Spotkanie Trójkąta Weimarskiego. Duda, Scholz i Macron zabierają głos
Prezydent Duda przybył w piątek do Monachium, by wziąć udział w 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Po przylocie spotkał się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w formule Trójkąta Weimarskiego. Przed spotkaniem prezydenci wygłosili wspólne oświadczenie dla mediów.
Andrzej Duda: Wsparcia z Zachodu potrzeba jeszcze więcej
Prezydent Duda podkreślił, że "bez wsparcia wspólnoty Zachodu, państw demokratycznych, Ukraina upadnie, zostanie zdobyta przez Rosję, zostanie pokonana przez Rosję i nie będzie pokoju na świecie”. „Bo ja nie mam wątpliwości, że Rosja się na Ukrainie nie zatrzyma" – dodał.
Według Dudy, "w związku z tym nie ma innego wyjścia, tylko musimy wspierać Ukrainę ze wszystkich sił". "Dziękuję za to wsparcie i kanclerzowi (Scholzowi) i prezydentowi (Macronowi), bo ono jest przekazywane i z Niemiec, i z Francji. Tego wsparcia z Zachodu potrzeba jeszcze więcej, potrzeba nam zacieśnienia więzi jeszcze mocniej, także w ramach wspólnoty transatlantyckiej" - mówił.
Zwrócił uwagę, że "ten czas, w który weszliśmy 24 lutego zeszłego roku, pokazał wyraźnie, że tylko ścisła współpraca pomiędzy Europą, a Stanami Zjednoczonymi, pomiędzy państwami europejskiej demokracji, Unią Europejską, a Stanami Zjednoczonymi, może zagwarantować bezpieczeństwo Europie".
Prezydent podkreślił, że ta współpraca jest niezbędna, potrzebna i cieszy go, że "w tej chwili ją w tak zdecydowany sposób realizujemy".
Duda przypomniał, że w przyszłym tygodniu będzie gościł w Polsce prezydent USA Joe Bidena, co - jak zauważył – „jest dowodem tych zacieśniających się więzi, jak i dowodem naszego wspólnego, w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, wsparcia dla Ukrainy".
"To jest ważny moment"
"Dziś będziemy dyskutowali o naszych wspólnych w tym zakresie działaniach i o tym co jeszcze możemy podjąć. (...) To jest ważny moment, kiedy jesteśmy tutaj, w Monachium razem, w czasie konferencji dotyczącej bezpieczeństwa, kiedy pokazujemy jedność europejską, jedność w ramach NATO, naszą współpracę, która będzie się dynamicznie przyczyniała do budowy przestrzeni bezpieczeństwa i pokoju w Europie" - dodał.
Prezydent podkreślił, że "Ukraina dzięki naszemu wsparciu musi zwyciężyć, pokój musi wrócić, przestrzegania prawa międzynarodowego musi wrócić, a to oznacza, że Rosja musi zostać wyparta z okupowanych terenów na Ukrainie". "To się może stać tylko wtedy, jeśli będziemy udzielali Ukrainie wsparcia i to jest dzisiaj w moim przekonaniu nasze najważniejsze zadanie" - oświadczył.
Duda zwrócił uwagę, że 24 lutego 2022 r. świat się zmienił; ten dzień - jak mówił - zmienił też postrzeganie architektury bezpieczeństwa w naszej części świata. "Od tamtego czasu obserwujemy wojnę, jakiej na kontynencie europejskim nie widzieliśmy od II wojny światowej" - zauważył.
Stwierdził, że "mrzonki o tym, że można ułożyć relacje z Rosją - która wróciła do swoich imperialnych ambicji, która chce władać nad innymi krajami, która chce sobie podporządkować inne narody - rozpadły się, jak domek z kart".
"Jasną sprawą jest, że z taką Rosją nie da się współpracować gospodarczo, żadne uczciwe państwo, które chce pokoju i przestrzegania porządku światowego, opartego na prawie międzynarodowym nie może tego zaakceptować" - oświadczył polski prezydent.
"My tego nie akceptujemy, dlatego jesteśmy razem, dlatego Sojusz Północnoatlantycki i Unia Europejska pokazały wobec tej agresji jedność, co dla mnie, jako bezpośrednio sąsiada Ukrainy, prezydenta RP, jest kwestią niezwykle ważną" - zaznaczył.
Scholz: Trójkąt Weimarski ma bogate tradycje
„Wszyscy w ostatnich tygodniach, miesiącach robiliśmy, co tylko mogliśmy, aby umożliwić Ukrainie obronę, aby umożliwić jej obronę swojej suwerenności, integralności terytorialnej" – oznajmił z kolei kanclerz Scholz. Podkreślił też wagę współpracy w ramach NATO i Unii Europejskiej.
Niemiecki kanclerz mówił także o naruszeniach prawa międzynarodowego, które polegają na siłowym przesuwaniu granic. "Nasze trzy państwa świetnie ze sobą współpracują na rzecz tych celów, tj. Trójkąt Weimarski, i nasze spotkanie odbywa się przy okazji Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa" - zaznaczył Scholz. "Trójkąt Weimarski ma bogate tradycje, chcemy je kontynuować dzisiaj i nie tylko dzisiaj" - zapewnił.
Macron: Jesteśmy jednomyślni
Natomiast prezydent Francji Emmanuel Macron przekazał, że tematem rozmów z prezydentem Polski i kanclerzem Niemiec będzie m.in. gospodarcze, militarne i humanitarne wsparcie dla Ukrainy.
„Od pierwszego dnia pokazaliśmy to wszyscy w Europie, że jesteśmy bardzo skuteczni w tym zakresie. Dlatego ważne, żeby dzisiaj przyjrzeć się wszystkiemu, co będziemy robić w ciągu kolejnych tygodni i miesięcy. To dyskusja zarówno na tematy geopolityczne, jak i wojskowe” – powiedział Macron.
Oświadczył, że „nie możemy ustawać w niesieniu pomocy w tej wojnie”. „Wprowadziliśmy sankcje, zareagowaliśmy szybko, koordynujemy nasze działania i jesteśmy jednomyślni” – zaznaczył.
Prezydent Francji podkreślił, że mówiąc o sprawiedliwości, „musimy odnieść się do zbrodni wojennych”. „To kolejny temat dzisiejszych dyskusji” – zapowiedział.
„Będziemy też rozmawiać na temat przemysłu zbrojeniowego i pomocy militarnej, bo wszyscy chcemy bronić Europy. Wierzymy w obronę, która przyczynia się do wzmacniania struktur NATO. Dlatego poczyniliśmy intensywne inwestycje w ramach naszego Sojuszu” – powiedział Macron. (PAP)
Z Monachium Edyta Roś (PAP)