Janusz Kowalski oficjalnie wraca do rządu. Znamienne słowa rzecznika PiS

Nasz koalicjant dokonał takiego wyboru i my go szanujemy; możemy tylko gratulować nowemu wiceministrowi nominacji - powiedział w czwartek rzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o nominację polityka Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego na stanowisko wiceministra rolnictwa.
 Janusz Kowalski oficjalnie wraca do rządu. Znamienne słowa rzecznika PiS
/ PAP/Marcin Obara

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk poinformował w czwartek, że wręczył powołanie Januszowi Kowalskiemu na stanowisko wiceministra rolnictwa.

Rzecznik PiS komentuje

Fogiel został zapytany w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie o to, dlaczego Kowalski został wiceministrem, "skoro o wsi chyba nie ma za dużo pojęcia".

Myślę, że pan minister Kowalski ma pojęcie o bardzo wielu rzeczach, mógłby panią zaskoczyć (...) mówiliśmy już od kilku dni, że po dymisji Norberta Kaczmarczyka, prawo wskazania jego następny jest oczywistym przywilejem naszego koalicjanta. Nasz koalicjant dokonał takiego wyboru. My go szanujemy. Możemy tylko gratulować nowemu ministrowi nominacji

- odpowiedział rzecznik PiS.

Zgodnie z informacją przekazaną PAP przez biuro prasowe resortu rolnictwa Janusz Kowalski został także powołany na stanowisko Pełnomocnika Rządu do spraw Przetwórstwa i Rozwoju Rynków Rolnych. Obie funkcje, wiceministra i pełnomocnika będzie sprawował od 16 września br.

Janusz Kowalski - kim jest?

Janusz Kowalski jest posłem Solidarnej Polski, był wiceministrem aktywów państwowych w latach 2019-2021 i wiceprezydentem Opola w latach 2014-2015. Został odwołany z rządu po tym, jak otwarcie krytykował premiera za negocjacje unijnego budżetu i politykę energetyczną. Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro wielokrotnie podkreślał, że Kowalski został zdymisjonowany bezzasadnie i od półtora roku domagał się jego przywrócenia. 

Kontrowersje wokół posła Kaczmarczyka

Pod koniec sierpnia media informowały o wystawnym ślubie Kaczmarczyka, polityka Solidarnej Polski. Na weselu było ponad 500 gości, w tym m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Na imprezie wystąpił zespół disco-polo Bayer Full. Szeroko opisywany przez media był prezent dla młodej pary w postaci ciągnika marki John Deere za 1,5 mln złotych. Zdjęcia z przekazania maszyny podczas uroczystości weselnej dystrybutor urządzenia opublikował na swoim profilu na Facebooku.

Huczne wesele, a przede wszystkim przekazanie młodej parze drogiego ciągnika, było szeroko komentowane w mediach. Kaczmarczyk w reakcji wydał oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym ocenił, że jego ślub został wykorzystany "do brutalnej i kłamliwej gry politycznej", a on, jego żona i rodzina zostali zaatakowani przez polityków opozycji i niektóre media.

"Koszty całej uroczystości ślubnej zostały pokryte z prywatnych środków obu naszych rodzin, za co serdecznie - jako para młoda - im dziękujemy" - napisał Kaczmarczyk. "Duża liczba weselnych gości wynika z tradycji i sposobu funkcjonowania naszej lokalnej społeczności" - dodał.

W oświadczeniu polityk podkreślił, że jego rodzina od pokoleń zajmuje się ciężką pracą rolniczą i angażuje się w sprawy lokalnej społeczności. "Tak jak wielu polskich rolników, nasza rodzina woli inwestować w nowoczesny sprzęt, a nie w drogie limuzyny, zegarki czy ośmiorniczki, tak bliskie naszym politycznym oponentom" - stwierdził.

W poniedziałek portal wp.pl zamieścił doniesienia, że brat wiceministra Konrad Kaczmarczyk miał zgłosić urzędnikom, że w wyniku gradobicia ucierpiała jego uprawa. "Specjalna komisja stwierdziła jednak, że szkód nie było. Mało tego: w dniu, w którym miało do nich dojść, według ekspertów na terenie gminy nie padał grad. Zgłoszenie dotyczyło upraw na 141-hektarowym polu, które pomógł mu poddzierżawić brat" - pisała wp.pl. Odszkodowania za zniszczenia tego typu wypłacać może podlegająca Ministerstwu Rolnictwa Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. (PAP)
 


 

POLECANE
Potężne uderzenie UOKiK w Netflixa. Możliwe zwroty pieniędzy dla użytkowników z ostatniej chwili
Potężne uderzenie UOKiK w Netflixa. Możliwe zwroty pieniędzy dla użytkowników

Netflix znalazł się na celowniku UOKiK. Urząd zarzuca platformie, że podnosiła ceny subskrypcji bez wyraźnej zgody klientów. Jeśli zarzuty się potwierdzą, gigant streamingowy może zapłacić wysoką karę i zwrócić niesłusznie pobrane pieniądze użytkownikom.

Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO] z ostatniej chwili
Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO]

W poniedziałek w miejscowości Jankowy k. Kępna wybuchł pożar na terenie firmy meblarskiej.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pogoda z dość niską temperaturą powietrza, porywami wiatru i przelotnymi opadami deszczu będzie sprzyjała wypoczynkowi w domu. Osoby planujące pobyt na świeżym powietrzu powinny zaopatrzyć się w parasol.

Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej z ostatniej chwili
Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. "Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej"

Kamil Żbikowski zwyciężył w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta, zdobywając 50,17 proc. głosów – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta pilne
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W poniedziałek rozpoczął się trzeci i ostatni etap kompleksowego remontu alei Niepodległości w Sopocie. Jak podały władze miasta, zmieni się organizacja ruchu i trasy kursowania autobusów komunikacji miejskiej w tym rejonie.

Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę z ostatniej chwili
Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę

„Połączona skrzynka ePUAP i e-Doręczeń" – bo tak się nazywa usługa w ramach mObywatela – naraża podatników na kłopoty z fiskusem. Ten, kto sądzi, że w ten sposób złoży skargę do sądu przez ePUAP, srodze się zawiedzie. A fiskus to wykorzysta – pisze w poniedziałek „Dziennik Gazeta Prawna”.

Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez ''Dziennik Zachodni'' i lokalną ''Gazetę Wyborczą''.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni – Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki, drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

REKLAMA

Janusz Kowalski oficjalnie wraca do rządu. Znamienne słowa rzecznika PiS

Nasz koalicjant dokonał takiego wyboru i my go szanujemy; możemy tylko gratulować nowemu wiceministrowi nominacji - powiedział w czwartek rzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o nominację polityka Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego na stanowisko wiceministra rolnictwa.
 Janusz Kowalski oficjalnie wraca do rządu. Znamienne słowa rzecznika PiS
/ PAP/Marcin Obara

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk poinformował w czwartek, że wręczył powołanie Januszowi Kowalskiemu na stanowisko wiceministra rolnictwa.

Rzecznik PiS komentuje

Fogiel został zapytany w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie o to, dlaczego Kowalski został wiceministrem, "skoro o wsi chyba nie ma za dużo pojęcia".

Myślę, że pan minister Kowalski ma pojęcie o bardzo wielu rzeczach, mógłby panią zaskoczyć (...) mówiliśmy już od kilku dni, że po dymisji Norberta Kaczmarczyka, prawo wskazania jego następny jest oczywistym przywilejem naszego koalicjanta. Nasz koalicjant dokonał takiego wyboru. My go szanujemy. Możemy tylko gratulować nowemu ministrowi nominacji

- odpowiedział rzecznik PiS.

Zgodnie z informacją przekazaną PAP przez biuro prasowe resortu rolnictwa Janusz Kowalski został także powołany na stanowisko Pełnomocnika Rządu do spraw Przetwórstwa i Rozwoju Rynków Rolnych. Obie funkcje, wiceministra i pełnomocnika będzie sprawował od 16 września br.

Janusz Kowalski - kim jest?

Janusz Kowalski jest posłem Solidarnej Polski, był wiceministrem aktywów państwowych w latach 2019-2021 i wiceprezydentem Opola w latach 2014-2015. Został odwołany z rządu po tym, jak otwarcie krytykował premiera za negocjacje unijnego budżetu i politykę energetyczną. Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro wielokrotnie podkreślał, że Kowalski został zdymisjonowany bezzasadnie i od półtora roku domagał się jego przywrócenia. 

Kontrowersje wokół posła Kaczmarczyka

Pod koniec sierpnia media informowały o wystawnym ślubie Kaczmarczyka, polityka Solidarnej Polski. Na weselu było ponad 500 gości, w tym m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Na imprezie wystąpił zespół disco-polo Bayer Full. Szeroko opisywany przez media był prezent dla młodej pary w postaci ciągnika marki John Deere za 1,5 mln złotych. Zdjęcia z przekazania maszyny podczas uroczystości weselnej dystrybutor urządzenia opublikował na swoim profilu na Facebooku.

Huczne wesele, a przede wszystkim przekazanie młodej parze drogiego ciągnika, było szeroko komentowane w mediach. Kaczmarczyk w reakcji wydał oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym ocenił, że jego ślub został wykorzystany "do brutalnej i kłamliwej gry politycznej", a on, jego żona i rodzina zostali zaatakowani przez polityków opozycji i niektóre media.

"Koszty całej uroczystości ślubnej zostały pokryte z prywatnych środków obu naszych rodzin, za co serdecznie - jako para młoda - im dziękujemy" - napisał Kaczmarczyk. "Duża liczba weselnych gości wynika z tradycji i sposobu funkcjonowania naszej lokalnej społeczności" - dodał.

W oświadczeniu polityk podkreślił, że jego rodzina od pokoleń zajmuje się ciężką pracą rolniczą i angażuje się w sprawy lokalnej społeczności. "Tak jak wielu polskich rolników, nasza rodzina woli inwestować w nowoczesny sprzęt, a nie w drogie limuzyny, zegarki czy ośmiorniczki, tak bliskie naszym politycznym oponentom" - stwierdził.

W poniedziałek portal wp.pl zamieścił doniesienia, że brat wiceministra Konrad Kaczmarczyk miał zgłosić urzędnikom, że w wyniku gradobicia ucierpiała jego uprawa. "Specjalna komisja stwierdziła jednak, że szkód nie było. Mało tego: w dniu, w którym miało do nich dojść, według ekspertów na terenie gminy nie padał grad. Zgłoszenie dotyczyło upraw na 141-hektarowym polu, które pomógł mu poddzierżawić brat" - pisała wp.pl. Odszkodowania za zniszczenia tego typu wypłacać może podlegająca Ministerstwu Rolnictwa Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. (PAP)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe