[Felieton „TS”] Karol Gac: Puszczenie oka

Prezydent poinformował w orędziu, że jako pierwszy misję stworzenia rządu otrzyma premier Mateusz Morawiecki. Z kolei marszałkiem seniorem został Marek Sawicki z PSL. O ile pierwsza decyzja mimo wszystko nie dziwi, o tyle druga była sporym zaskoczeniem. Pytanie, co się za nimi kryje?
Emotikon. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Puszczenie oka
Emotikon. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Andrzej Duda postanowił przerwać spekulacje i ogłosić w orędziu, kto otrzyma szansę sformowania rządu w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym. Być może był to krok wyprzedzający wobec obecnej opozycji, która zamierzała parafować umowę koalicyjną. Wówczas prezydentowi byłoby o wiele trudniej uzasadnić decyzję, w której wskazuje kandydata PiS. Wybór Andrzeja Dudy, choć nie był wcale taki oczywisty, nie zaskakuje. Przeciwnie, można było do pewnego stopnia zakładać, że choć PiS nie ma żadnych szans na stworzenie rządu, to mimo wszystko otrzyma tę szansę od prezydenta.

Argumenty prezydenta

Głowa państwa powołała się przy tym na dwa argumenty, które zresztą najczęściej pojawiały się w przestrzeni medialnej. Po pierwsze, choć PiS straci władzę, to mimo wszystko wygrał trzeci raz z rzędu wybory parlamentarne, a głos na niego oddało ponad 7,5 mln Polaków. Po drugie, co łączy się z poprzednim, prezydent przypomniał o tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu. „Jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się nie powiedzie, wówczas w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera, a ja niezwłocznie powołam go na to stanowisko. Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane” – powiedział prezydent.

Czy wskazanie Mateusza Morawieckiego zmieni cokolwiek? Absolutnie nie. Rząd złożony z trzech formacji opozycyjnych i tak powstanie, ale po prostu nieco później. Dlaczego więc prezydent wskazał na kandydata PiS, a nie Donalda Tuska? Powodów może być przynajmniej kilka. O dwóch pisałem przed chwilą. Trzeci jest prozaiczny – danie czasu formacji rządzącej na uporządkowanie różnych spraw i przejście do opozycji. Zakładając jednak, że Andrzej Duda rzeczywiście myśli o dalszej karierze politycznej w kraju, każdy inny ruch byłby źle odebrany przez wyborców prawicy. Prędzej czy później zaczną się kalkulacje dotyczącego tego, co po Jarosławie Kaczyńskim. A to przerodzi się prawdopodobnie w brutalną walkę o rząd dusz.

O wiele ciekawszy był ruch z Markiem Sawickim jako marszałkiem seniorem. Poseł PSL rzeczywiście ma najdłuższy staż parlamentarny, ale do tej pory pewnym zwyczajem było to, że funkcję tę otrzymywali najstarsi politycy. Trudno nie traktować tego jako puszczenia oka do PSL-u, które już wkrótce może być prezydentowi potrzebne jako łącznik z rządem i formacja obniżająca napięcie polityczne. Zwłaszcza że czeka nas zapewne burzliwa kohabitacja.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska? tylko u nas
Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska?

Atak Izraela na Iran zaskoczył Rosję. Na Kremlu uważano, że Trump trzyma na uwięzi Netanjahu, dopóki ma nadzieję na wymuszenie poprzez negocjacje rezygnacji przez Teheran ze wzbogacania uranu. Kolejna runda rozmów była zaplanowana na weekend. Tymczasem potężna powietrzna flota państwa żydowskiego uderzyła w piątek w islamską republikę.

Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie Wiadomości
Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie

Iran wzywa mieszkańców Hajfy i Tel Awiwu do ewakuacji. Szef sztabu irańskiej armii ostrzega przed nadchodzącymi "operacjami karnymi".

Wyborcza: Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni z ostatniej chwili
"Wyborcza": Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni

We wtorek wieczorem "Gazeta Wyborcza" informuje, że Rada Naczelna PSL podjęła decyzję o zakończeniu kampanijnej współpracy z partią Szymona Hołowni.

Mariusz Błaszczak: Chcą ukraść Polakom wybory Wiadomości
Mariusz Błaszczak: Chcą ukraść Polakom wybory

Poseł Mariusz Błaszczak skrytykował pomysł ponownego przeliczania głosów, uznając go za próbę podważenia zaufania do instytucji państwowych.

Nowa awantura w koalicji 13 grudnia. Radzę mu, żeby się odczepił z ostatniej chwili
Nowa awantura w koalicji 13 grudnia. "Radzę mu, żeby się odczepił"

W koalicji rządzącej znów zawrzało. Tym razem poszło o planowane zmiany w przepisach dotyczących rozwodów. 

Blackout w Hiszpanii. Rząd podał przyczynę awarii dostawy prądu Wiadomości
Blackout w Hiszpanii. Rząd podał przyczynę awarii dostawy prądu

Hiszpański rząd podał we wtorek przyczynę kwietniowej awarii dostaw prądu. Minister ds. transformacji energetycznej Sara Aagesen wskazała na błędy techniczne.

Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi

Prezydent USA Donald Trump poważnie rozważa włączenie USA do wojny i przeprowadzenie amerykańskiego ataku na irańskie obiekty nuklearne, przede wszystkim podziemne zakłady Fordo - podał we wtorek portal Axios, powołując się na źródła w amerykańskich władzach.

Prezydent Andrzej Duda zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego

W środę odbędzie się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent Andrzej Duda zaprosił też na spotkanie Karola Nawrockiego.

Ranking konkurencyjności gospodarek. Fatalny wynik Polski i spadek o 11 pozycji z ostatniej chwili
Ranking konkurencyjności gospodarek. Fatalny wynik Polski i spadek o 11 pozycji

Polska gospodarka odnotowała jeden z największych spadków w historii udziału w prestiżowym, szwajcarskim rankingu konkurencyjności IMD. Zajęliśmy dopiero 52. miejsce na 69 analizowanych państw, tracąc aż 11 pozycji względem ubiegłego roku. To najgorszy wynik od pięciu lat i sygnał, że polska gospodarka ma poważne problemy strukturalne.

Troje dziennikarzy „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl z nagrodą i wyróżnieniami SDP! z ostatniej chwili
Troje dziennikarzy „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl z nagrodą i wyróżnieniami SDP!

Dziennikarka portalu Tysol.pl oraz TV Republika Monika Rutke otrzymała nagrodę im. Stefana Żeromskiego za reportaż „Zakaz wstępu” opublikowany na portalu tysol.pl. Krzysztof Karnkowski oraz Marcin Krzeszowiec zostali wyróżnieni w konkursie SDP odpowiednio za opublikowane na łamach „Tygodnika Solidarność” teksty: „J. D. Vance. Z pasa rdzy na sam szczyt?” oraz „Stalowa agonia”. 

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Puszczenie oka

Prezydent poinformował w orędziu, że jako pierwszy misję stworzenia rządu otrzyma premier Mateusz Morawiecki. Z kolei marszałkiem seniorem został Marek Sawicki z PSL. O ile pierwsza decyzja mimo wszystko nie dziwi, o tyle druga była sporym zaskoczeniem. Pytanie, co się za nimi kryje?
Emotikon. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Puszczenie oka
Emotikon. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Andrzej Duda postanowił przerwać spekulacje i ogłosić w orędziu, kto otrzyma szansę sformowania rządu w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym. Być może był to krok wyprzedzający wobec obecnej opozycji, która zamierzała parafować umowę koalicyjną. Wówczas prezydentowi byłoby o wiele trudniej uzasadnić decyzję, w której wskazuje kandydata PiS. Wybór Andrzeja Dudy, choć nie był wcale taki oczywisty, nie zaskakuje. Przeciwnie, można było do pewnego stopnia zakładać, że choć PiS nie ma żadnych szans na stworzenie rządu, to mimo wszystko otrzyma tę szansę od prezydenta.

Argumenty prezydenta

Głowa państwa powołała się przy tym na dwa argumenty, które zresztą najczęściej pojawiały się w przestrzeni medialnej. Po pierwsze, choć PiS straci władzę, to mimo wszystko wygrał trzeci raz z rzędu wybory parlamentarne, a głos na niego oddało ponad 7,5 mln Polaków. Po drugie, co łączy się z poprzednim, prezydent przypomniał o tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu. „Jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się nie powiedzie, wówczas w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera, a ja niezwłocznie powołam go na to stanowisko. Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane” – powiedział prezydent.

Czy wskazanie Mateusza Morawieckiego zmieni cokolwiek? Absolutnie nie. Rząd złożony z trzech formacji opozycyjnych i tak powstanie, ale po prostu nieco później. Dlaczego więc prezydent wskazał na kandydata PiS, a nie Donalda Tuska? Powodów może być przynajmniej kilka. O dwóch pisałem przed chwilą. Trzeci jest prozaiczny – danie czasu formacji rządzącej na uporządkowanie różnych spraw i przejście do opozycji. Zakładając jednak, że Andrzej Duda rzeczywiście myśli o dalszej karierze politycznej w kraju, każdy inny ruch byłby źle odebrany przez wyborców prawicy. Prędzej czy później zaczną się kalkulacje dotyczącego tego, co po Jarosławie Kaczyńskim. A to przerodzi się prawdopodobnie w brutalną walkę o rząd dusz.

O wiele ciekawszy był ruch z Markiem Sawickim jako marszałkiem seniorem. Poseł PSL rzeczywiście ma najdłuższy staż parlamentarny, ale do tej pory pewnym zwyczajem było to, że funkcję tę otrzymywali najstarsi politycy. Trudno nie traktować tego jako puszczenia oka do PSL-u, które już wkrótce może być prezydentowi potrzebne jako łącznik z rządem i formacja obniżająca napięcie polityczne. Zwłaszcza że czeka nas zapewne burzliwa kohabitacja.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe