"Wszystko ma swój czas”. Miedwiediew grozi po wyzwoleniu Chersonia

Dmitrij Miedwiediew zabrał głos po odbiciu Chersonia przez siły ukraińskie. „Wszystko wróci do domu, do Federacji Rosyjskiej” – napisał Dmitrij Miedwiediew.
/ Dmitrij Miedwiediew / fot. Wikipedia / CC BY SA 4.0 / Government.ru

Były prezydent Rosji zwrócił się także do Rosjan, aby "nie dawali wrogom powodów do radości”. Rosyjski polityk zagroził również, że Rosja "nie wykorzystała całego arsenału”.

Trzy dni temu ukraiński generał Siergiej Surowikin ogłosił, że wojska Federacji Rosyjskiej wycofują się z Chersonia w kierunku lewego brzegu Dniepru. Z kolei wczoraj Główny Departament Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy oświadczył, że miasto zostało wyzwolone i jest pod kontrolą sił ukraińskich.

Na ten temat wypowiedział się Dmitrij Miedwiediew, który pełni obowiązki wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

Miedwiediew po odbiciu Chersonia przez Ukraińców

– Pojęcie suwerenności terytorialnej naszego kraju nie zniknęło. Wszystko wróci do domu, do Federacji Rosyjskiej – napisał na Telegramie w piątek.

 – Niepokój wszystkich zainteresowanych jest zrozumiały, natomiast histeria i panikarstwo już nie. Nie dawajmy wrogom bliskim i dalekim powodów do radości. I częściej przypominajmy im o wielkości i bezkresie rosyjskiego świata – zaapelował do Rosjan.

Były prezydent Rosji podkreślił, że Rosja "nie wykorzystała jeszcze całego swojego arsenału".

– Rosja z powodów oczywistych dla wszystkich rozsądnych ludzi nie wykorzystała jeszcze całego swojego arsenału. I nie uderzyła we wszystkie możliwe cele wroga. I to nie tylko z naszej wrodzonej ludzkiej życzliwości. Wszystko ma swój czas – stwierdził Miedwiediew.

– Rosja prowadzi działania bojowe, starając się w jak największym stopniu ratować życie naszych żołnierzy i ludności cywilnej. Nasi wrogowie nie liczą się z życiem swoich żołnierzy i cywilów. To ogromna moralna różnica między nam – ocenił.


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

"Wszystko ma swój czas”. Miedwiediew grozi po wyzwoleniu Chersonia

Dmitrij Miedwiediew zabrał głos po odbiciu Chersonia przez siły ukraińskie. „Wszystko wróci do domu, do Federacji Rosyjskiej” – napisał Dmitrij Miedwiediew.
/ Dmitrij Miedwiediew / fot. Wikipedia / CC BY SA 4.0 / Government.ru

Były prezydent Rosji zwrócił się także do Rosjan, aby "nie dawali wrogom powodów do radości”. Rosyjski polityk zagroził również, że Rosja "nie wykorzystała całego arsenału”.

Trzy dni temu ukraiński generał Siergiej Surowikin ogłosił, że wojska Federacji Rosyjskiej wycofują się z Chersonia w kierunku lewego brzegu Dniepru. Z kolei wczoraj Główny Departament Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy oświadczył, że miasto zostało wyzwolone i jest pod kontrolą sił ukraińskich.

Na ten temat wypowiedział się Dmitrij Miedwiediew, który pełni obowiązki wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

Miedwiediew po odbiciu Chersonia przez Ukraińców

– Pojęcie suwerenności terytorialnej naszego kraju nie zniknęło. Wszystko wróci do domu, do Federacji Rosyjskiej – napisał na Telegramie w piątek.

 – Niepokój wszystkich zainteresowanych jest zrozumiały, natomiast histeria i panikarstwo już nie. Nie dawajmy wrogom bliskim i dalekim powodów do radości. I częściej przypominajmy im o wielkości i bezkresie rosyjskiego świata – zaapelował do Rosjan.

Były prezydent Rosji podkreślił, że Rosja "nie wykorzystała jeszcze całego swojego arsenału".

– Rosja z powodów oczywistych dla wszystkich rozsądnych ludzi nie wykorzystała jeszcze całego swojego arsenału. I nie uderzyła we wszystkie możliwe cele wroga. I to nie tylko z naszej wrodzonej ludzkiej życzliwości. Wszystko ma swój czas – stwierdził Miedwiediew.

– Rosja prowadzi działania bojowe, starając się w jak największym stopniu ratować życie naszych żołnierzy i ludności cywilnej. Nasi wrogowie nie liczą się z życiem swoich żołnierzy i cywilów. To ogromna moralna różnica między nam – ocenił.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe