Marek Lewandowski o ustawie wiatrakowej: Tak naprawdę nie wiemy, kto i dla kogo tę ustawę napisał

– Ktoś gdzieś dla kogoś tę ustawę napisał i nagle zostaliśmy tym wszyscy zaskoczeni. Teraz mamy wielkie oczy i zastanawiamy się, jak to wszystko będzie wyglądało – komentował dyskusję na temat ustawy wiatrakowej na antenie Radia Gdańsk Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Marek Lewandowski Marek Lewandowski o ustawie wiatrakowej: Tak naprawdę nie wiemy, kto i dla kogo tę ustawę napisał
Marek Lewandowski / fot. M. Żegliński

Marek Lewandowski był gościem audycji „Ludzie i Pieniądze”.

Według rzecznika KK NSZZ „S”, jeśli chodzi o ustawę wiatrakową, najbardziej kontrowersyjna jest teza, że wiatraki wpływają korzystnie na energetykę i na klimat.

„Czy wiatraki to w ogóle potrzebna rzecz?”

Bardzo poważne opracowania i dyskusja, która się toczy na świecie, mocno podważają tę tezę. Jeśli spojrzymy na doświadczenia Niemiec czy Wielkiej Brytanii, to zdaje się, że wielu sceptyków ma rację. Niemcy bardzo wiele farm wiatrowych likwidują, tworzą nowe odkrywki. W Wielkiej Brytanii, która jest liderem, jeżeli chodzi o ilość wiatraków (…), ma drogi prąd, co generuje potworne problemy społeczne. Czy wiatraki to w ogóle potrzebna rzecz? Druga sprawa jest taka, że tak naprawdę nie wiemy, kto i dla kogo tę ustawę napisał. Nie wiemy też, jak ta ustawa będzie ostatecznie wyglądała. Widać tam duży lobbing firm, które są tym bezpośrednio zainteresowane. Kolejna rzecz, absolutnie skandaliczna, jest taka, że nie odbywały się w tej sprawie żadne konsultacje. (…) Ktoś gdzieś dla kogoś tę ustawę napisał i nagle zostaliśmy tym wszyscy zaskoczeni, teraz mamy wielkie oczy i zastanawiamy się, jak to wszystko będzie wyglądało

– zaznaczył Lewandowski.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku Szwedzi kupowali od nas prąd, bo ich wiatraki zawiodły. Energii tradycyjnej nie jesteśmy więc w stanie niczym zastąpić. Bardzo mądrze postępujemy, że idziemy w energetykę atomową. To jest stabilne, tanie i najzdrowsze źródło energii. O tym powinniśmy rozmawiać

– dodał.

„Bogacimy się”

W audycji rozmawiano także m.in. na temat najnowszych badań dotyczących sytuacji finansowej Polaków.

To jest kolejne badanie, które pokazuje pozytywny trend, pozytywne odczucia. Twarde badanie, pokazujące liczby, a nie tylko emocje czy nastroje, jeszcze lepiej wypada. Bogacimy się. Ostatnie 8–10 lat były bardzo dobre, pomimo kryzysu. Mówiliśmy wielokrotnie, że Polska, przede wszystkim polscy przedsiębiorcy, ma pewien spryt, pewną umiejętność funkcjonowania w nienormalnych okolicznościach, w sytuacjach kryzysowych (…). Nasze pensje nie tylko rosną, przypomnę płaca minimalna urosła w ciągu ostatnich ośmiu lat o 105 procent. To niebywały wzrost. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 80 proc. Jeśli nawet nałożymy na to wysoką inflację, to i tak są to bardzo solidne wzrosty. U naszych sąsiadów takich wzrostów nie ma

– powiedział Marek Lewandowski.

Całej rozmowy można posłuchać TUTAJ.
 


 

POLECANE
Francuska europoseł o skandalu w Paryżu: To nie Francja,  ale lewicowa mniejszość gotowa na każdą prowokację z ostatniej chwili
Francuska europoseł o skandalu w Paryżu: To nie Francja, ale lewicowa mniejszość gotowa na każdą prowokację

Podczas wczorajszej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu nie obyło się bez skandalu. Głos zabrała francuska deputowana, Marion Marechal.

Antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W sieci rozpętała się burza! z ostatniej chwili
Antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W sieci rozpętała się burza!

Podczas wczorajszej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu nie obyło się bez skandalu. W sieci rozpętała się burza.

Wspólne oświadczenie Redaktorów Naczelnych Tygodnika Solidarność i Tysol.pl ws. antychrześcijańskiego skandalu w Paryżu z ostatniej chwili
Wspólne oświadczenie Redaktorów Naczelnych Tygodnika Solidarność i Tysol.pl ws. antychrześcijańskiego skandalu w Paryżu

Solidarność rodziła się pod Krzyżem. A Tygodnik Solidarność rodził się pod Krzyżem obok Solidarności.

Masowe zatrucie na basenie w Warszawie. Trzy osoby zatrzymane z ostatniej chwili
Masowe zatrucie na basenie w Warszawie. Trzy osoby zatrzymane

Policja zatrzymała trzech pracowników pływalni "Polonez" na Targówku, którzy mieli bezpośredni związek z jej infrastrukturą - podał w sobotę PAP podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji, odnosząc się do informacji o prawdopodobnym zatruciu chlorem ponad 20 osób w tym miejscu.

