10 lat w Anglii mają powstać roboty, które zastąpią nauczycieli. Nazwano je „inspirującymi”. Mark Sagar z Soul Machines LTD zaprogramował trójwymiarowego niemowlaka. Wyświetla się go z projektora i usprawnia jego rozwój. Dziecko ostatnio nauczyło się grać na pianinie. Nadzieja dla bezdzietnych rodziców? Nie tylko robotnicy, policjanci czy nauczyciele są zagrożeni. Nikt nie jest bezpieczny. Dawno temu komputer pobił arcymistrza szachowego Garrego Kasparowa. Ostatnio na koncercie Andrei Bocelliego orkiestrę prowadził robot. Powstał też i pierwszy album muzy
ki rockowej napisany przez AI. Już tworzy się cyfrowe gwiazdy Hollywood. Powstają roboty – niewolnice seksualne. Popyt jest wielki. Dom publiczny w Austrii zamówił automatyczne prostytutki. Ale większość z nich trafia do indywidualnych użytkowników. Sztuczne kochanki o aparycji słynnych gwiazd porno są najbardziej popularne. Ale popyt jest też na „zwykłe” modelki czy aktorki. W ofercie są też roboty rodzaju męskiego – dla wesołków i samotnych pań. Naturalnie zaczynają się tutaj pytania o moralność. W jednym z sondaży większość osób stwierdziła, że uprawianie seksu z robotami nie stanowi zdrady małżeńskiej czy partnerskiej. Entuzjastów jednak ostrzegamy, że hakerzy mogą przeprogramować taką sekslalkę na zabójczynię czy zabójcę. Człowiek figluje z robotem, a budzi się z terminatorem. A właściwie w tym układzie już nie budzi się wcale. Mówiąc o terminatorach, jedna z firm pracująca dla przemysłu zbrojeniowego wyprodukowała model robotaniszczyciela, czyli cyborga, któremu samorzutnie odnawia się zniszczona „skóra”. Życie naśladuje fikcję.

Prof. Marek Jan Chodakiewicz

Waszyngton, DC
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (39/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe