Zniszczył obrazy w miejscowym kościele. Kuriozalne wyjaśnienia
Policja otrzymała zgłoszenie, że pewien mężczyzna zniszczył obrazy w miejscowym kościele. Wyjaśnił, że jedynie potknął się o wizerunki świętych, a jego działanie nie było celowe. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Świadkiem tego zdarzenia była kobieta, która modliła się wówczas w świątyni. To ona zawiadomiła służby i opisała wygląd sprawcy. Okazało się, że jest to 38-letni mieszkaniec tego miasta. Przyznał się on do winy, oświadczył jednak, że nie miał zamiaru niszczyć obrazów. Tłumaczył, że stało się tak przypadkiem, ponieważ się o nie potknął.
– Według jej relacji mężczyzna kopnął w zgromadzone w bocznej nawie wizerunki świętych używane na ogół w czasie procesji. Gdy z oburzeniem zareagowała na zachowanie mężczyzny, ten szybko wybiegł z kościoła – poinformowała rzeczniczka makowskiej policji, asp. Monika Winnik.
