Jarosław Kaczyński: Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wykładu otwierającego Akademię PiS podjął temat kontrowersyjnej działalności Lecha Wałęsy. Nie zabrakło w jego wypowiedzi sporo uszczypliwych uwag w stronę byłego prezydenta, choć stwierdził także, iż jest on „dowodem na istnienie Boga”.
prezes PiS Jarosław Kaczyński Jarosław Kaczyński: Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga
prezes PiS Jarosław Kaczyński / PAP/Roman Zawistowski

Wykład inauguracyjny Akademii PiS wygłosił sam prezes partii Jarosław Kaczyński. Tytuł przemówienia brzmiał „Spory z czasów III RP”. W trakcie swojego wystąpienia polityk opisywał, w jaki sposób powstawały partie polityczne, i wskazywał na ich związki z Solidarnością i ówczesnym prezydentem Lechem Wałęsą.

„Wałęsa pracował godzinę dziennie, bo jego kwalifikacje intelektualne były takie no…”

Pierwsza partia, która ujawniła się tak, istniała już wcześniej, ale wywołała taką gwałtowną reakcję, to było Porozumienie Centrum. Mój świętej pamięci brat nigdy do tej partii nie należał, ale był już wtedy faktycznym zastępcą Wałęsy. I na co dzień, ponieważ Wałęsa pracował godzinę dziennie, bo jego kwalifikacje intelektualne były takie no… nie tak złe jak dzisiaj

– mówił Jarosław Kaczyński. Zaznaczył, że te kwalifikacje „były takie, jakie były”, ale „przy połączeniu z jakąś taką intuicją polityczną”.

Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga. By człowiek o takim poziomie miał jednocześnie w pewnej dziedzinie tak ewidentne zdolności, to bez Pana Boga się nie da wyjaśnić 

– powiedział prezes PiS, rozbawiając słuchaczy. Następnie dodał, że „bierze na siebie pełną odpowiedzialność za forsowanie Wałęsy”.

Trzeba jasno powiedzieć, że zdecydowanym przeciwnikiem był mój brat, który znał go lepiej dużo niż ja. Nie był też, to łatwo sprawdzić, w żadnym komitecie poparcia Wałęsy, mimo że był jego zastępcą. Należał do tych, którzy uważali, że w żadnym razie nie da się go okiełznać i ma on koncepcję inną, niż nam się wydaje. To się niestety później potwierdziło

– oznajmił polityk i zaznaczył, że były obawy i zastrzeżenia do poziomu Wałęsy i jego rzeczywistych poglądów, a także dążenia do władzy osobistej.

Tylko my sądziliśmy, że ten ruch wokół Wałęsy stworzy dynamikę, która pozwoli nam promować dużą partię polityczną, która przejmie w istocie w systemie demokratycznym możliwość działania

– podsumował Jarosław Kaczyński.


„Mógłbym wypisać rezygnację Wałęsy”

Podczas wykładu Jarosław Kaczyński przekazał również zaskakującą informację.

Minister stanu miał prawo coś podpisywać za prezydenta bez upoważnienia, miał prawo podpisu jakby prezydenckiego. Nie ukrywam, że to było przeze mnie używane do różnych przedsięwzięć, a poza tym miałem jeszcze jeden przywilej

– powiedział prezes PiS. Tym przywilejem był… zapas podpisów Wałęsy in blanco.

Wałęsa jeszcze wtedy, można powiedzieć, dosyć mocno ufał, może bardziej mojemu bratu niż mnie. W każdym razie ufał i w związku z tym miałem cały zapas jego podpisów in blanco, mogłem sobie wypisywać, co bym chciał, także jego rezygnację. Zupełnie poważnie, mógłbym wpisać jego rezygnację, podpis byłby autentyczny. Bo on mi po prostu takie rzeczy dawał

– oznajmił Jarosław Kaczyński.


 

POLECANE
Niebezpieczny wyciek chemikaliów. Mieszkańcy Czyżewa ewakuowani Wiadomości
Niebezpieczny wyciek chemikaliów. Mieszkańcy Czyżewa ewakuowani

W jednym z zakładów na terenie Czyżewa (Podlaskie) rozszczelnił się w sobotę pojemnik z podchlorynem sodu. Wieczorem tego dnia zdecydowano o prewencyjnej ewakuacji ponad stu okolicznych mieszkańców. Władze miasta podają, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców.

GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektor Sanitarny ostrzega konsumentów – z obrotu w całym kraju znikają produkty znanej marki Bao Long. W ich składzie wykryto alergeny, których producenci nie wymienili na etykiecie. Informacja trafiła do Polski przez europejski System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (RASFF).

Turniej WTA w Cincinnati. Awans Świątek do trzeciej rundy Wiadomości
Turniej WTA w Cincinnati. Awans Świątek do trzeciej rundy

Rozstawiona z numerem trzecim Iga Świątek pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:1, 6:4 w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Kolejną rywalką polskiej tenisistki, triumfatorki tegorocznego Wimbledonu, będzie Ukrainka Marta Kostiuk.

Nocny wybuch w Poznaniu. Ewakuowano kilkadziesiąt osób Wiadomości
Nocny wybuch w Poznaniu. Ewakuowano kilkadziesiąt osób

W nocy z piątku na sobotę w jednym z mieszkań przy ul. Karpia w Poznaniu doszło do wybuchu. Zdarzenie miało miejsce około godziny 1:00 i spowodowało zadymienie budynku. W jego wyniku poparzeń doznał 26-letni mężczyzna.

Znana polska aktorka nabawiła się kontuzji. Czy zatańczy w TzG? Wiadomości
Znana polska aktorka nabawiła się kontuzji. Czy zatańczy w "TzG"?

Barbara Bursztynowicz, znana widzom głównie z roli w serialu "Klan", jesienią pojawi się w jubileuszowej, 30. edycji programu "Taniec z gwiazdami". Choć początkowo nie była pewna, czy przyjąć zaproszenie, ostatecznie zdecydowała się spróbować - jednak już na etapie przygotowań spotkały ją problemy zdrowotne.

ISW: Ukraina nie powinna się na to zgodzić Wiadomości
ISW: Ukraina nie powinna się na to zgodzić

Oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego Ukrainy w ramach ustaleń dotyczących zawieszenia broni dałoby jej armii o wiele bardziej dogodną pozycję do wznowienia ataków na obwód charkowski i dniepropietrowski – ocenił w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Silne trzęsienie ziemi w Rosji z ostatniej chwili
Silne trzęsienie ziemi w Rosji

Wyspy Kurylskie, archipelag na Oceanie Spokojnym, stanowiący część obwodu sachalińskiego w Rosji, nawiedziło w sobotę trzęsienie ziemi o magnitudzie 6 – poinformowało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC). To drugi wstrząs w ciągu niespełna tygodnia.

Europejskie kurorty mówią „dość”. Wysokie mandaty dla turystów Wiadomości
Europejskie kurorty mówią „dość”. Wysokie mandaty dla turystów

W 2025 roku kraje europejskie zaczęły wprowadzać surowe mandaty dla turystów, którzy nie przestrzegają reguł podczas pobytu. Ograniczenia obejmują między innymi zakaz palenia i spożywania alkoholu w przestrzeni publicznej, noszenie strojów kąpielowych poza plażą czy zbieranie muszli.

Afera KPO. Tusk zabrał głos z ostatniej chwili
Afera KPO. Tusk zabrał głos

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Do sprawy odniósł się na platformie X premier Donald Tusk.

Sikorski zamiast Tuska? Polacy odpowiedzieli gorące
Sikorski zamiast Tuska? Polacy odpowiedzieli

Po powołaniu Radosława Sikorskiego na ministra spraw zagranicznych i wicepremiera pojawiły się spekulacje, czy nie zostanie on wkrótce szefem rządu, zastępując Donalda Tuska. Najnowszy sondaż SW Research dla Onet.pl pokazał, co o takiej perspektywie sądzą Polacy.

