Wystawa prac kronikarza Solidarności Tomasza Gutrego [Relacja]
Wernisaż odbył się 10 marca br. w Domu Pielgrzyma „Amicus” przy kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Spotkanie poprowadziła sekretarz redakcji „Tygodnika Solidarność” Beata Rojek. Po wystawie zebranych oprowadzała dziennikarka „Tygodnika Solidarność” Barbara Michałowska.
Tomasz Gutry
– Dzisiaj możemy zaprezentować tylko skromną część dorobku fotograficznego Pana Tomasza Gutrego, ale jego bogaty dorobek jest zapewne Państwu znany. To ogromny zaszczyt, że dane mi było spotkać Pana Tomka na swojej drodze, współpracować z nim, korzystać z jego dorobku i ogromnego archiwum. Panie Tomku, chciałem Panu podziękować za trzydzieści lat pracy w „Tygodniku Solidarność” i prosimy o dalsze lata Pana wsparcia, zaangażowania dla „Tygodnika Solidarność”. Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować wszystkim, dzięki którym ta wystawa mogła się odbyć, przede wszystkim Barbarze Michałowskiej, Małgorzacie Lewickiej, Beacie Rojek, Mateuszowi Kosińskiemu i Grzegorzowi Zawadzkiemu. Bardzo Wam dziękuję za przygotowanie tej wystawy. Dziękuję również Instytutowi Pamięci Narodowej za wsparcie nas w realizacji tego projektu – mówił podczas wernisażu redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski.
Redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski z sekretarz redakcji Beatą Rojek podczas laudacji
Sekretarz NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze Grzegorz Iwanicki z Tomaszem Gutrym
Tomasz Gutry – znany ze swojej skromności – pytany, jak robi się tak dobre i ważne dla historii zdjęcia, odpowiada, że po prostu chodził po mieście z aparatem i pojawiał się tam, gdzie „coś” się działo. Jednak chodzenie z aparatem fotograficznym pomiędzy milicją, stawanie naprzeciw szpaleru uzbrojonych zomowców nie było zwykłym chodzeniem po mieście. W PRL-u trzeba było mieć odwagę, by fotografować bestialstwa władzy. Każde wyjście w miasto i fotografowanie demonstracji niosło za sobą ryzyko bycia aresztowanym, spałowanym przez milicję lub skutkowało problemami w pracy. Tomasz Gutry, będąc wiernym swojemu powołaniu, przeszedł to wszystko.
Barbara Michałowska oprowadza po wystawie
Krzysztof Świątek, redaktor naczelny Polskiego Radia 24, wcześniej redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność”, podkreślił, że praca z Tomaszem Gutrym to było spotkanie z osobowością. – Tomasz dla „Tygodnika Solidarność” to jest po prostu ważny człowiek. Każdy, kto się z nim zetknął, wie, że to prawdziwa kopalnia anegdot, osoba, który ma ogromną wiedzę o najnowszej historii Polski. Dorobek Pana Tomka liczy około pół miliona zdjęć. To rasowy fotoreporter i dokumentalista historii Solidarności. Tomasz Gutry to w końcu zasłużony działacz opozycji antydemokratycznej, co ma potwierdzone w dokumentach. Wystarczy zamienić z nim kilka zdań, by stwierdzić, że ta historia w nim żyje – podkreślał Krzysztof Świątek.
Redaktor naczelny Polskiego Radia 24 Krzysztof Świątek z Tomaszem Gutrym
Pani Ewa Tomaszewska, zasłużona działaczka Solidarności, nauczyciel akademicki i polityk, wspominała lata wspólnej walki opozycyjnej z Tomaszem Gutrym, wspólne pasje, jego zamiłowanie do Tatr i doskonałe fotografie przyrody, które również są w przebogatym archiwum legendarnego fotoreportera „Tygodnika Solidarność”.
Ewa Tomaszewska
Tomasz Gutry i Agnieszka Żurek, dziennikarka „Tygodnika Solidarność”
Tomasz Gutry z Beatą Rojek i Małgorzatą Lewicką
Wywiad dla Polskiego Radia 24
Wystawie towarzyszy wydanie albumu ze zdjęciami Tomasza Gutrego pt. „Trudno przejść obojętnie”, który będzie można nabyć w sklepie internetowym pod adresem: www.solidarnosc.sklep.pl.