„Nie wystarczy sama deklaracja, że wybieram Boga”. Czuwanie za wstawiennictwem ks. Dolindo Ruotolo w Niepokalanowie

19 listopada w bazylice Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask w Niepokalanowie odbyło się czuwanie modlitewne w intencji Ojczyzny i modlitwa za wstawiennictwem księdza Dolindo Ruotolo, którego Ojciec Pio nazywał „świętym misjonarzem z Neapolu”.
ks. Dolindo Ruotolo „Nie wystarczy sama deklaracja, że wybieram Boga”. Czuwanie za wstawiennictwem ks. Dolindo Ruotolo w Niepokalanowie
ks. Dolindo Ruotolo / fot. Wikimedia Commons/ P. Vojtěch Kodet

Ojciec Dolindo Ruotolo żył w Neapolu, słynąc z wielkiego zaufania Bogu (jest autorem podyktowanego mu przez Chrystusa słynnego aktu zawierzenia: „Jezu, Ty się tym zajmij”), dobroci, skromności i brania na swoje barki cierpienia w intencji zbawienia dusz. Był słynnym spowiednikiem mającym dar czytania ludzkich sumień. Do największych grzeszników zwracał się z wielką miłością, mówiąc do nich: „aniołeczku” i zapewniając ich o niezmierzonym Bożym Miłosierdziu.

„Jezu, Ty się tym zajmij”

Kapłan od dzieciństwa miał bardzo trudne życie. Był maltretowany przez swojego ojca, zamykany w komórce ze szczurami, głodzony i bity. Nigdy nie uległ nienawiści, modlił się za ojca i za wszystkich późniejszych prześladowców, także tych zajmujących wysokie stanowiska w Kościele. Ojciec Dolindo kilkakrotnie stawał przed Świętym Oficjum za swoje rzekome przewinienia, składano przeciwko niemu donosy, był pozbawiony możliwości sprawowania Mszy Świętej.

„Świadectwo jego życia uczy nas cierpliwości oraz bezgranicznego zaufania Bogu w każdej sytuacji. Mimo ubóstwa i wierności nauce Kościoła był on jednym z bardziej prześladowanych duchownych przez samą instytucję Kościoła. Przez 20 lat miał np. zakaz sprawowania Mszy Świętej. Mógł w niej uczestniczyć jedynie jako zwykły wierny. Nie wolno było mu także spowiadać i głosić nauk.

W konsekwencji najbliższa rodzina i otoczenie uznały go za przegranego. Mimo to o. Dolindo pozostał wierny Bogu i posłuszny Kościołowi. Po latach został zrehabilitowany” – podkreślił w rozmowie z PAP organizator czuwania modlitewnego Maciej Bodasiński.
„Od kilku lat postać tego kapłana przedziera się do polskiej świadomości katolickiej, coraz więcej osób pozostaje pod wrażeniem jego niesamowitej wiary, ogromnej pokory, umiejętności przyjmowania przeciwności, które na niego spadały… Ojciec Dolindo wiele wycierpiał nie tylko w swojej rodzinie, ale także od instytucji kościelnych, ze strony których spadło na niego wiele niesprawiedliwych oskarżeń i zarzutów. Dotykały go niezasłużone kary, tworzyła się wokół niego niedobra atmosfera. Niektórzy obawiali się, że ojciec Dolindo spowoduje jakieś nieprzewidziane zmiany w Kościele. I rzeczywiście – jego życie przyniosło pewne nowości, ale nie były one w żaden sposób zagrażające Kościołowi, a przeciwnie, budujące go. Ojca Dolindo charakteryzowało absolutne zaufanie do Boga skoncentrowane w zdaniu: «Jezu, Ty się tym zajmij». Jest to forma szukania pierwszeństwa Boga we wszystkich naszych ludzkich sprawach. Ksiądz Dolindo mawiał nieraz: «wielu nie widzi Boga, bo Mu nie ufa. A kiedy tylko zaczną Mu ufać, będą Go widzieć” – mówił w wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” ks. prof. Skrzypczak, autor wielu książek o ojcu Dolindo. Ks. prof. Skrzypczak przypomniał również cytat znajdujący się na grobie kapłana w Neapolu stanowiący przesłanie jego życia: „Kiedy tu przyjdziesz, zapukaj trzy razy. Ja nawet zza grobu odpowiem ci: ufaj Bogu”.

Serce Kościoła

W czasie czuwania w Niepokalanowie członkowie fundacji Solo Dios Basta zaprezentowali zgromadzonym wiernym swój najnowszy film pt. „Święty” poświęcony Ojcu Dolindo i prezentujący wypowiedzi świadków życia kapłana z Neapolu. Film jest dostępny do obejrzenia na stronach internetowych: www.krolestwotwoje.pl oraz www.rozaniecdogranic.pl.

W czasie modlitewnego czuwania zgromadzeni w Niepokalanowie wierni modlili się o dar pokoju, poświęcając Bogu Ojczyznę i świat, powierzając także Jego miłosierdziu dusze dwóch Polaków zabitych 15 listopada w Przewodowie przez zbłąkaną rakietę ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. „W tym krytycznym momencie chcemy stanąć razem i wołać do Boga o zmiłowanie nad nami. Powierzać Mu nasze życie i przyszłość Ojczyzny. Modlimy się w intencji tych, którzy we wtorek zginęli” – powiedział PAP Maciej Bodasiński.

Kulminacyjnym punktem czuwania było odnowienie aktu zawierzenia Polski Chrystusowi Królowi i ponowne przyjęcie Go jako Pana i Zbawiciela. Jak zaznaczyli organizatorzy czuwania, „nie wystarczy pojedyncza deklaracja, że wybieram Boga, choć ma ona wartość. Za tymi słowami powinny iść konkretne decyzje związane z codziennymi wyborami, z odniesieniem do drugiego człowieka, z podejściem do nauki Kościoła, z życiem sakramentalnym. Niejednokrotnie wymaga to rezygnacji z dotychczasowych przyzwyczajeń, które mijają się z dekalogiem i ze Słowem Bożym”.

Podczas czuwania została odprawiona Msza Święta celebrowana przez JE bp. Stanisława Jamrozka. Po Eucharystii wygłoszono konferencje poświęcone wadze całkowitego zawierzenia Bogu w obecnych trudnych i pełnych chaosu czasach oraz o konieczności czerpania duchowych sił z Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu. Organizatorzy czuwania zaapelowali także do zgromadzonych wiernych o tworzenie miejsc wieczystej adoracji i jak najczęstsze uczestniczenie w niej. „To jest Serce Kościoła, w którym możemy się schronić w tych trudnych czasach i z którego możemy czerpać siły” – podkreślili.

Tekst pochodzi z 48. (1767) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Polacy zabrali głos ws. Hołowni. Złe wieści dla marszałka Sejmu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Polacy zabrali głos ws. Hołowni. Złe wieści dla marszałka Sejmu [SONDAŻ]

Z badania SW Research dla dziennika "Rzeczpospolita" wynika, że większość Polaków nie chce, aby Szymon Hołownia był marszałkiem Sejmu do końca kadencji.

We Włoszech kwitną kradzieże kieszonkowe nowej generacji Wiadomości
We Włoszech kwitną kradzieże kieszonkowe nowej generacji

Włoskie służby ostrzegają przed nowym, coraz popularniejszym zjawiskiem przestępczym, które może wkrótce stać się zmorą europejskich miast. Tzw. „kradzieże kieszonkowe 2.0” pojawiły się już m.in. w Sorrento i Rzymie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Od soboty 2 sierpnia we Wrocławiu rozpoczyna się ważna inwestycja drogowa. Rusza remont nawierzchni w tunelach pod placem Dominikańskim. Kierowcy muszą przygotować się na spore utrudnienia – ruch będzie odbywał się tylko jednym pasem w każdą stronę. To kolejny etap programu „Wrocław na Dobrej Drodze 2025”.

Seria eksplozji na okupowanym Krymie. Zamknięto Most Krymski z ostatniej chwili
Seria eksplozji na okupowanym Krymie. Zamknięto Most Krymski

Okupowanym przez Rosję Półwyspem Krymskim wstrząsnęła w nocy z piątku na sobotę seria eksplozji, w odpowiedzi na którą na kilka godzin zamknięto dla ruchu Most Krymski - poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na wpisy w portalach społecznościowych.

Wiadomo, kto zostanie kapelanem prezydenta Karola Nawrockiego. Padło nazwisko pilne
Wiadomo, kto zostanie kapelanem prezydenta Karola Nawrockiego. Padło nazwisko

Federacja Młodzieży Walczącej poinformowała, że ks. Jarosław Wąsowicz obejmie funkcję kapelana prezydenta RP Karola Nawrockiego. Przedstawiciele organizacji nie kryją dumy i wzruszenia z tego powodu: „To wielki zaszczyt, ważne zobowiązanie i ogromna radość – powód do dumy dla całego naszego środowiska” – podkreślili w swoim komunikacie.

Chłodniejszy sierpień? Na upały się nie zanosi Wiadomości
Chłodniejszy sierpień? Na upały się nie zanosi

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował najnowsze prognozy długoterminowe dotyczące pogody na sierpień. Ci, którzy liczyli na powrót solidnych letnich upałów, mogą się rozczarować – szanse na temperatury przekraczające 30°C są bardzo niewielkie.

Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków gorące
Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków

W sobotni wieczór na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert legendarnej grupy heavy metalowej Iron Maiden. W związku z wydarzeniem, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zapowiedział istotne zmiany w organizacji ruchu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim polityka
Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim

Sprawa reparacji wojennych od Niemiec wciąż wywołuje ogromne emocje, zwłaszcza wśród środowisk konserwatywnych, dla których pamięć o niemieckich zbrodniach na Polakach nie może zostać zamieciona pod dywan w imię poprawności politycznej i pozytywnych relacji z Berlinem.

Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile pilne
Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile

W chilijskiej kopalni miedzi El Teniente doszło do potężnego wstrząsu o magnitudzie 4,2, który wywołał częściowe zawalenie tuneli. To zdarzenie doprowadziło do tragicznego wypadku – jedna osoba zginęła, a pięciu górników zostało odciętych od świata.

„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

REKLAMA

„Nie wystarczy sama deklaracja, że wybieram Boga”. Czuwanie za wstawiennictwem ks. Dolindo Ruotolo w Niepokalanowie

19 listopada w bazylice Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask w Niepokalanowie odbyło się czuwanie modlitewne w intencji Ojczyzny i modlitwa za wstawiennictwem księdza Dolindo Ruotolo, którego Ojciec Pio nazywał „świętym misjonarzem z Neapolu”.
ks. Dolindo Ruotolo „Nie wystarczy sama deklaracja, że wybieram Boga”. Czuwanie za wstawiennictwem ks. Dolindo Ruotolo w Niepokalanowie
ks. Dolindo Ruotolo / fot. Wikimedia Commons/ P. Vojtěch Kodet

Ojciec Dolindo Ruotolo żył w Neapolu, słynąc z wielkiego zaufania Bogu (jest autorem podyktowanego mu przez Chrystusa słynnego aktu zawierzenia: „Jezu, Ty się tym zajmij”), dobroci, skromności i brania na swoje barki cierpienia w intencji zbawienia dusz. Był słynnym spowiednikiem mającym dar czytania ludzkich sumień. Do największych grzeszników zwracał się z wielką miłością, mówiąc do nich: „aniołeczku” i zapewniając ich o niezmierzonym Bożym Miłosierdziu.

„Jezu, Ty się tym zajmij”

Kapłan od dzieciństwa miał bardzo trudne życie. Był maltretowany przez swojego ojca, zamykany w komórce ze szczurami, głodzony i bity. Nigdy nie uległ nienawiści, modlił się za ojca i za wszystkich późniejszych prześladowców, także tych zajmujących wysokie stanowiska w Kościele. Ojciec Dolindo kilkakrotnie stawał przed Świętym Oficjum za swoje rzekome przewinienia, składano przeciwko niemu donosy, był pozbawiony możliwości sprawowania Mszy Świętej.

„Świadectwo jego życia uczy nas cierpliwości oraz bezgranicznego zaufania Bogu w każdej sytuacji. Mimo ubóstwa i wierności nauce Kościoła był on jednym z bardziej prześladowanych duchownych przez samą instytucję Kościoła. Przez 20 lat miał np. zakaz sprawowania Mszy Świętej. Mógł w niej uczestniczyć jedynie jako zwykły wierny. Nie wolno było mu także spowiadać i głosić nauk.

W konsekwencji najbliższa rodzina i otoczenie uznały go za przegranego. Mimo to o. Dolindo pozostał wierny Bogu i posłuszny Kościołowi. Po latach został zrehabilitowany” – podkreślił w rozmowie z PAP organizator czuwania modlitewnego Maciej Bodasiński.
„Od kilku lat postać tego kapłana przedziera się do polskiej świadomości katolickiej, coraz więcej osób pozostaje pod wrażeniem jego niesamowitej wiary, ogromnej pokory, umiejętności przyjmowania przeciwności, które na niego spadały… Ojciec Dolindo wiele wycierpiał nie tylko w swojej rodzinie, ale także od instytucji kościelnych, ze strony których spadło na niego wiele niesprawiedliwych oskarżeń i zarzutów. Dotykały go niezasłużone kary, tworzyła się wokół niego niedobra atmosfera. Niektórzy obawiali się, że ojciec Dolindo spowoduje jakieś nieprzewidziane zmiany w Kościele. I rzeczywiście – jego życie przyniosło pewne nowości, ale nie były one w żaden sposób zagrażające Kościołowi, a przeciwnie, budujące go. Ojca Dolindo charakteryzowało absolutne zaufanie do Boga skoncentrowane w zdaniu: «Jezu, Ty się tym zajmij». Jest to forma szukania pierwszeństwa Boga we wszystkich naszych ludzkich sprawach. Ksiądz Dolindo mawiał nieraz: «wielu nie widzi Boga, bo Mu nie ufa. A kiedy tylko zaczną Mu ufać, będą Go widzieć” – mówił w wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” ks. prof. Skrzypczak, autor wielu książek o ojcu Dolindo. Ks. prof. Skrzypczak przypomniał również cytat znajdujący się na grobie kapłana w Neapolu stanowiący przesłanie jego życia: „Kiedy tu przyjdziesz, zapukaj trzy razy. Ja nawet zza grobu odpowiem ci: ufaj Bogu”.

Serce Kościoła

W czasie czuwania w Niepokalanowie członkowie fundacji Solo Dios Basta zaprezentowali zgromadzonym wiernym swój najnowszy film pt. „Święty” poświęcony Ojcu Dolindo i prezentujący wypowiedzi świadków życia kapłana z Neapolu. Film jest dostępny do obejrzenia na stronach internetowych: www.krolestwotwoje.pl oraz www.rozaniecdogranic.pl.

W czasie modlitewnego czuwania zgromadzeni w Niepokalanowie wierni modlili się o dar pokoju, poświęcając Bogu Ojczyznę i świat, powierzając także Jego miłosierdziu dusze dwóch Polaków zabitych 15 listopada w Przewodowie przez zbłąkaną rakietę ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. „W tym krytycznym momencie chcemy stanąć razem i wołać do Boga o zmiłowanie nad nami. Powierzać Mu nasze życie i przyszłość Ojczyzny. Modlimy się w intencji tych, którzy we wtorek zginęli” – powiedział PAP Maciej Bodasiński.

Kulminacyjnym punktem czuwania było odnowienie aktu zawierzenia Polski Chrystusowi Królowi i ponowne przyjęcie Go jako Pana i Zbawiciela. Jak zaznaczyli organizatorzy czuwania, „nie wystarczy pojedyncza deklaracja, że wybieram Boga, choć ma ona wartość. Za tymi słowami powinny iść konkretne decyzje związane z codziennymi wyborami, z odniesieniem do drugiego człowieka, z podejściem do nauki Kościoła, z życiem sakramentalnym. Niejednokrotnie wymaga to rezygnacji z dotychczasowych przyzwyczajeń, które mijają się z dekalogiem i ze Słowem Bożym”.

Podczas czuwania została odprawiona Msza Święta celebrowana przez JE bp. Stanisława Jamrozka. Po Eucharystii wygłoszono konferencje poświęcone wadze całkowitego zawierzenia Bogu w obecnych trudnych i pełnych chaosu czasach oraz o konieczności czerpania duchowych sił z Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu. Organizatorzy czuwania zaapelowali także do zgromadzonych wiernych o tworzenie miejsc wieczystej adoracji i jak najczęstsze uczestniczenie w niej. „To jest Serce Kościoła, w którym możemy się schronić w tych trudnych czasach i z którego możemy czerpać siły” – podkreślili.

Tekst pochodzi z 48. (1767) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe