Poseł PO: „To nie orzeł powinien być w logo Orlenu”
Większość swego wystąpienia parlamentarzystka poświęciła trudnej sytuacji mieszkańców w Siemianowicach Śląskich.
Czytaj również: Afera wiatrakowa: kwiaty dla Pauliny Hennig-Kloski w Sejmie [WIDEO]
„Orlen powinien zmienić logo”
Drodzy Ślązacy, pewnie posłowi Mateuszowi Morawieckiemu trudno sobie wyobrazić, może dlatego, że nie posiada w Siemianowicach Śląskich swoich nieruchomości, że to właśnie jego polityka doprowadziła, że w siemianowickim Bańgowie mieszkańcy boją się odkręcić kurek. Boją się wziąć prysznic, bo tam nie ma ciepłej wody. Boją się napełnić wannę ciepłą wodą, ponieważ tam są tak astronomiczne ceny
– mówiła Ewa Kołodziej podczas emocjonalnego wystąpienia w Sejmie.
W Siemianowicach Śląskich są takie dzielnice jak Bańgów, jak Michałkowice. W Bańgowie mieszka 3 tysiące ludzi, w Michałkowicach 3 tysiące ludzi. Ci ludzie śledzą dzisiejszą debatę i bardzo starannie przysłuchują się temu, co dzisiaj zrobimy. To nie są żarty. Pewnie dlatego, bo Mateusz Morawiecki nie ma tam swoich nieruchomości, nie podjął działań w zeszłej kadencji. Nasze poprawki były dwukrotnie bojkotowane w Senacie. Te poprawki pozwalały obniżyć ceny energii, ceny za gaz. To dzięki radnym w Siemianowicach (…) tam radni walczyli o to, by pomóc mieszkańcom
– opowiadała poseł. Jej wystąpienie wzbudziło reakcje na sali; niektórzy parlamentarzyści odpowiadali pani poseł, ta jednak nie chciała wchodzić w dyskusję.
Nie zamierzam z państwem polemizować. Na koniec: nasz czempion, koncern energetyczny Orlen, w skład którego wchodzi Tauron i PGNiG, powinien w końcu zmienić logo i to nie orzeł powinien być znakiem firmowym, a sęp! Sęp!
– zakończyła emocjonalnie.
Czytaj także: Nieoficjalnie: Nowy rząd Tuska planuje likwidację Wód Polskich
Przed państwem Ewa Kołodziej.
— Marcel Formela (@MarcelFormelaPL) December 6, 2023
Polecam do końca. pic.twitter.com/c8edu7tKPm