Francuskie media publiczne o działaniach rządu Tuska: To przypomina metody puczystów
France Info to francuski nadawca publiczny podlegający Radio France.
Portal zwrócił uwagę, że w pewnym momencie kanał informacyjny TVP Info po prostu przestał nadawać, a zamiast tego pojawił się serial.
To wszystko bardziej przypomina metody puczystów niż proeuropejskiego rządu
– pisze serwis.
Warto jednak zauważyć, że portal nie krytykuje działań rządu Donalda Tuska i zadaje pytanie „jak przywrócić rządy prawa w kraju, który powoli dryfował w kierunku rządów autorytarnych?”.
Mimo porównania działań rządu Tuska do metod puczystów czytamy dalej, że polski premier chce „przywrócić bezstronność mediów publicznych i chronić ich niezależność”.
CZYTAJ TAKŻE: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik trafią do więzienia przed Bożym Narodzeniem? Jest nakaz
Sytuacja wokół mediów publicznych
Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie „przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej”.
Resort kultury poinformował w środowym komunikacie, że szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał 19 grudnia br. dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze spółek, które powołały nowe zarządy spółek.
Decyzja ta wywołała prawdziwą burzę. Zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości, a także licznych komentatorów i ekspertów, działania nowego rządu, który tym sposobem przejął Telewizję Publiczną, są bezprawne.
CZYTAJ TAKŻE: "Poważne wątpliwości prawne". Helsińska Fundacja Praw Człowieka miażdży przejęcie TVP przez rząd Tuska
Co na to minister sprawiedliwości?
Minister sprawiedliwości w piątek w Polsat News pytany był o sytuację w mediach publicznych.
Mam zaufanie do działań pana ministra (kultury Bartłomieja) Sienkiewicza. Do tego, w jaki sposób doprowadzono do odzyskania kontroli nad mediami, które mają fundamentalne znaczenie dla każdego Polaka
– powiedział Adam Bodnar.
– My, jako obywatele mamy prawo do tego, żeby media były rzeczywiście publiczne, żeby odzwierciedlały szeroki światopogląd i sposoby myślenia Polaków, a nie tylko realizowały interes partyjny – dodał.