REKLAMA

Jarosław Kaczyński: Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wykładu otwierającego Akademię PiS podjął temat kontrowersyjnej działalności Lecha Wałęsy. Nie zabrakło w jego wypowiedzi sporo uszczypliwych uwag w stronę byłego prezydenta, choć stwierdził także, iż jest on „dowodem na istnienie Boga”.
prezes PiS Jarosław Kaczyński Jarosław Kaczyński: Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga
prezes PiS Jarosław Kaczyński / PAP/Roman Zawistowski

Wykład inauguracyjny Akademii PiS wygłosił sam prezes partii Jarosław Kaczyński. Tytuł przemówienia brzmiał „Spory z czasów III RP”. W trakcie swojego wystąpienia polityk opisywał, w jaki sposób powstawały partie polityczne, i wskazywał na ich związki z Solidarnością i ówczesnym prezydentem Lechem Wałęsą.

„Wałęsa pracował godzinę dziennie, bo jego kwalifikacje intelektualne były takie no…”

Pierwsza partia, która ujawniła się tak, istniała już wcześniej, ale wywołała taką gwałtowną reakcję, to było Porozumienie Centrum. Mój świętej pamięci brat nigdy do tej partii nie należał, ale był już wtedy faktycznym zastępcą Wałęsy. I na co dzień, ponieważ Wałęsa pracował godzinę dziennie, bo jego kwalifikacje intelektualne były takie no… nie tak złe jak dzisiaj

– mówił Jarosław Kaczyński. Zaznaczył, że te kwalifikacje „były takie, jakie były”, ale „przy połączeniu z jakąś taką intuicją polityczną”.

Często mówię, że Wałęsa jest dowodem na istnienie Pana Boga. By człowiek o takim poziomie miał jednocześnie w pewnej dziedzinie tak ewidentne zdolności, to bez Pana Boga się nie da wyjaśnić 

– powiedział prezes PiS, rozbawiając słuchaczy. Następnie dodał, że „bierze na siebie pełną odpowiedzialność za forsowanie Wałęsy”.

Trzeba jasno powiedzieć, że zdecydowanym przeciwnikiem był mój brat, który znał go lepiej dużo niż ja. Nie był też, to łatwo sprawdzić, w żadnym komitecie poparcia Wałęsy, mimo że był jego zastępcą. Należał do tych, którzy uważali, że w żadnym razie nie da się go okiełznać i ma on koncepcję inną, niż nam się wydaje. To się niestety później potwierdziło

– oznajmił polityk i zaznaczył, że były obawy i zastrzeżenia do poziomu Wałęsy i jego rzeczywistych poglądów, a także dążenia do władzy osobistej.

Tylko my sądziliśmy, że ten ruch wokół Wałęsy stworzy dynamikę, która pozwoli nam promować dużą partię polityczną, która przejmie w istocie w systemie demokratycznym możliwość działania

– podsumował Jarosław Kaczyński.


„Mógłbym wypisać rezygnację Wałęsy”

Podczas wykładu Jarosław Kaczyński przekazał również zaskakującą informację.

Minister stanu miał prawo coś podpisywać za prezydenta bez upoważnienia, miał prawo podpisu jakby prezydenckiego. Nie ukrywam, że to było przeze mnie używane do różnych przedsięwzięć, a poza tym miałem jeszcze jeden przywilej

– powiedział prezes PiS. Tym przywilejem był… zapas podpisów Wałęsy in blanco.

Wałęsa jeszcze wtedy, można powiedzieć, dosyć mocno ufał, może bardziej mojemu bratu niż mnie. W każdym razie ufał i w związku z tym miałem cały zapas jego podpisów in blanco, mogłem sobie wypisywać, co bym chciał, także jego rezygnację. Zupełnie poważnie, mógłbym wpisać jego rezygnację, podpis byłby autentyczny. Bo on mi po prostu takie rzeczy dawał

– oznajmił Jarosław Kaczyński.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe