Zbigniew Kuźmiuk: Już od lipca ruszają kredyty na stałe 2 proc. na pierwsze mieszkanie. Szczegóły programu

W parlamencie zakończył się proces legislacyjny dotyczący ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na mieszkanie, czeka ona teraz już tylko na podpis prezydenta, ale – jak informuje minister rozwoju i technologii Waldemar Buda – wejdzie ona w życie najpóźniej od 3 lipca tego roku.
zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Już od lipca ruszają kredyty na stałe 2 proc. na pierwsze mieszkanie. Szczegóły programu
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Minister dodał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości proponuje rewolucyjne rozwiązanie, jakiego jeszcze w Polsce nie było, każdy będzie mógł decydować, gdzie, w jakim mieszkaniu czy domu będzie mieszkał.

Stwierdził, że „poza kryterium wieku, linią kredytową i wymogiem, aby było to pierwsze mieszkanie, to całą resztę parametrów ustawa pozostawia do wyboru uczestnikom programu kredytu na stałe 2 proc.”.

Czytaj również: Komisja Krajowa wyraziła zgodę na podpisanie porozumienia z rządem

Współpraca z bankami

Potwierdził także, że do uczestnictwa w programie zgłosiły się już 3 największe banki, a pozostałe się jeszcze przygotowują, co więcej, resort ma pozytywne informacje z ryku, że jest nadal dużo mieszkań do kupienia, zwłaszcza że do programu dopuszczony został rynek wtórny, a także możliwość budowania domu we własnym zakresie (np. własna działka może być wkładem własnym starającego się o kredyt w programie).

W sytuacji kiedy budowanie własnego domu bez pozwolenia, które do tej pory dotyczyło domów do 70 m2 powierzchni użytkowej na własne potrzeby mieszkaniowe, zostanie rozszerzone także na domy o większej powierzchni, stanie się ono bardzo atrakcyjne dla młodych ludzi starających się o pierwsze mieszkanie.

Przypomnijmy, że zawarty w ustawie program jest dwufilarowy, pierwszy filar, starającym się o pierwsze mieszkanie młodym ludziom, stwarza możliwość uzyskania kredytu o stałej 2-proc. stopie oprocentowania, drugi stwarza możliwość elastycznego oszczędzania na mieszkanie do 10 lat, z atrakcyjnym oprocentowaniem, przewyższającym stopę inflacji.

Pierwszy filar stwarza możliwość nabycia mieszkania na rynku pierwotnym bądź wtórnym albo budowę we własnym zakresie w oparciu o uzyskany kredyt do wysokości 500 tys. zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego, bądź 600 tys. zł dla większego gospodarstwa domowego.

Kredyt będzie oprocentowany w wysokości 2 proc., a różnicę do oprocentowania rynkowego dopłaci państwo przez pierwsze 10 lat, przy czym spłacanie tych kredytów będzie tak skonstruowane, że po 10 latach spłacania i ustaniu dopłat rządowych kolejne raty kredytu będą już stałe i nawet niższe niż z tą dopłatą.

Z kolei drugi filar tego programu to stworzenie bardzo atrakcyjnej formy oszczędzania na przyszłe mieszkanie przez minimum 3 lata, maksymalnie 10 lat, przy czym wpłaty miesięczne mogą być zmienne i wynosić od 500 zł do 2 tys. zł (obowiązuje przynajmniej 11 wpłat w roku).

Oprocentowanie takiego rachunku mieszkaniowego oprócz oprocentowania bankowego będzie miało dodatkowe w wysokości średniorocznej inflacji albo średniego wzrostu ceny metra kwadratowego mieszkania (w zależności od tego, który wskaźnik będzie korzystniejszy dla oszczędzającego w danym roku).

To dodatkowe oprocentowanie będzie dopisywane co roku do oszczędności, pod warunkiem jednak, że oszczędzający w ciągu 5 lat od zakończenia okresu oszczędzania wyda te środki na cele mieszkaniowe.

Kto skorzysta z programu?

Z programu będą mogły skorzystać także rodziny, które posiadają własny lokal, w którym mieszkają (do 50 m2 z dwójką dzieci, do 75 m2 z trójką, do 90 m2 z czwórką i bez limitu, z piątką i większą ilością dzieci), a teraz będą chciały poprawić swoje warunki mieszkaniowe.

Po tym, jak udało się sprowadzić bezrobocie w Polsce do najniższych poziomów UE (od kilku lat Polska w pierwszej trójce krajów UE o najniższym poziomie bezrobocia), co z kolei spowodowało powstanie rynku pracownika, a nie pracodawcy, po wyraźnym wzroście poziomu płac (między innymi poprzez wprowadzenie minimalnej płacy godzinowej i coroczne wysokie podwyżki płacy minimalnej), obniżkach podatku PIT, z zerową stawką dla młodych do 26. roku życia, wreszcie także licznych programów pomocowych dla rodzin wychowujących dzieci (500 plus, a od stycznia 2024 roku – 800 plus, 300 plus, kapitał opiekuńczy czy program żłobkowy), zawarty w tej ustawie program mieszkaniowy jest swoistym domknięciem propozycji rządu Prawa i Sprawiedliwości, zaadresowanego do ludzi młodych.

Żaden inny rząd w wolnej już Polsce nie zrobił więcej dla ludzi młodych, miejmy więc nadzieję, że nie dadzą się oni omamić partiom politycznym, które nie mają dla nich żadnej pozytywnej realnej oferty, a można być przekonanym, że po ich dojściu do władzy, wrócimy do wysokiego bezrobocia i jedyną ofertą dla młodych będzie znowu wyjazd za granicę na przysłowiowy „zmywak”.

W zestawieniu z tymi propozycjami rzucona jak od niechcenia propozycja przewodniczącego Platformy Donalda Tuska o zerowym kredycie na mieszkania dla młodych wygląda po prostu na żart i tak została ona odebrana przez większość Polaków.

Czytaj również: Senator USA: Plan kontrofensywy Ukrainy jest imponujący. Rosjan czeka brutalne przebudzenie


 

POLECANE
Zełenski o Polakach: W razie ataku nie uratują ludzi. Kosiniak-Kamysz odpowiada pilne
Zełenski o Polakach: "W razie ataku nie uratują ludzi". Kosiniak-Kamysz odpowiada

Słowa prezydenta Ukrainy o polskich możliwościach obronnych wywołały burzę. Wołodymyr Zełenski w rozmowie z zagraniczną stacją stwierdził, że Polska „nie zdoła uratować ludzi” w przypadku zmasowanego ataku Rosji. Na jego wypowiedź zareagował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia? Wiadomości
Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia?

W Narodowym Funduszu Zdrowia brakuje ponad 2 mld złotych, by zamknąć trzeci kwartał tego roku. Łącznie w tym roku rząd musi przeznaczyć dodatkowo mld zł, by rachunek NFZ się spiął. Jeśli do tego nie dojdzie, szpitale będą musiały ograniczyć działalność.

Policja w Niemczech złapała poszukiwanego Syryjczyka. Był zamieszany w śmierć na granicy polsko-białoruskiej Wiadomości
Policja w Niemczech złapała poszukiwanego Syryjczyka. Był zamieszany w śmierć na granicy polsko-białoruskiej

Siły specjalne niemieckiej policji ujęły we Frankfurcie nad Menem 29-letniego Syryjczyka, którego od kilku lat poszukiwano w związku z przemytem ludzi. Według ustaleń śledczych mężczyzna miał też związek ze śmiertelnym wypadkiem na granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku. Wówczas podczas nielegalnej przeprawy przez Bug przewrócił się ponton, a jeden z uchodźców zginął.

Niemieckie media po spotkaniu Nawrocki-Merz: Ignorowanie kwestii reparacji jest lekkomyślne Wiadomości
Niemieckie media po spotkaniu Nawrocki-Merz: "Ignorowanie kwestii reparacji jest lekkomyślne"

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie wywołała gorące komentarze. Niemiecki dziennik przyznał wprost, że Polska ma rację, domagając się reparacji. „Berlin mógłby zapłacić przynajmniej niewielką część” – przyznaje „Tageszeitung”.

Nowa ustawa repatriacyjna. „Musimy ratować Polaków ze Wschodu” z ostatniej chwili
Nowa ustawa repatriacyjna. „Musimy ratować Polaków ze Wschodu”

Senator Grzegorz Bierecki zaproponował nową ustawę repatriacyjną, która ma ułatwić powrót Polakom zesłanym do krajów byłego ZSRR. Projekt poparło Stowarzyszenie „Godność”, podkreślając, że to nie tylko kwestia polityki, ale także moralnego zobowiązania wobec rodaków prześladowanych przez reżimy Putina i Łukaszenki.

Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia pilne
Skandal z listem Trumpa do polskiego prezydenta. MSZ nie ma sobie nic do zarzucenia

List od Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego wywołał burzę w Warszawie. Zamiast trafić najpierw do rąk prezydenta, o sprawie jako pierwsze dowiedziały się media. „Absurdem tej sytuacji jest fakt, że media dowiedziały się o tym liście pierwsze” – mówi Marcin Przydacz.

Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Szczecina

Od 1 października pasażerowie komunikacji miejskiej w Szczecinie mogą liczyć na częstsze kursy tramwajów. Wszystkie linie – z wyjątkiem linii nr 4, będą kursować co 12 minut.

AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza polityka
AfD triumfuje w sondażach. Niemcy mają dość rządu Merza

Alternatywa dla Niemiec idzie po rekordowy wynik i w najnowszym sondażu YouGov wyprzedza CDU/CSU . To największe poparcie w historii partii, która zdobywa serca coraz większej liczby Niemców. Rządząca koalicja może mówić o prawdziwym kryzysie, a kanclerz Friedrich Merz zaczyna „jesień reform” w fatalnych nastrojach społecznych.

Mec. Lewandowski: Prokuratura dokonała trwałego paraliżu Trybunału Stanu z ostatniej chwili
Mec. Lewandowski: Prokuratura dokonała trwałego paraliżu Trybunału Stanu

"Prokuratura Krajowa doprowadziła do trwałego paraliżu Trybunału Stanu" - stwierdził na platformie X mec. Bartosz Lewandowski. Sprawa dotyczy wniosku o uchylenie immunitetu I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

Nie żyje gwiazda łyżwiarstwa figurowego. Miała 15 lat. z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda łyżwiarstwa figurowego. Miała 15 lat.

15-letnia łyżwiarka figurowa Matilda Ferrari zginęła w tragicznym wypadku drogowym w regionie Trentino we Włoszech. Jak podaje „Kleine Zeitung”, dziewczyna została potrącona przez ciężarówkę z betonem, gdy przechodziła przez ulicę w drodze do szkoły.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Już od lipca ruszają kredyty na stałe 2 proc. na pierwsze mieszkanie. Szczegóły programu

W parlamencie zakończył się proces legislacyjny dotyczący ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na mieszkanie, czeka ona teraz już tylko na podpis prezydenta, ale – jak informuje minister rozwoju i technologii Waldemar Buda – wejdzie ona w życie najpóźniej od 3 lipca tego roku.
zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Już od lipca ruszają kredyty na stałe 2 proc. na pierwsze mieszkanie. Szczegóły programu
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Minister dodał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości proponuje rewolucyjne rozwiązanie, jakiego jeszcze w Polsce nie było, każdy będzie mógł decydować, gdzie, w jakim mieszkaniu czy domu będzie mieszkał.

Stwierdził, że „poza kryterium wieku, linią kredytową i wymogiem, aby było to pierwsze mieszkanie, to całą resztę parametrów ustawa pozostawia do wyboru uczestnikom programu kredytu na stałe 2 proc.”.

Czytaj również: Komisja Krajowa wyraziła zgodę na podpisanie porozumienia z rządem

Współpraca z bankami

Potwierdził także, że do uczestnictwa w programie zgłosiły się już 3 największe banki, a pozostałe się jeszcze przygotowują, co więcej, resort ma pozytywne informacje z ryku, że jest nadal dużo mieszkań do kupienia, zwłaszcza że do programu dopuszczony został rynek wtórny, a także możliwość budowania domu we własnym zakresie (np. własna działka może być wkładem własnym starającego się o kredyt w programie).

W sytuacji kiedy budowanie własnego domu bez pozwolenia, które do tej pory dotyczyło domów do 70 m2 powierzchni użytkowej na własne potrzeby mieszkaniowe, zostanie rozszerzone także na domy o większej powierzchni, stanie się ono bardzo atrakcyjne dla młodych ludzi starających się o pierwsze mieszkanie.

Przypomnijmy, że zawarty w ustawie program jest dwufilarowy, pierwszy filar, starającym się o pierwsze mieszkanie młodym ludziom, stwarza możliwość uzyskania kredytu o stałej 2-proc. stopie oprocentowania, drugi stwarza możliwość elastycznego oszczędzania na mieszkanie do 10 lat, z atrakcyjnym oprocentowaniem, przewyższającym stopę inflacji.

Pierwszy filar stwarza możliwość nabycia mieszkania na rynku pierwotnym bądź wtórnym albo budowę we własnym zakresie w oparciu o uzyskany kredyt do wysokości 500 tys. zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego, bądź 600 tys. zł dla większego gospodarstwa domowego.

Kredyt będzie oprocentowany w wysokości 2 proc., a różnicę do oprocentowania rynkowego dopłaci państwo przez pierwsze 10 lat, przy czym spłacanie tych kredytów będzie tak skonstruowane, że po 10 latach spłacania i ustaniu dopłat rządowych kolejne raty kredytu będą już stałe i nawet niższe niż z tą dopłatą.

Z kolei drugi filar tego programu to stworzenie bardzo atrakcyjnej formy oszczędzania na przyszłe mieszkanie przez minimum 3 lata, maksymalnie 10 lat, przy czym wpłaty miesięczne mogą być zmienne i wynosić od 500 zł do 2 tys. zł (obowiązuje przynajmniej 11 wpłat w roku).

Oprocentowanie takiego rachunku mieszkaniowego oprócz oprocentowania bankowego będzie miało dodatkowe w wysokości średniorocznej inflacji albo średniego wzrostu ceny metra kwadratowego mieszkania (w zależności od tego, który wskaźnik będzie korzystniejszy dla oszczędzającego w danym roku).

To dodatkowe oprocentowanie będzie dopisywane co roku do oszczędności, pod warunkiem jednak, że oszczędzający w ciągu 5 lat od zakończenia okresu oszczędzania wyda te środki na cele mieszkaniowe.

Kto skorzysta z programu?

Z programu będą mogły skorzystać także rodziny, które posiadają własny lokal, w którym mieszkają (do 50 m2 z dwójką dzieci, do 75 m2 z trójką, do 90 m2 z czwórką i bez limitu, z piątką i większą ilością dzieci), a teraz będą chciały poprawić swoje warunki mieszkaniowe.

Po tym, jak udało się sprowadzić bezrobocie w Polsce do najniższych poziomów UE (od kilku lat Polska w pierwszej trójce krajów UE o najniższym poziomie bezrobocia), co z kolei spowodowało powstanie rynku pracownika, a nie pracodawcy, po wyraźnym wzroście poziomu płac (między innymi poprzez wprowadzenie minimalnej płacy godzinowej i coroczne wysokie podwyżki płacy minimalnej), obniżkach podatku PIT, z zerową stawką dla młodych do 26. roku życia, wreszcie także licznych programów pomocowych dla rodzin wychowujących dzieci (500 plus, a od stycznia 2024 roku – 800 plus, 300 plus, kapitał opiekuńczy czy program żłobkowy), zawarty w tej ustawie program mieszkaniowy jest swoistym domknięciem propozycji rządu Prawa i Sprawiedliwości, zaadresowanego do ludzi młodych.

Żaden inny rząd w wolnej już Polsce nie zrobił więcej dla ludzi młodych, miejmy więc nadzieję, że nie dadzą się oni omamić partiom politycznym, które nie mają dla nich żadnej pozytywnej realnej oferty, a można być przekonanym, że po ich dojściu do władzy, wrócimy do wysokiego bezrobocia i jedyną ofertą dla młodych będzie znowu wyjazd za granicę na przysłowiowy „zmywak”.

W zestawieniu z tymi propozycjami rzucona jak od niechcenia propozycja przewodniczącego Platformy Donalda Tuska o zerowym kredycie na mieszkania dla młodych wygląda po prostu na żart i tak została ona odebrana przez większość Polaków.

Czytaj również: Senator USA: Plan kontrofensywy Ukrainy jest imponujący. Rosjan czeka brutalne przebudzenie



 

Polecane
Emerytury
Stażowe