Tutaj będą pracować polscy strażacy! „Tu wciąż mogą znajdować się żywi ludzie”

Według informacji przekazanych przez Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Andrzeja Bartkowiaka polscy strażacy z grupy „Husar”, którzy zostali skierowani do pomocy po tragicznym trzęsieniu ziemi w Turcji, będą pracowali w mieście Besni.
Besni. Turcja Tutaj będą pracować polscy strażacy! „Tu wciąż mogą znajdować się żywi ludzie”
Besni. Turcja / TT Andrzej Bartkowiak

- HUSAR w czasie przejazdu z lotniska do m. Adiayaman, decyzją władz 🇹🇷zostali przekierowani do m. Besni (ponad 70 tys. mieszkańców). Z wstępnych informacji wynika, że w regionie doszło do zawalenia wielu🏠w tym wielorodzinnych, gdzie wciąż mogą znajdować się żywi ludzie.

- pisze Andrzej Bartkowiak.

 

Polscy strażacy

"Jesteśmy już w autobusach, sprzęt został przeładowany na ciężarówki. Jedziemy do Adiyaman [główne miasto dystryktu - przyp. red.]" – powiedział PAP dowódca grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR Poland, brygadier Grzegorz Borowiec. "Czekamy z niecierpliwością, aby włączyć się do akcji" – dodał.

Grupę stanowi 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów. Wraz ze strażakami do Turcji poleciało także pięciu ratowników medycznych.

Borowiec przyznał, że nie wie, kiedy polska ekipa dotrze na miejsce. "Musimy jechać objazdami, bo wiele dróg jest nieprzejezdnych" – wyjaśnił. „Logistyka jest tu nieubłagana” – dodał.

Wcześniej komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak przekazał na Twitterze, że "Polska grupa HUSAR wylądowała w Gaziantep w Turcji 2:29 lokalnego czasu. Dotarli, jako 3. w regionie Gaziantep. Skierowani zostali do m. Adiyaman na północny wschód od Gaziantep".

 

Najbliżej epicentrum

Inne ekipy ratownicze lądowały na lotnisku w Adanie, Polacy, którzy dotarli do Gaziantep, są najbliżej epicentrum trzęsienia ziemi.

W poniedziałek nad ranem południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8. Zginęło ponad 1,6 tys. osób, a ponad 11,1 tys. zostało rannych. Tego samego dnia podjęto decyzję, że do dotkniętej kataklizmem Turcji wyleci z Warszawy grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Poland - 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów.

Na miejsce poleciało także pięciu ratowników medycznych; zabrano 20 ton sprzętu. Polska grupa zabrała ze sobą sprzęt poszukiwawczy, sprzęt do rozbudowy obozowiska i do stabilizacji konstrukcji uszkodzonych budynków.

Przez kolejne dni polscy ratownicy w Turcji będą poszukiwać ludzi uwięzionych pod gruzami. Dowódca grupy, brygadier Grzegorz Borowiec powiedział PAP, że akcja polskich strażaków po trzęsieniu ziemi w Turcji będzie jedną z najtrudniejszych i potrwa około siedmiu dni. "To maksimum w przypadku działań poszukiwawczo-ratowniczych" - mówił Borowiec. Dodał, że minusowe temperatury będą utrudnieniem akcji ratunkowej. (PAP)

wnk/ akub/


 

POLECANE
Kabel podmorski na Bałtyku przerwany. Finlandia mówi o art. 5 NATO z ostatniej chwili
Kabel podmorski na Bałtyku przerwany. Finlandia mówi o art. 5 NATO

Artykuł 5 NATO można uruchomić także wobec działań hybrydowych – oświadczyła szefowa fińskiego MSZ Elina Valtonen, komentując uszkodzenie kabli na dnie Bałtyku.

Sprawozdanie PiS odrzucone. Kowalczyk ostro o PKW polityka
Sprawozdanie PiS odrzucone. Kowalczyk ostro o PKW

W poniedziałek PKW zdecydowała o odrzuceniu ubiegłorocznego sprawozdania finansowego PiS. W rozmowie z Interią głos w tej sprawie zabrał skarbnik partii Henryk Kowalczyk. Wyjaśnił jak zamierzają sprostać powstałym problemom finansowym.

Pomoc dla powodzian. Nikt nie dostanie pełnej kwoty zasiłku? gorące
Pomoc dla powodzian. Nikt nie dostanie pełnej kwoty zasiłku?

Rząd Donalda Tuska znalazł się w ogniu krytyki za swoje działania na rzecz powodzian. Poseł PiS Paweł Szefernaker twierdzi, że mówienie o świadczeniach rzędu 100 czy 200 tys. zł jest manipulacją.

Uszkodzenie kabla podmorskiego. Pistorius ma swoje przypuszczenia z ostatniej chwili
Uszkodzenie kabla podmorskiego. Pistorius ma swoje przypuszczenia

W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do przerwania kabla C-Lion1, który łączy Helsinki z Rostockiem. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius nie wykluczył sabotażu.

Jest decyzja rządu. Chodzi o ceny prądu pilne
Jest decyzja rządu. Chodzi o ceny prądu

We wtorek rząd zajmował się nowelizacją przepisów o zamrożeniu cen energii. Premier Donald Tusk poinformował o decyzji Rady Ministrów.

Co dalej z Probierzem? Jest reakcja prezesa PZPN Wiadomości
Co dalej z Probierzem? Jest reakcja prezesa PZPN

– Chciałbym podkreślić: żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta – przekazał prezes PZPN Cezary Kulesza, zapytany o ewentualną dymisję selekcjonera reprezentacji Polski Michała Probierza.

Wystawił na licytację zegarek, który otrzymał po 20 latach pracy w TVN. Żeby mieć na proces z TVN gorące
Wystawił na licytację zegarek, który otrzymał po 20 latach pracy w TVN. Żeby mieć na proces z TVN

Kamil Różalski to wieloletni pracownik i współpracownik stacji TVN, który w 2021 roku opisał w mediach społecznościowych szokującą historię swojej współpracy z tą stacją. Wielokrotnie cytowaliśmy go na łamach portalu Tysol.pl. Zdaniem Różalskiego TVN nagminnie łamał prawa pracownicze. Stacja zaprzecza.

Prąd będzie jeszcze droższy, rząd Tuska szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków z ostatniej chwili
Prąd będzie jeszcze droższy, rząd Tuska szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Jak podaje rozgłośnia RMF FM, rząd Donalda Tuska przygotował projekt ustawy o cenach energii. Rozważany jest m.in. wariant przedłużenia zasad wyliczania rachunków. Wówczas, według rozgłośni, mogą wzrosnąć rachunki za prąd.

Media: Pierwszy atak Ukrainy pociskami ATACMS na terytorium Rosji gorące
Media: Pierwszy atak Ukrainy pociskami ATACMS na terytorium Rosji

Wojsko ukraińskie po raz pierwszy uderzyło w terytorium Rosji pociskami ATACMS – donoszą ukraińskie media.

Sprawozdanie PiS odrzucone. Mocne słowa Kaczyńskiego polityka
Sprawozdanie PiS odrzucone. Mocne słowa Kaczyńskiego

PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS za ubiegły rok. Ugrupowanie zaapelowało już do swoich wyborców o wsparcie. Do sprawy odniósł się również prezes Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

Tutaj będą pracować polscy strażacy! „Tu wciąż mogą znajdować się żywi ludzie”

Według informacji przekazanych przez Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Andrzeja Bartkowiaka polscy strażacy z grupy „Husar”, którzy zostali skierowani do pomocy po tragicznym trzęsieniu ziemi w Turcji, będą pracowali w mieście Besni.
Besni. Turcja Tutaj będą pracować polscy strażacy! „Tu wciąż mogą znajdować się żywi ludzie”
Besni. Turcja / TT Andrzej Bartkowiak

- HUSAR w czasie przejazdu z lotniska do m. Adiayaman, decyzją władz 🇹🇷zostali przekierowani do m. Besni (ponad 70 tys. mieszkańców). Z wstępnych informacji wynika, że w regionie doszło do zawalenia wielu🏠w tym wielorodzinnych, gdzie wciąż mogą znajdować się żywi ludzie.

- pisze Andrzej Bartkowiak.

 

Polscy strażacy

"Jesteśmy już w autobusach, sprzęt został przeładowany na ciężarówki. Jedziemy do Adiyaman [główne miasto dystryktu - przyp. red.]" – powiedział PAP dowódca grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR Poland, brygadier Grzegorz Borowiec. "Czekamy z niecierpliwością, aby włączyć się do akcji" – dodał.

Grupę stanowi 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów. Wraz ze strażakami do Turcji poleciało także pięciu ratowników medycznych.

Borowiec przyznał, że nie wie, kiedy polska ekipa dotrze na miejsce. "Musimy jechać objazdami, bo wiele dróg jest nieprzejezdnych" – wyjaśnił. „Logistyka jest tu nieubłagana” – dodał.

Wcześniej komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak przekazał na Twitterze, że "Polska grupa HUSAR wylądowała w Gaziantep w Turcji 2:29 lokalnego czasu. Dotarli, jako 3. w regionie Gaziantep. Skierowani zostali do m. Adiyaman na północny wschód od Gaziantep".

 

Najbliżej epicentrum

Inne ekipy ratownicze lądowały na lotnisku w Adanie, Polacy, którzy dotarli do Gaziantep, są najbliżej epicentrum trzęsienia ziemi.

W poniedziałek nad ranem południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8. Zginęło ponad 1,6 tys. osób, a ponad 11,1 tys. zostało rannych. Tego samego dnia podjęto decyzję, że do dotkniętej kataklizmem Turcji wyleci z Warszawy grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Poland - 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów.

Na miejsce poleciało także pięciu ratowników medycznych; zabrano 20 ton sprzętu. Polska grupa zabrała ze sobą sprzęt poszukiwawczy, sprzęt do rozbudowy obozowiska i do stabilizacji konstrukcji uszkodzonych budynków.

Przez kolejne dni polscy ratownicy w Turcji będą poszukiwać ludzi uwięzionych pod gruzami. Dowódca grupy, brygadier Grzegorz Borowiec powiedział PAP, że akcja polskich strażaków po trzęsieniu ziemi w Turcji będzie jedną z najtrudniejszych i potrwa około siedmiu dni. "To maksimum w przypadku działań poszukiwawczo-ratowniczych" - mówił Borowiec. Dodał, że minusowe temperatury będą utrudnieniem akcji ratunkowej. (PAP)

wnk/ akub/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe