CNN: Polska organizuje największą defiladę wojskową od dziesięcioleci, ponieważ jej wpływy w Europie rosną

Parada objęła niektóre z najnowszych technologii, które Polska nabyła do swojego arsenału, w tym amerykańskie czołgi M1A1 Abrams, południowokoreańskie czołgi K2 i samobieżne haubice K9, wyrzutnie rakiet HIMARS, samobieżne haubice Krab, a także amerykański Patriot systemów baterii rakietowych, wchodzących w skład polskiego systemu obrony powietrznej „WISŁA”
– wylicza CNN w publikacji pt. „Polska organizuje największą defiladę wojskową od dziesięcioleci, ponieważ jej wpływy w Europie rosną”.
„Polska stała się jedną z wiodących potęg wojskowych w Europie”
W ostatnich latach Polska stała się jedną z wiodących potęg wojskowych w Europie po zainwestowaniu miliardów w nowy sprzęt po decyzji Rosji o aneksji ukraińskiego półwyspu Krym w 2014 roku. Siła dyplomatyczna Warszawy wzrosła również dzięki fundamentalnej roli, jaką odegrała we wspieraniu Ukrainy od inwazji Moskwy na pełną skalę
– czytamy w publikacji. Poinformowano, że w zeszłym tygodniu Polska ogłosiła rozmieszczenie dodatkowych żołnierzy na swojej wschodniej granicy w związku z rosnącym zaniepokojeniem obecnością rosyjskich najemników Grupy Wagnera na Białorusi.
Polska graniczy nie tylko z Ukrainą i Białorusią, ale także z rosyjskim Kaliningradem. Zdaniem ekspertów, organizując we wtorek masową demonstrację siły, Warszawa wysyła wiadomość, którą Rosja i Białoruś z pewnością zrozumieją
– podkreśla CNN.
„Znaczenie Polski w NATO ogromnie wzrosło”
W publikacji zacytowano Jamiego Shea, byłego urzędnika NATO, profesora strategii i bezpieczeństwa na Uniwersytecie w Exeter w Anglii oraz pracownika Chatham House, wg którego rola Polski w NATO zmieniła się drastycznie w ciągu ostatniej dekady.
Jeśli spojrzeć na NATO 10 lat temu, zanim Putin zaanektował Krym i rozpoczął inwazję na Ukrainę, NATO skupiało się głównie na Bliskim Wschodzie, Afganistanie i tego rodzaju misjach, w których Polska uczestniczyła, ale tylko w niewielkim stopniu. Ale od 2014 r., kiedy NATO cofnęło się, by skupić się na Europie Środkowej i Wschodniej, znaczenie Polski w sojuszu ogromnie wzrosło
– podkreślił Shea.