Komisja Europejska przyznała Polsce rację

Komisja Europejska potwierdziła, że wprowadzony w Polsce na nowo wymóg autoryzacji przez lekarza zakupu preparatu ellaOne jest zgodny z prawem europejskim. Państwa Członkowskie mogą zabronić lub ograniczyć stosowanie środków antykoncepcyjnych i wczesnoporonnych na swoim terytorium, a decyzja KE z 2015 r. zezwalająca na obrót środkiem bez recepty nie oznacza zakazu utrzymania kontroli lekarskiej.
 Komisja Europejska przyznała Polsce rację
/ pixabay.com
Ustawą z dnia 25 maja br. przywrócono w Polsce kontrolę lekarską nad sprzedażą preparatu ellaOne. Wbrew upowszechnianym przez lewicowe środowiska opiniom, decyzja Komisji Europejskiej ze stycznia 2015 r. – zezwalająca na obrót środkiem bez recepty - nie oznaczała obowiązku eliminacji kontroli lekarskiej nad przyjmowaniem środka ellaOne. 
 
W połowie lipca br. lewicowi europosłowie zwrócili się do Komisji Europejskiej z pytaniem pisemnym w sprawie legalności ograniczenia dostępności antykoncepcji awaryjnej w Polsce. Terry Reintke, Malin Bjork i Maria Arena, feministki działające na rzecz upowszechniania środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych oraz na rzecz upowszechnienia aborcji w całej Europie, poddały w wątpliwość legalność decyzji polskiego Parlamentu, skutkującej przywróceniem kontroli lekarskiej nad obrotem preparatem ellaOne.
 
W zapytaniu przywołano badanie, które wskazuje, że dziewczęta poniżej 18 roku życia stanowiły niewielką grupę wśród nabywców preparatu ellaOne, zaś najczęściej kupowany był on przez kobiety w przedziale 25-30 lat (45%). W ten sposób próbowano poważyć argument polskiego Ministra Zdrowia o nadużywaniu pigułki przez nastolatki. 
 
W opublikowanej w dniu 28 sierpnia br. odpowiedzi, Komisja Europejska potwierdziła zgodność z prawem europejskim decyzji polskiego Parlamentu. Komisja, dokładnie w ten sam sposób, jak Instytut Ordo Iuris we wcześniej opublikowanej analizie,  wyjaśniła, że w świetle art. 4 ust. 4 dyrektywy 2001/83/WE, Państwa Członkowskie mogą dowolnie ograniczyć obrót produktami antykoncepcyjnymi i wczesnoporonnymi na swoim terytorium, a nawet zakazać go. Decyzja Komisji Europejskiej ze stycznia 2015 r., nie miała wpływu na obowiązywanie wspomnianego przepisu dyrektywy. 
 
Ponadto, zgodnie z art. 13 ust. 1 rozporządzenia (WE) 726/2004, Państwo Członkowskie może również powołać się na odstępstwo w odniesieniu do produktów, które zostały zatwierdzone przez Komisję na podstawie opinii naukowej Europejskiej Agencji Leków. 
 
Odpowiedź Komisji nie tylko wskazuje podstawę prawną dla możliwości przywrócenia wymogu recepty dla preparatu ellaOne, ale w jasny sposób dowodzi bezprzedmiotowości zarzutów stawianych przez środowiska feministyczne w toczącej się w Polsce debacie publicznej na temat tzw. antykoncepcji awaryjnej – powiedziała dr Joanna Banasiuk, wiceprezes Ordo Iuris. 
 
Przypomnijmy, że ochrona zdrowia niepełnoletnich dziewcząt to tylko jedna z wielu przyczyn, dla których konieczne było przywrócenie kontroli lekarskiej nad sprzedażą tego środka. Wprowadzenie majowej ustawy ułatwia również stosowanie się do zaleceń samego producenta tego preparatu. Umożliwia dokonanie profesjonalnej oceny zdrowia kobiety; pozwala wykluczyć ciążę oraz obecność czynników ryzyka powikłań zdrowotnych oraz innych możliwych negatywnych skutków zastosowania środka ellaOne przez konkretną pacjentkę.
 
Komisja podkreśliła również, że po uchwaleniu ustawy z maja br., Polska, czyniąc zadość wymaganiom formalnym, powiadomiła Komisję Europejską o skorzystaniu z zasady wyrażonej w art. 4 ust. 4 dyrektywy 2001/83.
 
Stanowisko Rady Naukowej Centrum Bioetyki Ordo Iuris w tej sprawie prezentowaliśmy już na początku czerwca 2017 r.  

Źródło: Ordo Iuris

 

POLECANE
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni z ostatniej chwili
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września z ostatniej chwili
Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września

Minister sprawiedliwości Francji Gerald Darmanin powiedział we wtorek, że nie można wykluczyć możliwości rozwiązania parlamentu w razie upadku rządu premiera Francois Bayrou, któremu grozi fiasko podczas głosowania nad wotum zaufania w parlamencie 8 września.

A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie – oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

REKLAMA

Komisja Europejska przyznała Polsce rację

Komisja Europejska potwierdziła, że wprowadzony w Polsce na nowo wymóg autoryzacji przez lekarza zakupu preparatu ellaOne jest zgodny z prawem europejskim. Państwa Członkowskie mogą zabronić lub ograniczyć stosowanie środków antykoncepcyjnych i wczesnoporonnych na swoim terytorium, a decyzja KE z 2015 r. zezwalająca na obrót środkiem bez recepty nie oznacza zakazu utrzymania kontroli lekarskiej.
 Komisja Europejska przyznała Polsce rację
/ pixabay.com
Ustawą z dnia 25 maja br. przywrócono w Polsce kontrolę lekarską nad sprzedażą preparatu ellaOne. Wbrew upowszechnianym przez lewicowe środowiska opiniom, decyzja Komisji Europejskiej ze stycznia 2015 r. – zezwalająca na obrót środkiem bez recepty - nie oznaczała obowiązku eliminacji kontroli lekarskiej nad przyjmowaniem środka ellaOne. 
 
W połowie lipca br. lewicowi europosłowie zwrócili się do Komisji Europejskiej z pytaniem pisemnym w sprawie legalności ograniczenia dostępności antykoncepcji awaryjnej w Polsce. Terry Reintke, Malin Bjork i Maria Arena, feministki działające na rzecz upowszechniania środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych oraz na rzecz upowszechnienia aborcji w całej Europie, poddały w wątpliwość legalność decyzji polskiego Parlamentu, skutkującej przywróceniem kontroli lekarskiej nad obrotem preparatem ellaOne.
 
W zapytaniu przywołano badanie, które wskazuje, że dziewczęta poniżej 18 roku życia stanowiły niewielką grupę wśród nabywców preparatu ellaOne, zaś najczęściej kupowany był on przez kobiety w przedziale 25-30 lat (45%). W ten sposób próbowano poważyć argument polskiego Ministra Zdrowia o nadużywaniu pigułki przez nastolatki. 
 
W opublikowanej w dniu 28 sierpnia br. odpowiedzi, Komisja Europejska potwierdziła zgodność z prawem europejskim decyzji polskiego Parlamentu. Komisja, dokładnie w ten sam sposób, jak Instytut Ordo Iuris we wcześniej opublikowanej analizie,  wyjaśniła, że w świetle art. 4 ust. 4 dyrektywy 2001/83/WE, Państwa Członkowskie mogą dowolnie ograniczyć obrót produktami antykoncepcyjnymi i wczesnoporonnymi na swoim terytorium, a nawet zakazać go. Decyzja Komisji Europejskiej ze stycznia 2015 r., nie miała wpływu na obowiązywanie wspomnianego przepisu dyrektywy. 
 
Ponadto, zgodnie z art. 13 ust. 1 rozporządzenia (WE) 726/2004, Państwo Członkowskie może również powołać się na odstępstwo w odniesieniu do produktów, które zostały zatwierdzone przez Komisję na podstawie opinii naukowej Europejskiej Agencji Leków. 
 
Odpowiedź Komisji nie tylko wskazuje podstawę prawną dla możliwości przywrócenia wymogu recepty dla preparatu ellaOne, ale w jasny sposób dowodzi bezprzedmiotowości zarzutów stawianych przez środowiska feministyczne w toczącej się w Polsce debacie publicznej na temat tzw. antykoncepcji awaryjnej – powiedziała dr Joanna Banasiuk, wiceprezes Ordo Iuris. 
 
Przypomnijmy, że ochrona zdrowia niepełnoletnich dziewcząt to tylko jedna z wielu przyczyn, dla których konieczne było przywrócenie kontroli lekarskiej nad sprzedażą tego środka. Wprowadzenie majowej ustawy ułatwia również stosowanie się do zaleceń samego producenta tego preparatu. Umożliwia dokonanie profesjonalnej oceny zdrowia kobiety; pozwala wykluczyć ciążę oraz obecność czynników ryzyka powikłań zdrowotnych oraz innych możliwych negatywnych skutków zastosowania środka ellaOne przez konkretną pacjentkę.
 
Komisja podkreśliła również, że po uchwaleniu ustawy z maja br., Polska, czyniąc zadość wymaganiom formalnym, powiadomiła Komisję Europejską o skorzystaniu z zasady wyrażonej w art. 4 ust. 4 dyrektywy 2001/83.
 
Stanowisko Rady Naukowej Centrum Bioetyki Ordo Iuris w tej sprawie prezentowaliśmy już na początku czerwca 2017 r.  

Źródło: Ordo Iuris


 

Polecane
Emerytury
Stażowe