Szydło mocno do Kosiniaka-Kamysza: Nie jesteście w stanie dogadać się w Trzeciej Drodze, a chcecie rządzić Polską?

– Nie jesteście w stanie dogadać się wewnątrz Trzeciej Drogi, a chcecie rządzić Polską? – podkreśliła w piątek europosłanka PiS Beata Szydło, zwracając się do szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Odniosła się w ten sposób do projektu nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii.
Beata Szydło Szydło mocno do Kosiniaka-Kamysza: Nie jesteście w stanie dogadać się w Trzeciej Drodze, a chcecie rządzić Polską?
Beata Szydło / Wikipedia - CC BY-SA 2.0 / European Parliament

"Panie Kosiniak-Kamysz, słuchał pan wywiadu pani Pauliny Hennig-Kloski dziś? Hennig-Kloska stwierdziła, że proponowane przepisy o wiatrakach są dobre i nic nie trzeba w nich zmieniać. Pan wczoraj zapowiadał, że zmiany będą. Pani Hennig-Kloska podaje zupełnie inne liczby w kwestii odległości wiatraków od domów, niż Pan. Nie jesteście w stanie dogadać się wewnątrz Trzeciej Drogi, a chcecie rządzić Polską?" - napisała Szydło w piątek na platformie X.

Jak dodała, "Hennig-Kloska broni przepisów o wiatrakach, a nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, kto je stworzył". "Mówi, że +nie lobbyści+. To kto, pani Hennig-Kloska?" - pytała Szydło.

Czytaj również: Wnioskodawcy ustawy wiedzieli, że spowodują katastrofę akcji Orlenu? [WIDEO]

Hennig-Kloska: "Nie ma żadnej afery"

Wiceprzewodnicząca Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska powiedziała w piątek w radiu Zet, że nie ma żadnej afery wiatrakowej. Dodała, że celem ustawy dot. wsparcia odbiorców energii jest zabezpieczenie interesów obywateli, oraz że na bazie ustawy nie można wywłaszczać ludzi. "Uważam, że przygotowaliśmy bardzo dobrą ustawę, która wymaga doprecyzowania przepisów w pewnych obszarach, by rozwiać wątpliwości, co do naszej intencji" - powiedziała, zapewniając jednocześnie, że nie ma żadnego wycofywania się z przepisów.

Zapewniła, że nie było żadnych lobbystów. Jak mówiła, "główny lobbysta wynaleziony przez środowisko Solidarnej Polski i okrzyknięty lobbystą przez panią premier Beatę Szydło, okazał się pracownikiem kancelarii Sejmu, który wskanowuje dokumenty do systemu" - mówiła. "To pokazuje z jakim absurdalnym atakiem mierzymy się od 48 godzin i pytanie: kto za tym stoi?" - podkreśliła.

Zaznaczyła, że normy hałasu mają dwa cele. "Po pierwsze, komfort życia mieszkańców na terenach wiejskich, bo nam bardzo na tym zależy, by rozwijając ten sektor jednocześnie dbać o ludzi" - mówiła. Jako drugi cel przepisów wskazała to, żeby do Polski nie przyjeżdżał przestarzały sprzęt. "Żebyśmy nie instalowali tu instalacji głośnych, nieprzyjaznym środowisku i nieprzyjaznym ludziom" - mówiła "Hennig-Kloska.

"Nie zrezygnujemy z norm hałasu, one absolutnie są potrzebne, bo jedna miara dzisiaj nie zabezpiecza bezpieczeństwa ludzi w postaci 500 metrów, ale wdrożymy też, przywrócimy ten zapis - żeby były czytelne nasze intencje - o 500 metrach i na pewno będzie to zgłoszone" - dodała.

Czytaj także: Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polacy podjęli prace nad odkryciem nieznanego pierwiastka

Kosiniak-Kamysz: Będą zmiany

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w czwartek, że we wspomnianym projekcie noweli ustawy "będą zmiany". Na uwagę dziennikarza, że umieszczono w niej zapisy o wiatrakach, mówiące o tym, że "odległość wiatraków od domu ma się zmniejszyć prawie dwukrotnie, z 700 metrów do 300 bądź 400 metrów", polityk PSL odpowiedział: "Od razu mówię, nie będzie mniejsza, niż 500 metrów".

"To wynika z naszych poprawek, które składaliśmy w poprzedniej kadencji (...), to była nasza obietnica wyborcza. Ułatwienie tworzenia OZE i na morzu, i na lądzie, fotowoltaika, biogazownie, wiatraki; ale co tam jest ważnego: normy hałasu, pierwszy raz wprowadzone. I to jest bardzo dobra decyzja. Tu trzeba poprawić, będą konsultacje, będzie rozmowa, to jest ta zmiana, która następuje, w porównaniu z rządami PiS, które były nieomylne i nie słuchały uwag" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Grupa posłów Polska 2050-TD i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, który proponuje m.in. przywrócenie obliga giełdowego, a także liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych, w których - jak podano w uzasadnieniu - rozwój został zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H, niewystarczająco zmienionej w marcu 2023 roku.(PAP)


 

POLECANE
Konfederacja w koalicji z KO? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Konfederacja w koalicji z KO? Zaskakujące doniesienia

"Jeden z czołowych polityków PO kilka dni temu podczas kolacji z posłem Konfederacji rozmawiał o wejściu do koalicji części tego opozycyjnego obozu" – pisze dziennikarz Telewizji Republika Piotr Nisztor.

„Znikają w raju”. Tajemnicza fala porwań gorące
„Znikają w raju”. Tajemnicza fala porwań

Na pozór to egzotyczny raj – palmy, plaże, słońce i tanie życie. Ale za fasadą turystycznego spokoju kryje się mroczny świat gangów, które polują na cudzoziemców. W Kambodży w zastraszającym tempie rośnie liczba porwań obywateli Korei Południowej – od 80 w 2022 roku do aż 303 przypadków w pierwszej połowie 2025 r.

Likwidacja partii politycznej. Jest już data z ostatniej chwili
Likwidacja partii politycznej. Jest już data

Po niemal dekadzie istnienia Nowoczesna zniknie z politycznej sceny. 24 października odbędzie się konwencja, na której partia zostanie oficjalnie rozwiązana. Następnego dnia politycy ugrupowania mają dołączyć do nowej formacji tworzonej wspólnie z Platformą Obywatelską i Inicjatywą Polską – donosi Radio ZET.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Awaria numeru 112. Jest reakcja MSWiA z ostatniej chwili
Awaria numeru 112. Jest reakcja MSWiA

We wtorek w godz. 8:00-9:30 występowały problemy z dodzwonieniem się na numery alarmowe z telefonów niektórych operatorów komórkowych. Problem został już rozwiązany.

Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora z ostatniej chwili
Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora

Szef Strategy & Future Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora. – Nie robiłem wielkiego szumu, bo to było dla mnie oczywiste – powiedział.

23 tony nielegalnych odpadów z Niemiec. Zatrzymanie na granicy z ostatniej chwili
23 tony nielegalnych odpadów z Niemiec. Zatrzymanie na granicy

Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała w Świecku 23 tony nielegalnych odpadów. Kierowca skontrolowanego pojazdu nie miał odpowiednich dokumentów do przewożenia tego typu transportu.

Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji z ostatniej chwili
Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji

Zaskakujące sceny w TVP Info. Prowadzący program Marek Czyż odebrał mikrofon młodemu działaczowi Konfederacji.

Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli z ostatniej chwili
Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli

13 października 2025 r. minęła druga rocznica wyborów parlamentarnych. Jak żyje się Polakom po niespełna dwóch latach rządów Donalda Tuska? Jedynie 12 proc. pytanych odpowiedziało, że lepiej – wynika z sondażu Opinia24 dla RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie wyda prawie 300 mln zł na nowy ośrodek i modernizację, by skrócić kolejki i poprawić leczenie onkologiczne – poinformował Samorząd Województwa Lubelskiego.

REKLAMA

Szydło mocno do Kosiniaka-Kamysza: Nie jesteście w stanie dogadać się w Trzeciej Drodze, a chcecie rządzić Polską?

– Nie jesteście w stanie dogadać się wewnątrz Trzeciej Drogi, a chcecie rządzić Polską? – podkreśliła w piątek europosłanka PiS Beata Szydło, zwracając się do szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Odniosła się w ten sposób do projektu nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii.
Beata Szydło Szydło mocno do Kosiniaka-Kamysza: Nie jesteście w stanie dogadać się w Trzeciej Drodze, a chcecie rządzić Polską?
Beata Szydło / Wikipedia - CC BY-SA 2.0 / European Parliament

"Panie Kosiniak-Kamysz, słuchał pan wywiadu pani Pauliny Hennig-Kloski dziś? Hennig-Kloska stwierdziła, że proponowane przepisy o wiatrakach są dobre i nic nie trzeba w nich zmieniać. Pan wczoraj zapowiadał, że zmiany będą. Pani Hennig-Kloska podaje zupełnie inne liczby w kwestii odległości wiatraków od domów, niż Pan. Nie jesteście w stanie dogadać się wewnątrz Trzeciej Drogi, a chcecie rządzić Polską?" - napisała Szydło w piątek na platformie X.

Jak dodała, "Hennig-Kloska broni przepisów o wiatrakach, a nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, kto je stworzył". "Mówi, że +nie lobbyści+. To kto, pani Hennig-Kloska?" - pytała Szydło.

Czytaj również: Wnioskodawcy ustawy wiedzieli, że spowodują katastrofę akcji Orlenu? [WIDEO]

Hennig-Kloska: "Nie ma żadnej afery"

Wiceprzewodnicząca Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska powiedziała w piątek w radiu Zet, że nie ma żadnej afery wiatrakowej. Dodała, że celem ustawy dot. wsparcia odbiorców energii jest zabezpieczenie interesów obywateli, oraz że na bazie ustawy nie można wywłaszczać ludzi. "Uważam, że przygotowaliśmy bardzo dobrą ustawę, która wymaga doprecyzowania przepisów w pewnych obszarach, by rozwiać wątpliwości, co do naszej intencji" - powiedziała, zapewniając jednocześnie, że nie ma żadnego wycofywania się z przepisów.

Zapewniła, że nie było żadnych lobbystów. Jak mówiła, "główny lobbysta wynaleziony przez środowisko Solidarnej Polski i okrzyknięty lobbystą przez panią premier Beatę Szydło, okazał się pracownikiem kancelarii Sejmu, który wskanowuje dokumenty do systemu" - mówiła. "To pokazuje z jakim absurdalnym atakiem mierzymy się od 48 godzin i pytanie: kto za tym stoi?" - podkreśliła.

Zaznaczyła, że normy hałasu mają dwa cele. "Po pierwsze, komfort życia mieszkańców na terenach wiejskich, bo nam bardzo na tym zależy, by rozwijając ten sektor jednocześnie dbać o ludzi" - mówiła. Jako drugi cel przepisów wskazała to, żeby do Polski nie przyjeżdżał przestarzały sprzęt. "Żebyśmy nie instalowali tu instalacji głośnych, nieprzyjaznym środowisku i nieprzyjaznym ludziom" - mówiła "Hennig-Kloska.

"Nie zrezygnujemy z norm hałasu, one absolutnie są potrzebne, bo jedna miara dzisiaj nie zabezpiecza bezpieczeństwa ludzi w postaci 500 metrów, ale wdrożymy też, przywrócimy ten zapis - żeby były czytelne nasze intencje - o 500 metrach i na pewno będzie to zgłoszone" - dodała.

Czytaj także: Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polacy podjęli prace nad odkryciem nieznanego pierwiastka

Kosiniak-Kamysz: Będą zmiany

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w czwartek, że we wspomnianym projekcie noweli ustawy "będą zmiany". Na uwagę dziennikarza, że umieszczono w niej zapisy o wiatrakach, mówiące o tym, że "odległość wiatraków od domu ma się zmniejszyć prawie dwukrotnie, z 700 metrów do 300 bądź 400 metrów", polityk PSL odpowiedział: "Od razu mówię, nie będzie mniejsza, niż 500 metrów".

"To wynika z naszych poprawek, które składaliśmy w poprzedniej kadencji (...), to była nasza obietnica wyborcza. Ułatwienie tworzenia OZE i na morzu, i na lądzie, fotowoltaika, biogazownie, wiatraki; ale co tam jest ważnego: normy hałasu, pierwszy raz wprowadzone. I to jest bardzo dobra decyzja. Tu trzeba poprawić, będą konsultacje, będzie rozmowa, to jest ta zmiana, która następuje, w porównaniu z rządami PiS, które były nieomylne i nie słuchały uwag" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Grupa posłów Polska 2050-TD i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, który proponuje m.in. przywrócenie obliga giełdowego, a także liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych, w których - jak podano w uzasadnieniu - rozwój został zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H, niewystarczająco zmienionej w marcu 2023 roku.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe