Żona Władysława Frasyniuka komentuje decyzję sądu. Prawnik "rozkodował" wpis

"Jest wyrok w sprawie wypowiedzi Władka w TVN dotyczącej nieludzkiego traktowania uchodźców przez żołnierzy na granicy białoruskiej. Pani sędzia klarownie wskazała w uzasadnieniu, iż Władysław Frasyniuk, publicznie szanowany obywatel, bohater czasów Solidarności, miał prawo i podstawy do swoich słów. Miał prawo w imię obrony praw człowieka, podstawowych wartości i przyzwoitości. Za wypowiedzenie jednego brzydkiego, według sądu, słowa, Władek został skazany na 3 tyś zł grzywny. Grzywnę należy wpłacić na fundusz Ziobry. Padła propozycja ze strony "winowajcy", Władysława Frasyniuka, iż mógłby oczywiście wpłacić, ale na konto uchodźców, traktowanych przez państwo polskie jak śmieci. Niestety, w obecnych czasach nawiązkę wpłacać można wyłącznie na fundusz rumianego ministra sprawiedliwości Ziobro. Biorąc pod uwagę, iż brzydkie słowo było jednak wypowiedziane w obronie praw i godności ludzi, oraz, iż karę pieniężną należy wpłacić do rąk własnych Ziobry, będzie apelacja" - napisała na Facebooku Magda Dobrzańska-Frasyniuk, żona Władysława Frasyniuka.
Prawnik rozkodował wpis
Warto rozkodować, co Frasyniuk przekazał przez żonę. Oskarżony, jak się zdaje - mimo publicznych enuncjacji akcent. swój obywatel. protest - przyznał się do winy i sam złożył wniosek o warunk. umorzenie postępowania (czyli uznanie winy) proponując 3000 zł św. pieniężnego
- napisał na Twitterze Bartosz Lewandowski, Dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.
Wrocławski sąd warunkowo umorzył w czwartek sprawę Władysława Frasyniuka oskarżonego o znieważenie żołnierzy. Chodzi o słowa byłego posła i opozycjonisty z czasów PRL na antenie TVN24, które zdaniem prokuratury stanowiły znieważenie polskich żołnierzy. Orzeczenie jest nieprawomocne. Prokuratura zapowiedziała apelację.
Warto rozkodować,co @WFrasyniuk przekazał przez żonę. Oskarżony,jak się zdaje - mimo publicznych enuncjacji akcent. swój obywatel. protest - przyznał się do winy i sam złożył wniosek o warunk. umorzenie postępowania (czyli uznanie winy) proponując 3000 zł św. pieniężnego. pic.twitter.com/CKAJeJpCgY
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) August 5, 2022