Eksperci związani z żeglugą śródlądową odpowiedzieli minister Zielińskiej: To nas obraża z ostatniej chwili
Eksperci związani z żeglugą śródlądową odpowiedzieli minister Zielińskiej: To nas obraża

Eksperci ze stowarzyszenia Absolwentów Szkół Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu krytykują wiceminister klimatu Urszulę Zielińską, która przekonywała, że transport na Odrze jest nieopłacalny.

Masowe zatrucie na basenie w Warszawie z ostatniej chwili
Masowe zatrucie na basenie w Warszawie

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie.

Tadeusz Płużański: Zagończyk poszedł ku zwycięstwu tylko u nas
Tadeusz Płużański: "Zagończyk" poszedł ku zwycięstwu

26 lipca 1946 r. w Jedlni-Letnisku pod Radomiem komuniści aresztowali por. Franciszka Jaskulskiego ps. „Zagończyk”. Adres pobytu podał bliski współpracownik komendanta - Aleksander Zdybicki ps. „Kruk”, który był także obecny przy aresztowaniu „Zagończyka”. Akcją kierował szef Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach mjr Jan Tataj.

Niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej piosenkarki z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej piosenkarki

Media obiegły w ostatnich dniach niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej wokalistki.

Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce

Niedawno media obiegła smutna wiadomość o śmierci tancerza z brytyjskiej wersji programu „Taniec z gwiazdami”. Wpis bliskiej mu osoby łamie serce.

Zamach na Donalda Trumpa. Pojawiły się nowe informacje z ostatniej chwili
Zamach na Donalda Trumpa. Pojawiły się nowe informacje

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii, niemal dwa tygodnie temu, Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI.

REKLAMA

Marek Lewandowski o ustawie wiatrakowej: Tak naprawdę nie wiemy, kto i dla kogo tę ustawę napisał

– Ktoś gdzieś dla kogoś tę ustawę napisał i nagle zostaliśmy tym wszyscy zaskoczeni. Teraz mamy wielkie oczy i zastanawiamy się, jak to wszystko będzie wyglądało – komentował dyskusję na temat ustawy wiatrakowej na antenie Radia Gdańsk Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
Marek Lewandowski Marek Lewandowski o ustawie wiatrakowej: Tak naprawdę nie wiemy, kto i dla kogo tę ustawę napisał
Marek Lewandowski / fot. M. Żegliński

Marek Lewandowski był gościem audycji „Ludzie i Pieniądze”.

Według rzecznika KK NSZZ „S”, jeśli chodzi o ustawę wiatrakową, najbardziej kontrowersyjna jest teza, że wiatraki wpływają korzystnie na energetykę i na klimat.

„Czy wiatraki to w ogóle potrzebna rzecz?”

Bardzo poważne opracowania i dyskusja, która się toczy na świecie, mocno podważają tę tezę. Jeśli spojrzymy na doświadczenia Niemiec czy Wielkiej Brytanii, to zdaje się, że wielu sceptyków ma rację. Niemcy bardzo wiele farm wiatrowych likwidują, tworzą nowe odkrywki. W Wielkiej Brytanii, która jest liderem, jeżeli chodzi o ilość wiatraków (…), ma drogi prąd, co generuje potworne problemy społeczne. Czy wiatraki to w ogóle potrzebna rzecz? Druga sprawa jest taka, że tak naprawdę nie wiemy, kto i dla kogo tę ustawę napisał. Nie wiemy też, jak ta ustawa będzie ostatecznie wyglądała. Widać tam duży lobbing firm, które są tym bezpośrednio zainteresowane. Kolejna rzecz, absolutnie skandaliczna, jest taka, że nie odbywały się w tej sprawie żadne konsultacje. (…) Ktoś gdzieś dla kogoś tę ustawę napisał i nagle zostaliśmy tym wszyscy zaskoczeni, teraz mamy wielkie oczy i zastanawiamy się, jak to wszystko będzie wyglądało

– zaznaczył Lewandowski.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku Szwedzi kupowali od nas prąd, bo ich wiatraki zawiodły. Energii tradycyjnej nie jesteśmy więc w stanie niczym zastąpić. Bardzo mądrze postępujemy, że idziemy w energetykę atomową. To jest stabilne, tanie i najzdrowsze źródło energii. O tym powinniśmy rozmawiać

– dodał.

„Bogacimy się”

W audycji rozmawiano także m.in. na temat najnowszych badań dotyczących sytuacji finansowej Polaków.

To jest kolejne badanie, które pokazuje pozytywny trend, pozytywne odczucia. Twarde badanie, pokazujące liczby, a nie tylko emocje czy nastroje, jeszcze lepiej wypada. Bogacimy się. Ostatnie 8–10 lat były bardzo dobre, pomimo kryzysu. Mówiliśmy wielokrotnie, że Polska, przede wszystkim polscy przedsiębiorcy, ma pewien spryt, pewną umiejętność funkcjonowania w nienormalnych okolicznościach, w sytuacjach kryzysowych (…). Nasze pensje nie tylko rosną, przypomnę płaca minimalna urosła w ciągu ostatnich ośmiu lat o 105 procent. To niebywały wzrost. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 80 proc. Jeśli nawet nałożymy na to wysoką inflację, to i tak są to bardzo solidne wzrosty. U naszych sąsiadów takich wzrostów nie ma

– powiedział Marek Lewandowski.

Całej rozmowy można posłuchać TUTAJ.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe