Sejm powołał komisję śledczą ds. Pegasusa
Za powołaniem komisji śledczej do spraw Pegasusa głosowało 432 posłów. Nikt nie był przeciw i nikt się nie wstrzymał. W głosowaniu nie wzięło udziału 25 parlamentarzystów.
CZYTAJ TAKŻE: Prokurator krajowy Dariusz Barski wyznaczył obowiązki służbowe rzekomemu p.o. prokuratorowi krajowemu
Sejm odrzucił poprawkę PiS
W głosowaniu odrzucono jednak poprawkę złożoną przez posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości, która zakładała rozszerzenie badanego przez komisję śledczą ds. Pegasusa okresu na lata począwszy od 2007 r.
Poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik, który złożył poprawkę, stwierdził, że za rządów PO-PSL było więcej podsłuchów i stosowano podobne do Pegasusa urządzenie.
CZYTAJ TAKŻE: Skandal szpiegowski. Rosyjski profesor na grantach Komisji Europejskiej i MSZ Estonii
Komisja śledcza ds. Pegasusa
Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.
Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie miała również na celu m.in. zbadanie, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.