Z aresztu na warszawskim Grochowie, gdzie mają być przetrzymywani Kamiński i Wąsik, miała wyjechać karetka [WIDEO]

W sieci pojawiają się doniesienia o karetce, która miała wyjechać z aresztu na warszawskich Grochowie, gdzie mają być przetrzymywani posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.
Nieoficjalnie Z aresztu na warszawskim Grochowie, gdzie mają być przetrzymywani Kamiński i Wąsik, miała wyjechać karetka [WIDEO]
Nieoficjalnie / grafika własna

Około 15-20 min temu z aresztu na Grochowie, gdzie prawdopodobnie znajdują się posłowie Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński, wyjechała karetka w obstawie dwóch samochodów

– pisze na platformie X (dawniej Twitter) działacz Prawa i Sprawiedliwości Michał Włodarczyk, zamieszczając nagranie.

Karetka przy Komendzie Policji na ul. Grenadierów

– pisał wcześniej Artur Ceyrowski, dziennikarz serwisu wPolityce.pl.

 

Kamiński i Wąsik aresztowani

Szef MSWiA i stołeczna policja potwierdzili we wtorek wieczorem zatrzymanie posłów Prawa i Sprawiedliwości Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim. Posłowie mieli zostać przewiezieni do aresztu na warszawskim Grochowie.

Żadnych dokumentów nie przedstawiono, po prostu wtargnięto do Kancelarii i aresztowano gości prezydenta, gości głowy państwa. Pan prezydent w tym czasie miał spotkanie z białoruską opozycją, z więźniami politycznymi, i to też jest chyba bardzo istotne. Mogę jeszcze powiedzieć jedną rzecz: kiedy pan prezydent został poinformowany, co dzieje się w Pałacu, chciał natychmiast wracać, ale wyjazd z Belwederu został zastawiony autobusem komunikacji miejskiej

– relacjonowała we wtorek wieczorem w Telewizji Republika Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Czytaj również: Wtargnięcie do Kancelarii, zablokowanie pojazdu prezydenta RP autobusem. Szokujące kulisy zatrzymania posłów

Grzegorz Kuczyński: Moim zdaniem Putin nie przeżyje najbliższych sześciu lat

 

Do Pałacu Prezydenckiego policjantów mieli wpuścić funkcjonariusze SOP

Według nieoficjalnych informacji portalu wPolityce.pl, policjantów do Pałacu Prezydenckiego mieli wpuści funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Decyzja o siłowym wtargnięciu do Pałacu miała zapaść w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji kierowanym przez Marcina Kierwińskiego.

To polecenie nie zostało przyjęte dobrze, postanowiono więc, że do akcji dojdzie, gdy prezydent będzie poza pałacem. Funkcjonariusze podjechali od strony Biura Bezpieczeństwa Narodowego i instruowani przez funkcjonariuszy SOP udali się w miejsce, gdzie przebywali posłowie. Zatrzymano ich na oczach kilkunastu osób

– pisze Marcin Wikło na łamach wPolityce.pl.


 

POLECANE
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI Wiadomości
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI

Właściciel Facebooka i Instagrama, od 27 maja będzie wykorzystywać posty dorosłych użytkowników w UE, aby rozwijać swój model AI. Meta pobierze dane, chyba że wyrazisz aktywny sprzeciw. – To zupełne odejście od dotychczas rozumianej ochrony danych – powiedziała PAP analityk ds. cyfrowych Aleksandra Wójtowicz.

Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą Wiadomości
Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą

Sezon żeglarski jeszcze się nie rozpoczął, a już doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na mazurskich jeziorach. 67-letni kapitan statku pasażerskiego został zatrzymany przez policję po tym, jak okazało się, że ma ponad trzy promile alkoholu we krwi.

Tusk zabrał głos: Ostatnia przed świętami polityczna uwaga Wiadomości
Tusk zabrał głos: "Ostatnia przed świętami polityczna uwaga"

"Ostatnia przed świętami polityczna uwaga" – pisze w mediach społecznościowych premier Donald Tusk i odnosi się do nadchodzących wyborów prezydenckich.

Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata Wiadomości
Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata

Media obiegła informacja o śmierci portugalskiego piosenkarza. Miał 52 lata.

Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną

Pół wieku temu, dokładnie 30 kwietnia 1975 roku, padł Sajgon. Armia Republiki Wietnamu ugięła się pod naporem Vietcongu i, finalnie, miasto w swe ręce przejęli komuniści. Zapewne wszyscy z Państwa pamiętają ikoniczne zdjęcia amerykańskich śmigłowców ewakuujących personel z dachu budynku ambasady USA.

Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują pilne
Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska z KO zaprzeczyła zarzutom wicemarszałka Michała Kamińskiego o tym, że kierowcy służbowi mieli dostać polecenie "donoszenia" na niego i innych wicemarszałków. Zdaniem Kidawy-Błońskiej informacje o nieobecnościach i chorobach, były potrzebne do organizacji pracy kierowców.

Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia Wiadomości
Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia

Gene Hackman i jego żona, Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk 26 lutego. W posiadłości odkryto również martwego psa. W sprawie ujawniono najnowsze informacje.

Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego gorące
Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński oskarża Senat o "ubeckie metody" i próbę zmuszania jego kierowcy do donoszenia na temat zdrowia wicemarszałka oraz jego życia prywatnego.

Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę Wiadomości
Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę

Po ponad dwóch dekadach gry Adam Malcher żegna się z zawodowym sportem. O zakończeniu kariery przez legendarnego bramkarza Gwardii Opole poinformował klub, który zaprasza kibiców na jego oficjalne pożegnanie podczas meczu z Industrią Kielce. Spotkanie odbędzie się 28 kwietnia o godzinie 18:00.

Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych Wiadomości
Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych

Katowicka prokuratura oskarżyła pięciu mężczyzn w sprawie napadu przed rokiem w gminie Czechowice-Dziedzice. Pod pozorem dostarczenia przesyłki sprawcy wtargnęli do jednego z domów. Używając młotka i łomu dotkliwie pobili właściciela, a następnie splądrowali nieruchomość.

REKLAMA

Z aresztu na warszawskim Grochowie, gdzie mają być przetrzymywani Kamiński i Wąsik, miała wyjechać karetka [WIDEO]

W sieci pojawiają się doniesienia o karetce, która miała wyjechać z aresztu na warszawskich Grochowie, gdzie mają być przetrzymywani posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.
Nieoficjalnie Z aresztu na warszawskim Grochowie, gdzie mają być przetrzymywani Kamiński i Wąsik, miała wyjechać karetka [WIDEO]
Nieoficjalnie / grafika własna

Około 15-20 min temu z aresztu na Grochowie, gdzie prawdopodobnie znajdują się posłowie Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński, wyjechała karetka w obstawie dwóch samochodów

– pisze na platformie X (dawniej Twitter) działacz Prawa i Sprawiedliwości Michał Włodarczyk, zamieszczając nagranie.

Karetka przy Komendzie Policji na ul. Grenadierów

– pisał wcześniej Artur Ceyrowski, dziennikarz serwisu wPolityce.pl.

 

Kamiński i Wąsik aresztowani

Szef MSWiA i stołeczna policja potwierdzili we wtorek wieczorem zatrzymanie posłów Prawa i Sprawiedliwości Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim. Posłowie mieli zostać przewiezieni do aresztu na warszawskim Grochowie.

Żadnych dokumentów nie przedstawiono, po prostu wtargnięto do Kancelarii i aresztowano gości prezydenta, gości głowy państwa. Pan prezydent w tym czasie miał spotkanie z białoruską opozycją, z więźniami politycznymi, i to też jest chyba bardzo istotne. Mogę jeszcze powiedzieć jedną rzecz: kiedy pan prezydent został poinformowany, co dzieje się w Pałacu, chciał natychmiast wracać, ale wyjazd z Belwederu został zastawiony autobusem komunikacji miejskiej

– relacjonowała we wtorek wieczorem w Telewizji Republika Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Czytaj również: Wtargnięcie do Kancelarii, zablokowanie pojazdu prezydenta RP autobusem. Szokujące kulisy zatrzymania posłów

Grzegorz Kuczyński: Moim zdaniem Putin nie przeżyje najbliższych sześciu lat

 

Do Pałacu Prezydenckiego policjantów mieli wpuścić funkcjonariusze SOP

Według nieoficjalnych informacji portalu wPolityce.pl, policjantów do Pałacu Prezydenckiego mieli wpuści funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Decyzja o siłowym wtargnięciu do Pałacu miała zapaść w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji kierowanym przez Marcina Kierwińskiego.

To polecenie nie zostało przyjęte dobrze, postanowiono więc, że do akcji dojdzie, gdy prezydent będzie poza pałacem. Funkcjonariusze podjechali od strony Biura Bezpieczeństwa Narodowego i instruowani przez funkcjonariuszy SOP udali się w miejsce, gdzie przebywali posłowie. Zatrzymano ich na oczach kilkunastu osób

– pisze Marcin Wikło na łamach wPolityce.pl.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe