[wywiad] Kard. Müller: Dziennikarze, filantropi, politycy nie mogą nas zbawić. Tylko Bóg zbawia

- Tylko Jezus Chrystus daje pełną odpowiedź na pytania współczesnego człowieka. Ideologie pozostawiają jedynie wewnętrze rozdarcie i dezorientację – powiedział w wywiadzie dla KAI emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller.
kard. Gerhard Ludwig Müller
kard. Gerhard Ludwig Müller / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/Jolanta Dyr

KAI: Eminencjo, w Polsce jako Kościół przeżywamy trudne chwile. Media niemal codziennie informują o nadużyciach duchownych, różnych skandalach. Czy to oznacza, że przeżywamy głęboki kryzys w Kościele?

Kard. Gerhard Müller: Mass media powinny mówić także o własnych skandalach. Tych, które same prowokują, a nie tylko o skandalach w Kościele. Wiemy, że jesteśmy grzesznikami. Nawet wśród apostołów był Judasz, który wydał Jezusa, w tym jest też część wymiaru ludzkiego Kościoła. 

Ale ważniejsze jest orędzie jakie niesie Kościół dla zbawienia. Tylko słowo Boże przekazane Kościołowi, który jest ciałem Chrystusa, może zbawić ludzi. W żaden inny sposób ani dziennikarze, ani filantropi, ani władcy, ani politycy, żaden człowiek nie może zbawić innych ludzi. Tylko Bóg jest naszym zbawicielem. Jezus Chrystus jest wcielonym Słowem Bożym i tylko poprzez Kościół Katolicki przekazywana jest ta wielka nadzieja, jaką jest życie wieczne. Dlatego też musimy przeciwstawić się propagandzie antychrześcijańskiej. Mediów nie interesują ewentualne ofiary. Oni je instrumentalizują, żeby dyskredytować Kościół Jezusa Chrystusa. 

- Papież Benedykt XVI mówił o dyktaturze relatywizmu. W tej dziedzinie pojawiają się też zagrożenia dla właściwego przekazu nauki Kościoła. W rodzinnych Niemczech waszej Eminencji, wyrażają się one w skrajnych postulatach tzw. „drogi synodalnej”, których nie da się pogodzić z wiarą chrześcijańską. 

- Najpierw musimy zastanowić się nad wiarą i nie dać się wytrącić z równowagi przez tę fałszywą propagandę herezji, apostazji, antychrześcijaństwa, która istnieje w dzisiejszej kulturze postchrześcijańskiej, posthumanistycznej i antyhumanistycznej, Musimy iść za Jezusem Chrystusem, w kierunku przez Niego wytyczonym. On jest Słowem Prawdy i żadne inne słowo w mass mediach nie może nas zbawić. Nauka Kościoła nie jest systemem ludzkich myśli o Bogu, o transcendentnym podmiocie, lecz jest wyrażeniem Słowa Bożego w ludzkich dziejach, w wyznaniu wiary Kościoła i w życiu sakramentalnym Kościoła. 

Mamy owszem do czynienia ze wspomnianą dyktaturą relatywizmu, ale także dyktaturą tej nowej antyludzkiej ideologii jaką jest gender czy ideologia LGBT. Te ideologie są tak samo niebezpieczne jak ideologie socjaldarwinizmu czy narodowosocjalistyczna, ponieważ zaprzeczają wierze w Boga. Ich konsekwencją jest wojna przeciw człowiekowi, przeciw człowiekowi znajdującemu się w lonie matki, przeciw ludziom chorym lub starym. Ich zdaniem tylko super bogaci mają pełne prawo do istnienia i korzystania z życia, a reszta powinna zniknąć z oblicza ziemi. Ale jesteśmy absolutnie przekonani, a to przekonanie ma swą podstawę w Słowie Bożym, że wszyscy ludzie są równi, że każdy człowiek ma wartość absolutną, że jego istnienie, życie, dążenie do szczęścia i życia wiecznego jest zakorzenione w Jezusie Chrystusie, Synu Bożym. On oddał swoje boskie życie za nas wszystkich, ludzi. On jest jedynym Bogiem, naszym jedynym Zbawicielem i Odkupicielem, naszym Stwórcą, który kocha nas ponad wszystko. 

Dlatego sądzę, że chrześcijaństwo zrealizowane w naszym życiu jest jedynym rozwiązaniem dla dzisiejszego świata. Kwestie wojny i pokoju, z tą nową geopolityką Putina czy Xi Jinpinga z tą wojną przeciw Ukrainie, przeciwko Tajwanowi, wszystkie te absurdalne pomysły, jakie oni mają a także korupcja, którą tutaj mamy, nawet w wymiarze sprawiedliwości, czy instrumentalne traktowanie mediów jedynie dla celów politycznych, nie mogą być rozwiązaniem dla wielkich wyzwań ludzkości. Nasi politycy nie mogą dać odpowiedzi na wielkie pytania egzystencjalne: skąd pochodzę? Jaki jest sens życia, cierpienia? Co będzie po mojej śmierci? Jedynie Bóg jest Zbawicielem człowieka. Szczęśliwi są ci wszyscy, którzy ufają Bogu, przeklęci ci wszyscy, którzy są ufność pokładają w człowieku lub w diable. 

- Chciałbym jeszcze zapytać o Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów, które odbędzie się w październiku bieżącego roku i rok później w 2024 roku. W ramach przygotowań często przewijało się słowo inkluzywność – włączenie. Jak je właściwie rozmieć? 

- Bóg włączył wszystko, ale nie grzechy. To słowo, „inkluzja” stało się chwytem propagandowym, aby zanegować wyraźne przykazania Boże. Potrzebne jest nawrócenie i łaska a nie afirmacja człowieka, kiedy ten człowiek znajduje się w stanie grzechu. Ten kto mówi, że nie ma grzechu, czyni Chrystusa kłamcą, bowiem dla grzeszników, którzy nie chcą się nawrócić i odnowić swego życia nie trzeba było oddawać swego życia na Krzyżu. Zamiast tych uspokajających sumienie słów o inkluzji, lepiej byłoby studiować Słowo Boże, objawienie, naukę Kościoła. Również skorzystać z sakramentu pokuty, a nie mówić tak jak diabeł, ukazując siebie jako anioła światła, mówiąc: „Nie ma grzechu”. Jezus mówi w Ewangelii św. Jana, że „Jeśli nie uwierzycie, że to właśnie Ja jestem, umrzecie w swoich grzechach” (J 8, 24). Wspomniana propaganda twierdzi, że możemy czynić co chcemy, według własnego uznania, wszystko jest dobre. W istocie chodzi jedynie o usankcjonowanie związków homoseksualnych, jakby to było pełnoprawne małżeństwo. Ale tak nie jest i nie może się stać, albowiem Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą. To jest regułą w naturze ludzkiej, a także w objawieniu. 

- Chciałbym też zapytać o nadzieje i obawy Waszej Eminencji związane z procesem synodalnym Kościoła powszechnego? 

- Mam nadzieję, że proces synodalny będzie nowym impulsem do pójścia za Jezusem Chrystusem, a nie czynieniem chrześcijaństwa swoistym rodzajem łatwej ideologii. 

Rozmawiał o. Stanisław Tasiemski OP (KAI)

***

Kardynał Gerhard Ludwig Müller urodził się 31 grudnia 1947 r. w Finthen, na przedmieściach Moguncji. Studiował filozofię i teologię, najpierw w swoim rodzinnym mieście, potem w Monachium i Fryburgu Bryzgowijskim, kończąc w 1977 r. pod kierunkiem Karla Lehmanna - późniejszego kardynała - pracę magisterską „Kirche und Sakramente im religionslosen Christentum. Bonhoeffers Beitrag zu einer ökumenischen Sakramententheologie” (Kościół i sakramenty w religijnym chrześcijaństwie. Wkład Bonhoeffera do ekumenicznej teologii sakramentów).

11 lutego 1978 r. przyjął w Moguncji święcenia kapłańskie z rąk kardynała Hermanna Volka. Po święceniach posługiwał w trzech parafiach i uczył religii w szkołach średnich. W 1985 roku otrzymał profesurę we Fryburgu Bryzgowijskim. W następnym roku powierzono mu katedrę dogmatyki katolickiej na Uniwersytecie Ludwiga-Maximiliana w Monachium.

W czasie swojej działalności dydaktycznej (1986-2002) w stolicy Bawarii pracował także duszpastersko. Od 1990 r. był członkiem Komisji ds. Wiary Konferencji Episkopatu Niemiec, a od 1998 do 2002 r. członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej. W 1999 r. był doradcą teologicznym specjalnego zgromadzenia Synodu Biskupów dla Europy i w tym samym charakterze uczestniczył również w zwyczajnym zgromadzeniu ogólnym, obchodzonym w 2001 r. pod hasłem: „Biskup sługą Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata”. W tym samym roku został honorowym członkiem Papieskiej Akademii św. Tomasza z Akwinu. 

1 października 2002 r. św. Jan Paweł II mianował go biskupem Ratyzbony. Sakrę biskupią otrzymał z rąk kardynała Friedricha Wettera, ówczesnego arcybiskupa Monachium i Freisingu, 24 listopada 2002. W uroczystości uczestniczył również kardynał Joseph Ratzinger, ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Przepowiadanie, kultura, liturgia i działalność charytatywna Kościoła należą do priorytetów jego posługi biskupiej. W tym okresie uczestniczył w Synodzie Biskupów poświęconym Eucharystii w 2005 r., a we wrześniu 2006 r. witał Benedykta XVI podczas jego podróży do Bawarii.

12 czerwca 2012 roku papież Ratzinger zaliczył go w poczet członków Kongregacji Edukacji Katolickiej i Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Natomiast 2 lipca 2012 r. powołał go na prefekta Kongregacji Nauki Wiary oraz przewodniczącego Papieskiej Komisji Ecclesia Dei, Papieskiej Komisji Biblijnej i Międzynarodowej Komisji Teologicznej, podnosząc go do godności arcybiskupa. 29 września następnego roku został także członkiem Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych.

Benedykt XVI osobiście powierzył mu edycję Dzieł Zebranych. Aby naukowo wesprzeć ten 16-tomowy projekt, bp. Mueller założył w 2008 roku w Ratyzbonie Instytut Papieża Benedykta XVI, którego głównym zadaniem jest zebranie i opracowanie wszystkich opublikowanych i niepublikowanych materiałów Josepha Ratzingera.

Ma na swoim koncie ponad pięćset publikacji naukowych. Do najbardziej znanych należy „Dogmatyka katolicka”, wielokrotnie dodrukowywana i tłumaczona na różne języki. Otrzymał liczne nagrody międzynarodowe, m.in. Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu oraz Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie. 

23 września 2013 roku papież Franciszek potwierdził go jako prefekta Kongregacji Nauki Wiary, którą kard. Müller pełnił do 1 lipca 2017. 22 lutego 2014 roku papież Franciszek włączył go do Kolegium kardynalskiego i przydzielił jako kościół tytularny św. Agnieszki na Piazza Navona. Jest Członkiem: Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej.

Benedykt XVI wielokrotnie podkreślał swoją przyjaźń z kard. Mūllerem. W liście z okazji 70 urodzin wyraził mu wdzięczność za wypełnienie dzieła, którego z powodu ogromu zajęć nie mógł wypełnić sam – pisząc posoborowy podręcznik dogmatyki. Podkreślał bogactwo wiedzy i wierność kard. Mūllera wobec wiary Kościoła, „która wypływała z Twego wnętrza”. „W Twoich latach rzymskich zawsze byłeś zajęty nie tylko działaniem jako uczony, ale jako mędrzec, jako ojciec w Kościele. Broniłeś jasnych tradycji wiary, ale zgodnie z linią papieża Franciszka starałeś się zrozumieć, jak można przeżywać je dzisiaj” – stwierdził w roku 2017 Benedykt XVI.

o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Warszawa


 

POLECANE
Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania gorące
Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania

Największe miasta Brandenburgii nie są w stanie przekształcić transportu publicznego zgodnie z nowoczesną ideologią. Poczdam czeka na próżno na zamówione autobusy elektryczne. Flocie wodorowej Cottbus brakuje stacji tankowania – alarmuje portal www.bz-berlin.de.

Polska dostała zgodę na kolejne ekshumacje w Puźnikach z ostatniej chwili
Polska dostała zgodę na kolejne ekshumacje w Puźnikach

Jak informuje RMF, Polska otrzymała zgodę na kontynuację prac ekshumacyjnych w Puźnikach na Wołyniu. Według szacunków w kolejnych dołach mogą znajdować się szczątki około 80 osób. Archeolodzy planują rozpoczęcie działań wiosną.

Prezydent postanowił o przedłużeniu PKW w operacji wojskowej UE na Morzu Śródziemnym z ostatniej chwili
Prezydent postanowił o przedłużeniu PKW w operacji wojskowej UE na Morzu Śródziemnym

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki podpisał postanowienie z 22 grudnia 2025 r. o przedłużeniu okresu użycia Polskiego Kontyngentu Wojskowego w operacji wojskowej Unii Europejskiej na Morzu Śródziemnym – poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Pilny komunikat IMGW dla Wybrzeża z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW dla Wybrzeża

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia III stopnia przed wzrostem poziomów wody m.in. wzdłuż Wybrzeża, na Zatoce Gdańskiej i Zalewie Wiślanym.

Ideologiczne sformułowania wykreślone z rezolucji ONZ z ostatniej chwili
Ideologiczne sformułowania wykreślone z rezolucji ONZ

W środę 17 grudnia bieżącego roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło przedstawiony przez działający w ramach tego gremium Trzeci Komitet projekt rezolucji zatytułowany „Wdrożenie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych i protokołu fakultatywnego do niej: zwiększone bariery w różnych kontekstach”.

Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem i zamieciami śnieżnymi dla północno-wschodniej i południowej Polski. Obowiązują one do sylwestrowego południa.

Największa farma owadów w Europie zbankrutowała, mimo 600 mln euro z publicznych pieniędzy gorące
Największa farma owadów w Europie zbankrutowała, mimo 600 mln euro z publicznych pieniędzy

"Nowy cios dla planów elit globalistycznych. Przy tej okazji, pomimo zainwestowanych milionów, największa w Europie farma owadów, Ÿnsect, została uznana za niewypłacalną i postawiona w stan likwidacji sądowej, kończąc jeden z najbardziej ambitnych i kosztownych projektów alternatywnego przemysłu spożywczego na kontynencie" – poinformował hiszpański portal La Gaceta.

Weterynarz: W sylwestra nie ogłuszajmy zwierząt. Źle dobrane leki mogą pogłębić ich cierpienie Wiadomości
Weterynarz: W sylwestra nie ogłuszajmy zwierząt. Źle dobrane leki mogą pogłębić ich cierpienie

Huk petard i fajerwerków, który dla ludzi jest symbolem zabawy i świętowania Nowego Roku, dla wielu zwierząt domowych i dzikich oznacza silny stres, a nierzadko panikę – powiedziała PAP weterynarz Karolina Świtakowska. Ekspert ostrzegła przed pochopnym podawaniem zwierzętom leków uspokajających.

Zbigniew Ziobro: Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS gorące
Zbigniew Ziobro: Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS

„Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS” – napisał na platformie X były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

21 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności z ostatniej chwili
21 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności

Brak jakichkolwiek oszczędności deklaruje 21 proc. Polaków; kolejne 17 proc. ocenia, że po utracie dochodu utrzymałoby się najwyżej miesiąc – wynika z opublikowanego we wtorek badania zrealizowanego na zlecenie KRD. Jak dodano, ustabilizowało się z kolei łączne zadłużenie Polaków – na 42,5 mld zł.

REKLAMA

[wywiad] Kard. Müller: Dziennikarze, filantropi, politycy nie mogą nas zbawić. Tylko Bóg zbawia

- Tylko Jezus Chrystus daje pełną odpowiedź na pytania współczesnego człowieka. Ideologie pozostawiają jedynie wewnętrze rozdarcie i dezorientację – powiedział w wywiadzie dla KAI emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller.
kard. Gerhard Ludwig Müller
kard. Gerhard Ludwig Müller / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/Jolanta Dyr

KAI: Eminencjo, w Polsce jako Kościół przeżywamy trudne chwile. Media niemal codziennie informują o nadużyciach duchownych, różnych skandalach. Czy to oznacza, że przeżywamy głęboki kryzys w Kościele?

Kard. Gerhard Müller: Mass media powinny mówić także o własnych skandalach. Tych, które same prowokują, a nie tylko o skandalach w Kościele. Wiemy, że jesteśmy grzesznikami. Nawet wśród apostołów był Judasz, który wydał Jezusa, w tym jest też część wymiaru ludzkiego Kościoła. 

Ale ważniejsze jest orędzie jakie niesie Kościół dla zbawienia. Tylko słowo Boże przekazane Kościołowi, który jest ciałem Chrystusa, może zbawić ludzi. W żaden inny sposób ani dziennikarze, ani filantropi, ani władcy, ani politycy, żaden człowiek nie może zbawić innych ludzi. Tylko Bóg jest naszym zbawicielem. Jezus Chrystus jest wcielonym Słowem Bożym i tylko poprzez Kościół Katolicki przekazywana jest ta wielka nadzieja, jaką jest życie wieczne. Dlatego też musimy przeciwstawić się propagandzie antychrześcijańskiej. Mediów nie interesują ewentualne ofiary. Oni je instrumentalizują, żeby dyskredytować Kościół Jezusa Chrystusa. 

- Papież Benedykt XVI mówił o dyktaturze relatywizmu. W tej dziedzinie pojawiają się też zagrożenia dla właściwego przekazu nauki Kościoła. W rodzinnych Niemczech waszej Eminencji, wyrażają się one w skrajnych postulatach tzw. „drogi synodalnej”, których nie da się pogodzić z wiarą chrześcijańską. 

- Najpierw musimy zastanowić się nad wiarą i nie dać się wytrącić z równowagi przez tę fałszywą propagandę herezji, apostazji, antychrześcijaństwa, która istnieje w dzisiejszej kulturze postchrześcijańskiej, posthumanistycznej i antyhumanistycznej, Musimy iść za Jezusem Chrystusem, w kierunku przez Niego wytyczonym. On jest Słowem Prawdy i żadne inne słowo w mass mediach nie może nas zbawić. Nauka Kościoła nie jest systemem ludzkich myśli o Bogu, o transcendentnym podmiocie, lecz jest wyrażeniem Słowa Bożego w ludzkich dziejach, w wyznaniu wiary Kościoła i w życiu sakramentalnym Kościoła. 

Mamy owszem do czynienia ze wspomnianą dyktaturą relatywizmu, ale także dyktaturą tej nowej antyludzkiej ideologii jaką jest gender czy ideologia LGBT. Te ideologie są tak samo niebezpieczne jak ideologie socjaldarwinizmu czy narodowosocjalistyczna, ponieważ zaprzeczają wierze w Boga. Ich konsekwencją jest wojna przeciw człowiekowi, przeciw człowiekowi znajdującemu się w lonie matki, przeciw ludziom chorym lub starym. Ich zdaniem tylko super bogaci mają pełne prawo do istnienia i korzystania z życia, a reszta powinna zniknąć z oblicza ziemi. Ale jesteśmy absolutnie przekonani, a to przekonanie ma swą podstawę w Słowie Bożym, że wszyscy ludzie są równi, że każdy człowiek ma wartość absolutną, że jego istnienie, życie, dążenie do szczęścia i życia wiecznego jest zakorzenione w Jezusie Chrystusie, Synu Bożym. On oddał swoje boskie życie za nas wszystkich, ludzi. On jest jedynym Bogiem, naszym jedynym Zbawicielem i Odkupicielem, naszym Stwórcą, który kocha nas ponad wszystko. 

Dlatego sądzę, że chrześcijaństwo zrealizowane w naszym życiu jest jedynym rozwiązaniem dla dzisiejszego świata. Kwestie wojny i pokoju, z tą nową geopolityką Putina czy Xi Jinpinga z tą wojną przeciw Ukrainie, przeciwko Tajwanowi, wszystkie te absurdalne pomysły, jakie oni mają a także korupcja, którą tutaj mamy, nawet w wymiarze sprawiedliwości, czy instrumentalne traktowanie mediów jedynie dla celów politycznych, nie mogą być rozwiązaniem dla wielkich wyzwań ludzkości. Nasi politycy nie mogą dać odpowiedzi na wielkie pytania egzystencjalne: skąd pochodzę? Jaki jest sens życia, cierpienia? Co będzie po mojej śmierci? Jedynie Bóg jest Zbawicielem człowieka. Szczęśliwi są ci wszyscy, którzy ufają Bogu, przeklęci ci wszyscy, którzy są ufność pokładają w człowieku lub w diable. 

- Chciałbym jeszcze zapytać o Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów, które odbędzie się w październiku bieżącego roku i rok później w 2024 roku. W ramach przygotowań często przewijało się słowo inkluzywność – włączenie. Jak je właściwie rozmieć? 

- Bóg włączył wszystko, ale nie grzechy. To słowo, „inkluzja” stało się chwytem propagandowym, aby zanegować wyraźne przykazania Boże. Potrzebne jest nawrócenie i łaska a nie afirmacja człowieka, kiedy ten człowiek znajduje się w stanie grzechu. Ten kto mówi, że nie ma grzechu, czyni Chrystusa kłamcą, bowiem dla grzeszników, którzy nie chcą się nawrócić i odnowić swego życia nie trzeba było oddawać swego życia na Krzyżu. Zamiast tych uspokajających sumienie słów o inkluzji, lepiej byłoby studiować Słowo Boże, objawienie, naukę Kościoła. Również skorzystać z sakramentu pokuty, a nie mówić tak jak diabeł, ukazując siebie jako anioła światła, mówiąc: „Nie ma grzechu”. Jezus mówi w Ewangelii św. Jana, że „Jeśli nie uwierzycie, że to właśnie Ja jestem, umrzecie w swoich grzechach” (J 8, 24). Wspomniana propaganda twierdzi, że możemy czynić co chcemy, według własnego uznania, wszystko jest dobre. W istocie chodzi jedynie o usankcjonowanie związków homoseksualnych, jakby to było pełnoprawne małżeństwo. Ale tak nie jest i nie może się stać, albowiem Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą. To jest regułą w naturze ludzkiej, a także w objawieniu. 

- Chciałbym też zapytać o nadzieje i obawy Waszej Eminencji związane z procesem synodalnym Kościoła powszechnego? 

- Mam nadzieję, że proces synodalny będzie nowym impulsem do pójścia za Jezusem Chrystusem, a nie czynieniem chrześcijaństwa swoistym rodzajem łatwej ideologii. 

Rozmawiał o. Stanisław Tasiemski OP (KAI)

***

Kardynał Gerhard Ludwig Müller urodził się 31 grudnia 1947 r. w Finthen, na przedmieściach Moguncji. Studiował filozofię i teologię, najpierw w swoim rodzinnym mieście, potem w Monachium i Fryburgu Bryzgowijskim, kończąc w 1977 r. pod kierunkiem Karla Lehmanna - późniejszego kardynała - pracę magisterską „Kirche und Sakramente im religionslosen Christentum. Bonhoeffers Beitrag zu einer ökumenischen Sakramententheologie” (Kościół i sakramenty w religijnym chrześcijaństwie. Wkład Bonhoeffera do ekumenicznej teologii sakramentów).

11 lutego 1978 r. przyjął w Moguncji święcenia kapłańskie z rąk kardynała Hermanna Volka. Po święceniach posługiwał w trzech parafiach i uczył religii w szkołach średnich. W 1985 roku otrzymał profesurę we Fryburgu Bryzgowijskim. W następnym roku powierzono mu katedrę dogmatyki katolickiej na Uniwersytecie Ludwiga-Maximiliana w Monachium.

W czasie swojej działalności dydaktycznej (1986-2002) w stolicy Bawarii pracował także duszpastersko. Od 1990 r. był członkiem Komisji ds. Wiary Konferencji Episkopatu Niemiec, a od 1998 do 2002 r. członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej. W 1999 r. był doradcą teologicznym specjalnego zgromadzenia Synodu Biskupów dla Europy i w tym samym charakterze uczestniczył również w zwyczajnym zgromadzeniu ogólnym, obchodzonym w 2001 r. pod hasłem: „Biskup sługą Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata”. W tym samym roku został honorowym członkiem Papieskiej Akademii św. Tomasza z Akwinu. 

1 października 2002 r. św. Jan Paweł II mianował go biskupem Ratyzbony. Sakrę biskupią otrzymał z rąk kardynała Friedricha Wettera, ówczesnego arcybiskupa Monachium i Freisingu, 24 listopada 2002. W uroczystości uczestniczył również kardynał Joseph Ratzinger, ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Przepowiadanie, kultura, liturgia i działalność charytatywna Kościoła należą do priorytetów jego posługi biskupiej. W tym okresie uczestniczył w Synodzie Biskupów poświęconym Eucharystii w 2005 r., a we wrześniu 2006 r. witał Benedykta XVI podczas jego podróży do Bawarii.

12 czerwca 2012 roku papież Ratzinger zaliczył go w poczet członków Kongregacji Edukacji Katolickiej i Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Natomiast 2 lipca 2012 r. powołał go na prefekta Kongregacji Nauki Wiary oraz przewodniczącego Papieskiej Komisji Ecclesia Dei, Papieskiej Komisji Biblijnej i Międzynarodowej Komisji Teologicznej, podnosząc go do godności arcybiskupa. 29 września następnego roku został także członkiem Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych.

Benedykt XVI osobiście powierzył mu edycję Dzieł Zebranych. Aby naukowo wesprzeć ten 16-tomowy projekt, bp. Mueller założył w 2008 roku w Ratyzbonie Instytut Papieża Benedykta XVI, którego głównym zadaniem jest zebranie i opracowanie wszystkich opublikowanych i niepublikowanych materiałów Josepha Ratzingera.

Ma na swoim koncie ponad pięćset publikacji naukowych. Do najbardziej znanych należy „Dogmatyka katolicka”, wielokrotnie dodrukowywana i tłumaczona na różne języki. Otrzymał liczne nagrody międzynarodowe, m.in. Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu oraz Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie. 

23 września 2013 roku papież Franciszek potwierdził go jako prefekta Kongregacji Nauki Wiary, którą kard. Müller pełnił do 1 lipca 2017. 22 lutego 2014 roku papież Franciszek włączył go do Kolegium kardynalskiego i przydzielił jako kościół tytularny św. Agnieszki na Piazza Navona. Jest Członkiem: Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej.

Benedykt XVI wielokrotnie podkreślał swoją przyjaźń z kard. Mūllerem. W liście z okazji 70 urodzin wyraził mu wdzięczność za wypełnienie dzieła, którego z powodu ogromu zajęć nie mógł wypełnić sam – pisząc posoborowy podręcznik dogmatyki. Podkreślał bogactwo wiedzy i wierność kard. Mūllera wobec wiary Kościoła, „która wypływała z Twego wnętrza”. „W Twoich latach rzymskich zawsze byłeś zajęty nie tylko działaniem jako uczony, ale jako mędrzec, jako ojciec w Kościele. Broniłeś jasnych tradycji wiary, ale zgodnie z linią papieża Franciszka starałeś się zrozumieć, jak można przeżywać je dzisiaj” – stwierdził w roku 2017 Benedykt XVI.

o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Warszawa



 

Polecane