"Ciało włożono do worka". Dramatyczne chwile na pokładzie samolotu lecącego do Warszawy

Na pokładzie samolotu linii WizzAir lecącego z Londynu do Warszawy doszło do tragedii. W czasie podróży jeden z pasażerów źle się poczuł i zmarł pomimo podjętej reanimacji. Samolot musiał awaryjnie lądować w Poznaniu. "Ciało włożono do worka" - opowiadała jedna z pasażerek.
Samolot linii WizzAir
Samolot linii WizzAir / Attribution: I, Piotr Hojka, CC BY-SA 3.0

W wyniku zaistniałych okoliczności samolot musiał lądować na lotnisku Poznań-Ławica. Problemy wystąpiły jednak już w porcie Londyn-Luton. W efekcie wylot, który zaplanowany był na godz. 8:20, opóźnił się o dwie godziny.

O szczegółach poinformowała jedna z pasażerek, która rozmawiała z serwisem goniec.pl. Okazuje się, że w samolocie było wyjątkowo duszno. Wtedy stewardessa zapytała, czy na pokładzie jest lekarz, ponieważ jeden z pasażerów ma problemy z oddychaniem.

- Do pomocy przyłączył się jakiś mężczyzna. Zaczęła się akcja udzielania pierwszej pomocy, masaż serca, podawanie tlenu. Mężczyzna był dość postawny, załoga miała duży problem z ułożeniem go na podłodze - mówiła pasażerka będąca świadkiem wydarzeń.

Bezskuteczna reanimacja

Reanimacja trwała kilkanaście minut, jednak życia mężczyzny nie udało się uratować. Konieczne było awaryjne lądowanie na lotnisku w Poznaniu.

- Do samolotu tylnym wejściem weszli ratownicy medyczni i próbowali jeszcze raz podjąć reanimację. Mężczyzna był już wtedy około pół godziny bez funkcji życiowych. Mimo zasłony było widać, że włożono jego ciało do worka. W międzyczasie było słychać rozmowy ratowników, że pasażer leczył się kardiologicznie i miał astmę - mówiła dalej pasażerka.

Na miejsce wezwany został prokurator, który przyjrzy się całej sprawie.


 

POLECANE
Dramat polskiej mistrzyni. Tak niewiele brakowało Wiadomości
Dramat polskiej mistrzyni. Tak niewiele brakowało

Mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata Aleksandra Mirosław oraz Natalia Kałucka odpadły w ćwierćfinale pierwszych zawodów Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas, rozgrywanych w chińskim Wujiang. Zwyciężyła Chinka Shaoqin Zhang czasem 6,32.

Groźny wypadek w Częstochowie. Wstrzymano ruch tramwajowy Wiadomości
Groźny wypadek w Częstochowie. Wstrzymano ruch tramwajowy

W Częstochowie doszło do tragicznego wypadku. Na czas pracy służb wstrzymano ruch tramwajowy.

Nie wyrażam zgody na publikację mojego wizerunku. Czego przestraszyła się dziennikarka TVP w likwidacji? gorące
"Nie wyrażam zgody na publikację mojego wizerunku". Czego przestraszyła się dziennikarka TVP w likwidacji?

Wczoraj podczas obrad Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego miał miejsce protest przed siedzibą magistratu przeciwko masowej migracji.

Nie żyje gwiazda serialu Beverly Hills 90210 Wiadomości
Nie żyje gwiazda serialu "Beverly Hills 90210"

Smutna wiadomość dla fanów kultowego serialu. Lar Park Lincoln, aktorka znana m.in. z "Beverly Hills 90210", zmarła 25 kwietnia 2025 roku w wieku 63 lat. Informację o jej śmierci przekazała w mediach społecznościowych firma Actors Audition Studios, którą sama założyła.

Radosne doniesienia z Tańca z Gwiazdami. Specjalny gość już w nowym odcinku Wiadomości
Radosne doniesienia z "Tańca z Gwiazdami". Specjalny gość już w nowym odcinku

Już niedługo widzowie Polsatu znów zasiądą przed telewizorami, by obejrzeć ósmy odcinek "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Tym razem na uczestników i widzów czeka coś wyjątkowego .

Niezwykłe odkrycie w kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach Wiadomości
Niezwykłe odkrycie w kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach

W kościele św. Jakuba Apostoła w podwrocławskich Prusicach archeolodzy odkryli nieznane krypty grobowe. Podczas badań georadarowych zlokalizowali także przypuszczalnie renesansowy dwór, znany jedynie ze źródeł pisanych i ikonograficznych.

Po prostu miałem szczęście. Szczęsny o kulisach gry w Barcelonie Wiadomości
"Po prostu miałem szczęście". Szczęsny o kulisach gry w Barcelonie

W sobotę wieczorem FC Barcelona zagra z Realem Madryt w finale Pucharu Króla. Mecz odbędzie się na stadionie Estadio de La Cartuja w Sewilli. Początek spotkania o godzinie 22:00. Będzie je można obejrzeć w TVP1, TVP Sport oraz online na stronie i aplikacji TVP Sport.

Nie żyje znany sportowiec i kulturysta Wiadomości
Nie żyje znany sportowiec i kulturysta

W wieku 47 lat zmarł Tomasz "Papaj" Lech - były strongman, kulturysta i sędzia IFBB. Informację o jego nagłym odejściu przekazał prezydent Grudziądza, Maciej Glamowski.

Ukrainiec domagał się zmiany nazwy ulicy w Tomaszowie Lubelskim Wiadomości
Ukrainiec domagał się zmiany nazwy ulicy w Tomaszowie Lubelskim

Jak poinformował portal Do Rzeczy, przedstawiciel mniejszości ukraińskiej na Lubelszczyźnie wnioskował do Rady Miasta Tomaszowa Lubelskiego o zmianę nazwy ulicy, odnoszącej się walczącego m.in. z bandami UPA Zenona Jachymka ps. Wiktor.

Piotr Duda po XXXII KZD NSZZ S: Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale Solidarność stanie na wysokości zadania z ostatniej chwili
Piotr Duda po XXXII KZD NSZZ "S": Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale "Solidarność" stanie na wysokości zadania

- Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale "Solidarność" stanie na wysokości zadania - powiedział przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda w rozmowie z zastępcą redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność" Rafałem Wosiem.

REKLAMA

"Ciało włożono do worka". Dramatyczne chwile na pokładzie samolotu lecącego do Warszawy

Na pokładzie samolotu linii WizzAir lecącego z Londynu do Warszawy doszło do tragedii. W czasie podróży jeden z pasażerów źle się poczuł i zmarł pomimo podjętej reanimacji. Samolot musiał awaryjnie lądować w Poznaniu. "Ciało włożono do worka" - opowiadała jedna z pasażerek.
Samolot linii WizzAir
Samolot linii WizzAir / Attribution: I, Piotr Hojka, CC BY-SA 3.0

W wyniku zaistniałych okoliczności samolot musiał lądować na lotnisku Poznań-Ławica. Problemy wystąpiły jednak już w porcie Londyn-Luton. W efekcie wylot, który zaplanowany był na godz. 8:20, opóźnił się o dwie godziny.

O szczegółach poinformowała jedna z pasażerek, która rozmawiała z serwisem goniec.pl. Okazuje się, że w samolocie było wyjątkowo duszno. Wtedy stewardessa zapytała, czy na pokładzie jest lekarz, ponieważ jeden z pasażerów ma problemy z oddychaniem.

- Do pomocy przyłączył się jakiś mężczyzna. Zaczęła się akcja udzielania pierwszej pomocy, masaż serca, podawanie tlenu. Mężczyzna był dość postawny, załoga miała duży problem z ułożeniem go na podłodze - mówiła pasażerka będąca świadkiem wydarzeń.

Bezskuteczna reanimacja

Reanimacja trwała kilkanaście minut, jednak życia mężczyzny nie udało się uratować. Konieczne było awaryjne lądowanie na lotnisku w Poznaniu.

- Do samolotu tylnym wejściem weszli ratownicy medyczni i próbowali jeszcze raz podjąć reanimację. Mężczyzna był już wtedy około pół godziny bez funkcji życiowych. Mimo zasłony było widać, że włożono jego ciało do worka. W międzyczasie było słychać rozmowy ratowników, że pasażer leczył się kardiologicznie i miał astmę - mówiła dalej pasażerka.

Na miejsce wezwany został prokurator, który przyjrzy się całej sprawie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe