Zmarł kpt. Marian Markiewicz, Zasłużony Członek NSZZ "Solidarność" Regionu Śląska Opolskiego

W wieku 98 lat zmarł kpt. Marian Markiewicz "Maryl", żołnierz AK, Żołnierz Wyklęty. Zasłużony Członek NSZZ "Solidarność" Regionu Śląska Opolskiego.
 Zmarł kpt. Marian Markiewicz, Zasłużony Członek NSZZ
/ fot. NSZZ "S" Region Śląsk Opolski

Pan Marian Markiewicz był prekursorem działalności związkowej NSZZ "Solidarność" w powiecie głubczyckim. Był m.in. organizatorem pierwszej Komisji Zakładowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność", jaka powstała w powiecie głubczyckim - w tamtejszym szpitalu. Został przewodniczącym organizacji.

Marian Markiewicz urodził się 29 marca 1924 r. w Kownie. Gdy miał kilka lat rodzina przeniosła się do Wilna. W 1939 r., w wieku 15 lat, wstąpił do podziemnej organizacji walczącej z sowieckim najeźdźcą. Po wkroczeniu wojsk niemieckich w 1942 r. został aresztowany przez gestapo i osadzony w więzieniu w Wilnie. Mimo bicia nie przyznał się, że należał do jakiejkolwiek organizacji zbrojnej. Po 1,5 roku odzyskał wolność w wyniku amnestii z okazji urodzin A. Hitlera. Po zajęciu terenów przez sowietów, w latach 1944-1946, działał w oddziałach Armii Krajowej w okręgu nowogródzkim pod pseudonimem "Maryl". Uczestniczył w bitwie pod Surkontami i operacji "Burza". Wiosną 1946 r. próbował pociągiem z Nowogródka dostać się do Polski, ale został złapany i aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu "na Łukiszkach" w Wilnie. Bity i katowany, czego wynikiem była utrata słuchu, nie przyznał się, ani nie udowodniono mu żadnej działalności antysowieckiej i w wyniku przekupstwa (rodzina uzbierała pieniądze) został wypuszczony na wolność. Jeszcze w 1946 z bratem i rodzicami przedostali się do Polski i zamieszkali we Wrzeszczu. Razem z dawnymi kolegami z Armii Krajowej wstąpił do organizacji zbierającej fundusze na pomoc w przedostaniu się na Zachód żołnierzom podziemia. W trakcie takiego wyjazdu został złapany w Stargardzie Szczecińskim przez patrol wojskowy i postrzelony w lewe ramię. Został przewieziony do więzienia w Szczecinie znajdującego się na ulicy Kaszubskiej był katowany i bity, szczególnie w zaognione, niegojące się rany postrzałowe. Stracił większość mięśni, do końca życia lewe ramię miał niesprawne. Sąd skazał Go na 15 lat więzienia. 8 maja 1947 roku został przewieziony do Goleniowa w pierwszym transporcie więźniów i osadzony w bloku "sanacyjnym" o najgorszym rygorze. W tym bloku spędził 7,5 roku. W czasie "odwilży" po śmierci Stalina 25 stycznia 1954 roku został wypuszczony na wolność.

Z powodu swojej przeszłości nie miał szans na jakiekolwiek zatrudnienie. Dzięki znajomym ojca, jeszcze z Wilna, ukończył kurs księgowości w WZGS we Wrzeszczu, gdzie krótko pracował. Później znalazł posadę w Gdańskim Zjednoczeniu Budownictwa Drobnego w Nowym Dworze Gdańskim. Niestety przeszłość ciągle była przeszkodą w stałym zatrudnieniu.

Ostatecznie przeniósł się z żoną na tzw. Ziemie Odzyskane i osiadł w Głubczycach. Latem 1980 r. przebywał u rodziców w Gdańsku. Gdy zaczęły się protesty w stoczni zaangażował się w pomoc w dostarczaniu jedzenia strajkującym stoczniowcom. Po podpisaniu Porozumień Sierpniowych poszedł do hotelu obok stoczni, gdzie znajdowało się "centrum biurowe" i poprosił o potrzebne do założenia organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" dokumenty. Przywiózł instrukcje do Głubczyc i w szpitalu, razem z lekarzami: Mieczysławem Trefońskim oraz Mieczysławem Madejem zorganizowali Komitet Założycielski NSZZ "Solidarność". Była to pierwsza Komisja Zakładowa Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność", jaka powstała w powiecie głubczyckim. W wyniku wyborów został wybrany na przewodniczącego. W 1989 roku reaktywował ponownie KZ NSZZ "Solidarność" w ZOZ Głubczyce i przewodniczył jej przez kolejne dwie kadencje. Nigdy nie zabiegał o żadne odznaczenia, bo jak twierdził, robił to, co do niego należało i to, czego wymagał od niego honor.

Pan Marian Markiewicz został odznaczony Krzyżem Walecznych, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Złotym Krzyżem Zasług, Krzyżem Partyzanckim oraz Krzyżem Armii Krajowej.

Prywatnie Pan Marian Markiewicz był dziadkiem aktora Macieja Musiała.


 

POLECANE
Na zaproszenie Prezydenta RP Prokurator Krajowy Dariusz Barski weźmie udział w uroczystościach 11 listopada z ostatniej chwili
Na zaproszenie Prezydenta RP Prokurator Krajowy Dariusz Barski weźmie udział w uroczystościach 11 listopada

W najbliższy wtorek 11 listopada, na placu Piłsudskiego w Warszawie odbędą się główne uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości. W wydarzeniu udział weźmie prezydent Karol Nawrocki wraz z pierwszą damą Martą Nawrocką, a także przedstawiciele najważniejszych instytucji państwowych. Jak się okazuje, wśród zaproszonych znalazł się również prokurator krajowy Dariusz Barski.

Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca? z ostatniej chwili
Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca?

To był wieczór, który przejdzie do historii „Milionerów”. W poniedziałek, 10 listopada, w programie padła główna wygrana – milion złotych. Szczęśliwcem okazał się Bartosz Radziejewski z Wrocławia, który bezbłędnie odpowiedział na wszystkie pytania, w tym to najtrudniejsze – o... sapioseksualistów.

Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku? tylko u nas
Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku?

Zwycięstwo Mamdaniego - muzułmanina, pro-palestyńskiego i anty-izraelskiego lewicowca - w wyborach na burmistrza Nowego Jorku, w którym mieszka milion Żydów (dwa miliony w obszarze metropolitalnym), jest czymś zadziwiającym, nawet absurdalnym.

Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych

Prezydent RP Karol Nawrocki przekazał w poniedziałek, że oczekuje od szefów służb specjalnych przeprosin za to, że nie spotkali się z nim; a także stawienia się w jego gabinecie, żeby rozmawiać m.in. o awansach oficerskich.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza

Energa Operator opublikowała najnowszy harmonogram planowanych przerw w dostawie prądu na Pomorzu. W najbliższych dniach wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański, Tczew oraz okoliczne gminy. Przerwy związane są z pracami konserwacyjnymi sieci energetycznej.

Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości? gorące
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?

W ostatnim czasie internet rozgrzało nagranie Waldemara Żurka sprzed kilku lat, na którym ten – jeszcze jako sędzia – mówi o „hiszpańskim dziennikarzu”, który miał do niego dzwonić. Natychmiast pojawiły się pytania o „hiszpańskiego dziennikarza” Pablo Gonzaleza, a właściwie Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega.

PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie

Spółka PKP Intercity działa w sposób transparentny, zgodny ze standardami etyki i obowiązującymi przepisami – poinformowało PAP w poniedziałek biuro prasowe przewoźnika w odpowiedzi na pytania dot. zarzutów RegioJet. Czeski przewoźnik twierdzi, że jest dyskryminowany na polskim rynku.

Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl z ostatniej chwili
Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl

Już jutro, 11 listopada, ulicami stolicy przejdzie Marsz Niepodległości 2025. Wydarzenie, organizowane pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. Transmisję na żywo z całego wydarzenia będzie można oglądać na portalu Tysol.pl.

Niemcy mówią dość zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom Wiadomości
Niemcy mówią "dość" zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom

Nowy sondaż YouGov pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w Niemczech. Coraz mniej obywateli uznaje zmiany klimatu za poważne zagrożenie, a większość sprzeciwia się zakazom i ograniczeniom związanym z tzw. zieloną polityką.

Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota z ostatniej chwili
Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota

Prezydent USA Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej 1 mld dol. odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd – podała w poniedziałek telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników Trumpa.

REKLAMA

Zmarł kpt. Marian Markiewicz, Zasłużony Członek NSZZ "Solidarność" Regionu Śląska Opolskiego

W wieku 98 lat zmarł kpt. Marian Markiewicz "Maryl", żołnierz AK, Żołnierz Wyklęty. Zasłużony Członek NSZZ "Solidarność" Regionu Śląska Opolskiego.
 Zmarł kpt. Marian Markiewicz, Zasłużony Członek NSZZ
/ fot. NSZZ "S" Region Śląsk Opolski

Pan Marian Markiewicz był prekursorem działalności związkowej NSZZ "Solidarność" w powiecie głubczyckim. Był m.in. organizatorem pierwszej Komisji Zakładowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność", jaka powstała w powiecie głubczyckim - w tamtejszym szpitalu. Został przewodniczącym organizacji.

Marian Markiewicz urodził się 29 marca 1924 r. w Kownie. Gdy miał kilka lat rodzina przeniosła się do Wilna. W 1939 r., w wieku 15 lat, wstąpił do podziemnej organizacji walczącej z sowieckim najeźdźcą. Po wkroczeniu wojsk niemieckich w 1942 r. został aresztowany przez gestapo i osadzony w więzieniu w Wilnie. Mimo bicia nie przyznał się, że należał do jakiejkolwiek organizacji zbrojnej. Po 1,5 roku odzyskał wolność w wyniku amnestii z okazji urodzin A. Hitlera. Po zajęciu terenów przez sowietów, w latach 1944-1946, działał w oddziałach Armii Krajowej w okręgu nowogródzkim pod pseudonimem "Maryl". Uczestniczył w bitwie pod Surkontami i operacji "Burza". Wiosną 1946 r. próbował pociągiem z Nowogródka dostać się do Polski, ale został złapany i aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu "na Łukiszkach" w Wilnie. Bity i katowany, czego wynikiem była utrata słuchu, nie przyznał się, ani nie udowodniono mu żadnej działalności antysowieckiej i w wyniku przekupstwa (rodzina uzbierała pieniądze) został wypuszczony na wolność. Jeszcze w 1946 z bratem i rodzicami przedostali się do Polski i zamieszkali we Wrzeszczu. Razem z dawnymi kolegami z Armii Krajowej wstąpił do organizacji zbierającej fundusze na pomoc w przedostaniu się na Zachód żołnierzom podziemia. W trakcie takiego wyjazdu został złapany w Stargardzie Szczecińskim przez patrol wojskowy i postrzelony w lewe ramię. Został przewieziony do więzienia w Szczecinie znajdującego się na ulicy Kaszubskiej był katowany i bity, szczególnie w zaognione, niegojące się rany postrzałowe. Stracił większość mięśni, do końca życia lewe ramię miał niesprawne. Sąd skazał Go na 15 lat więzienia. 8 maja 1947 roku został przewieziony do Goleniowa w pierwszym transporcie więźniów i osadzony w bloku "sanacyjnym" o najgorszym rygorze. W tym bloku spędził 7,5 roku. W czasie "odwilży" po śmierci Stalina 25 stycznia 1954 roku został wypuszczony na wolność.

Z powodu swojej przeszłości nie miał szans na jakiekolwiek zatrudnienie. Dzięki znajomym ojca, jeszcze z Wilna, ukończył kurs księgowości w WZGS we Wrzeszczu, gdzie krótko pracował. Później znalazł posadę w Gdańskim Zjednoczeniu Budownictwa Drobnego w Nowym Dworze Gdańskim. Niestety przeszłość ciągle była przeszkodą w stałym zatrudnieniu.

Ostatecznie przeniósł się z żoną na tzw. Ziemie Odzyskane i osiadł w Głubczycach. Latem 1980 r. przebywał u rodziców w Gdańsku. Gdy zaczęły się protesty w stoczni zaangażował się w pomoc w dostarczaniu jedzenia strajkującym stoczniowcom. Po podpisaniu Porozumień Sierpniowych poszedł do hotelu obok stoczni, gdzie znajdowało się "centrum biurowe" i poprosił o potrzebne do założenia organizacji związkowej NSZZ "Solidarność" dokumenty. Przywiózł instrukcje do Głubczyc i w szpitalu, razem z lekarzami: Mieczysławem Trefońskim oraz Mieczysławem Madejem zorganizowali Komitet Założycielski NSZZ "Solidarność". Była to pierwsza Komisja Zakładowa Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność", jaka powstała w powiecie głubczyckim. W wyniku wyborów został wybrany na przewodniczącego. W 1989 roku reaktywował ponownie KZ NSZZ "Solidarność" w ZOZ Głubczyce i przewodniczył jej przez kolejne dwie kadencje. Nigdy nie zabiegał o żadne odznaczenia, bo jak twierdził, robił to, co do niego należało i to, czego wymagał od niego honor.

Pan Marian Markiewicz został odznaczony Krzyżem Walecznych, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Złotym Krzyżem Zasług, Krzyżem Partyzanckim oraz Krzyżem Armii Krajowej.

Prywatnie Pan Marian Markiewicz był dziadkiem aktora Macieja Musiała.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe