Dramat w łódzkim. Podczas akcji gaśniczej zmarł strażak. Miał 42 lata

"Niestety mimo natychmiast udzielonej pomocy, wysiłki lekarza i ratowników nie przyniosły efektu. Śp. asp. sztab. Jan Biernat odszedł na wieczną służbę w wieku 42 lat, pełniąc służbę jako zastępca dowódcy zmiany" - informuje PSP.
W pewnym momencie zasłabł
Jak podaje RMF FM Jan Biernat razem z kolegami gasił pożar zabudowań w Michowicach. W pewnym momencie zasłabł. Został zabrany do karetki. Niestety nie udało się go uratować.
Do karetki miał wejść o własnych siłach.
"Sama akcja gaszenia pożaru była trudna. Trwała ponad sześć godzin" - czytamy.
Z ogromnym smutkiem przyjąłem kolejną wiadomość o śmierci strażaka. Asp. sztab. Jan Biernat z KM PSP w Skierniewicach zasłabł podczas działań rat.– gaś. Niestety jego życia nie udało się uratować.
— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) October 1, 2022
W imieniu całej społeczności strażackiej składam rodzinie wyrazy współczucia pic.twitter.com/hiXk06hx5Z