Nieoficjalnie: Piotr Naimski otrzyma od rządu nowe, ważne zadanie do wykonania

Jak czytamy w publikacji, pierwsze informacje dot. nowej misji Naimskiego pojawiły się już od samego zainteresowanego podczas wieczornej gali w związku z otwarciem Baltic Pipe.
Podczas zamkniętej imprezy [Piotr Naimski – red.] powiedział, że dowiózł wraz ze swoją ekipą projekt Baltic Pipe i teraz czas zająć się atomem
– twierdzi „Rz”. Jeden z uczestników gali przekazał w rozmowie z dziennikiem, że „to była demonstracja siły i potwierdzenie, że nie da się odsunąć na boczny tor”. W tej części spotkania nie uczestniczył już premier Morawiecki. Był za to obecny prezydent Andrzej Duda, który z Naimskim miał wyjść w trakcie imprezy.
Współpracownicy Naimskiego zapowiadają nieoficjalnie, że „zespół jest już skorpusowany do misji atomowej”. Naimski ma liczny zespół, którego duża część miałaby zostać przeniesiona do spółki odpowiedzialnej za budowę elektrowni atomowej E1.
Przedstawiciel spółki Polskie Elektrownie Jądrowe przyznał: „trudno zaprzeczyć tym doniesieniom”. Ale gdy zostaliśmy poproszeni o przesłanie pytań, zespół medialny PEJ w piątek w nocy odpisał jedynie: „Spółka nie komentuje spekulacji medialnych”
– czytamy w publikacji „Rz”.
Zaskakująca dymisja Piotra Naimskiego
20 lipca pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej oraz sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Piotr Naimski poinformował na Facebooku, że został zdymisjonowany.
Korzystam z tej formy, by zawiadomić Państwa, iż z dniem 20 lipca otrzymałem dymisję ze stanowiska Pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i „wszystko blokuję”
– poinformował na Facebooku Naimski.